Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.8] STABILIZATOR
Autor Wiadomość
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 17-07-2013, 22:56   [Cari 1.8] STABILIZATOR

hej
po ciężkich testach i przypuszczeniach doszedłem do tego że stuka stabilizator przy skręconych w lewo kołach.
Mam pytanie czy oryginalnie jest tak że na stabilizatorze są obejmy od wew strony mocowania/gum na sankach uniemożliwiające przesuwanie się stabilizatora ? Czy może jest to ingerencja celowa ? po co ?
carisma 1.8 1996 nie gdi

jak na zdjęciu


http://www.fotosik.pl/pok...08a5c15e9f.html

dzięki
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 18-07-2013, 08:07   

Po między stabilizatorem a guma żadnej blachy nie powinno być. Ta blacha u Ciebie wygląda na nieudolną próbę skasowania luzu w tym miejscu przez poprzedniego właściciela.
 
 
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 18-07-2013, 08:39   

ta obejma jest gumowa, oczywiście metalowy zacisk, jak na zdjęciu poniżej, z drugiej strony stabilizatora symetrycznie, stabilizator pracuje lewo/prawo ? dziwne

oryginalne gumy już mam, uda się to wymienić bez spuszczania sanek ? może sam stabilizator już do wymiany przez to ktoś te dodatkowe obejmy zastosował ?

http://www.fotosik.pl/pok...489fcf5cbe.html
 
 
 
wichura1 
moderator mitsumaniak
download manager ;)


Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 3021
Skąd: Poznań
Wysłany: 18-07-2013, 09:22   

Są 2 średnice wewnętrzne gum stabilizatorów do Carismy. Stąd może wynikać wcześniejsza niefachowość naprawy. Niestety nie ma tam normalnego dostępu.
_________________
Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). :mrgreen:
 
 
 
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 18-07-2013, 10:05   

tzn ktoś wsadził za szerokie gumy i aby się nadmiernie nie przesuwało dołożył obejmy ?
z lewej strony dostęp nie wygląda najgorzej ( od góry )

żeby wykręcić sanki będę miał spory problem, śruby nie chcę się ruszyć, do jednej przyłożyłem siły i jakby coś pękło (nakrętka na gwincie poszła/pękła ?!?) teraz ta śruba ma ruch 45stopni i dalej ani rusz

a co z tym tylko w GDI sie tak da ?
http://forum.mitsumaniaki...i+stabilizatora
 
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 807
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 19-07-2013, 02:51   

nie wiem jak jest w GDI ale wymiana gum na stabilizatorze w mojej 1,6 z 96 roku odbywa się bardzo płynnie i bez problemowo. Fakt początki były kiepskie, ale teraz to już rutyna. Ja najpierw wszystko pryskam wd-40, od spodu tam gdzie wychodzi śrubka też!!! następnie mocna mała grzechotka z długą 12 (musi być długa bo krótka nie da rady), odkręcam śrubę na tyle, żeby dojść krótką 12. Jak odkręcę zbyt mocno to klucz się zakleszcza i trzeba trochę dokręcić. Wtedy zmiana na krótką 12 i odkręcam do końca. Wymiana gum na nowe i znowu zaczynam krótką 12, jak już widzę, że nie wyrabia to zakładam długą. Ot cała filozofia wymiany tulejek. Nie wiem dokładnie ile ma długi nasad centymetrów, ale tak na oko to coś około 5
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 19-07-2013, 07:57   

Polecam oryginalne gumy kupione w ASO, kosztują około 20zł a jakość dużo lepsza niż zamienniki.
 
 
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 19-07-2013, 08:38   

hej fajne info, to rozumiem z dołu ? odkręcasz też końcówki stabilizatora ?
 
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 807
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 20-07-2013, 01:16   

no tak, odkręcam cały łącznik stabilizatora, bo jak wymieniam gumy na stabilizatorze to łączniki też wymieniam. Z dołu pryskam jakimś odrdzewiaczem dlatego, że tam jest ten gwint tej nieszczęsnej śrubki którą właśnie trzeba jakoś odkręcić. Wiadomo, że mała grzechotka nie ma tyle mocy co duża więc staram się to jej jakoś ułatwić. Teraz dokładnie nie pamiętam gdzie wychodzi gwint tej śrubki ale gdzieś w okolicach wahacza, ale to już sobie znajdziesz. Dodam, że nawet średnia grzechotka tam nie podejdzie. Sprawdzone!!!. Grzechotka musi być mała z jak najmniejszą główką. Jeśli chodzi o odkręcenie samych łączników stabilizatora to wszystko zależy od tego jakie są. Jedne mają na gwincie imbus, inne gwiazdkę a jeszcze inne zazwyczaj klucz 15 od tyłu. W ostateczności zawsze podchodzi szlifierka kątowa.
 
 
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 08-09-2013, 11:22   

dałem radę bez ściągania sanek, dzięki
 
 
 
remi 
Forumowicz

Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 807
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 09-09-2013, 01:30   

maroch, i jakim sposobem to zrobiłeś. Napisz czy znalazłeś jeszcze łatwiejszy sposób.
 
 
maroch 
Mitsumaniak
maroch

Auto: Galant 2.5 swap
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 142
Skąd: Rozprza
Wysłany: 25-09-2013, 08:00   

najlepsze jest to że nie to stukało, stukały klocki hamulcowe ! ale już po wszystkim.
co do samej wymiany to:
1. spryskanie tego wszystkiego
2. odkręcenie łącznika
3. lewar i do góry
4. grzechotka mała 12 z różną długością, nadgarstek zginający się do 60 stopni i jakoś to wymęczyłem
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.