 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zamknięty przez: mkm 30-10-2016, 22:03 |
Jak wino... |
Autor |
Wiadomość |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23632 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 19-04-2014, 21:22
|
|
|
Prędzej kupisz śrubę w sklepie metalowym
co do skrecania zawioeszenia w pozycji drogowej, jezeli nie masz mozliwości kanałowych, to zakładasz śruby, nakrecasz nakrętki, zakładasz koło, opuszczasz auto, bujasz, gibasz, dasz sie ułożyć, mierzysz oś koła w stosunku np do błotnika. Podnosisz taczke, demomntujesz koło, dźwigasz zwrotnice do powtarzalnego wymiaru i skręcasz na gotowo, troszkę pitu pitu, ale z braku laku to i kit dobry |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 23-04-2014, 20:58
|
|
|
robertdg, dzięki. Złożyłem na podniesionym a panowie od geometrii poluzowali i poskręcali z kanału, ale po kolei:
Obawiam się, że ta śruba co ją ukręciłem to nie jest zwykła M12 tylko pasowana. Pomierzyłem i różnica jest znaczna. Ori śruba fi11.95mm a zwykła 11.55-11.65. Ponadto ori śrubę da się tylko z jednej strony włożyć w widelec. Tak czy inaczej tymczasowo założyłem zwykłą, jutro powinienem mieć oryginalną od Gawrona.
Wymieniłem padnięty drążek kierowniczy (prawa strona) i obydwie końcówki (były jeszcze ok, ale lewa już bardzo lekko chodziła). Starałem się wkręcić tyle samo nowe końcówki, nie poszło mi za dobrze. Sumaryczna rozbieżność wyszła ponad 3 stopnie autem się nie dało jeździć, ale jakoś te 12 km do zakładu przejechałem.
W trakcie pomiarów wyszło, że kąt PK lewego koła wychodzi poza tolerancję o 15min, niby niewiele a jednak. Prawe koło jest ok, kąt PK wyszedł -18min. Potem była szybka trasa do Radomia i powrót. Stwierdzam, że Eibach wcale nie jest twardy, jest po prostu niższy. W moim przypadku auto siadło tylko o 2cm. Fotki będą jak się ogarnę. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
Marcelinho
Mitsumaniak No Risk,No fun
Auto: Mazda 6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Kwi 2012 Posty: 587 Skąd: Łomianki/W-wa
|
Wysłany: 24-04-2014, 17:18 Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt
|
|
|
Sveno i zadowolony ze sprężyn?Czyli wyszło że są 35/20 ? |
_________________ BLACK STREET BANDIT
Galant 2.4 GDI RalliArt
 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 26-04-2014, 22:27
|
|
|
Marcelinho napisał/a: | Sveno i zadowolony ze sprężyn? | tak
Marcelinho napisał/a: | Czyli wyszło że są 35/20 ? | założyłem tylko przód i wyszło jakieś -20. Z tyłu siedzą przednie H&R
Galant doleciał do Szwajcarii. 1400km niestety z przygodami, ale o tym jutro. Spać |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
Kylu
Mitsumaniak
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 615 Skąd: Radom
|
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 27-04-2014, 16:24
|
|
|
Ogarnąłem się, więc po kolei:
Wymiana sprężyn i amortyzatorów z przodu.
Lewa strona poszła sprawnie:
Prawa nie, a oto winowajca:
Ale i to dało się załatwić. Przy okazji wymiana drążka i końcówki drążka:
Reszta wymienionych gratów:
Rekińczyk delikatnie przykucnął:
Na dzień dzisiejszy jeszcze bardziej, bo sprężyny się troszkę ułożyły.
Wymieniony olej i filtr:
A także dwie oponki z przodu:
Ich rozmiar to 205/50R17. Przejechałem już na nich jakieś 1400km i jestem zadowolony. Są ciche, na deszczu dobrze trzymają, na suchym jeszcze ich nie katowałem.
Co ciekawe różnica w prowadzeniu w porównaniu do poprzednich 215/45R17 kolosalna. Wcześniej każda koleina wyrywała kierownicę z rąk, teraz tego raczej nie obserwuje. Minimalnie wyższy profil znacznie podniósł komfort podróżowania.
Cytat: | Co się stało? Nie mogę się doczekać na wieści. | To nie są dobre wieści. Na autostradzie 20km przed Zgorzelcem skończył mi się gaz. Dojechałem do Orlenu w Zgorzelcu, zalałem do pełna, ruszyłem ze stacji, na prostej odpaliłem podtlenek gazolu i co? Pisk, jak w przypadku gdy kończy się gaz. Kilka razy powtórzyłem załączenie LPG i skutek był taki sam. Diody informowały o pełnym zbiorniku, a czujnik ciśnienia o pustym. Któryś z elektrozaworów się przyciął. Podejrzewam, że ten na zbiorniku. Zatrzymałem się, maska w górę, zdjąłem i założyłem kostkę od cewki zaworu na parowniku, chciałem sprawdzić czy dostaje napięcie, ale w tych nerwach urwałem kabel od multimetru. Poskłem wszystko i pojechałem dalej bez większych zmartwień, bo zbiornik Pb pełny. Po jakiś 40km spróbowałem znowu mu włączyć LPG i zaskoczyło. Sytuacja nie powtórzyła się przez kolejne 3 tankowania.
Zostawiam jak jest, bo teraz i tak nic nie sprawdzę, chyba, ze sytuacja się powtórzy. Przypomina mi sie podobna sytuacja, pisałem nawet o niej niedawno, kiedy po ostrym przyspieszaniu odcięło gaz i nie chciał się włączyć aż do ponownego tankowania. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
danino88
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5V6TT & Lancer 1.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 1315 Skąd: Częstochowa/Wrocław
|
Wysłany: 27-04-2014, 16:54
|
|
|
Cytat: | To nie są dobre wieści. Na autostradzie 20km przed Zgorzelcem skończył mi się gaz. Dojechałem do Orlenu w Zgorzelcu, zalałem do pełna, ruszyłem ze stacji, na prostej odpaliłem podtlenek gazolu i co? Pisk, jak w przypadku gdy kończy się gaz. Kilka razy powtórzyłem załączenie LPG i skutek był taki sam. Diody informowały o pełnym zbiorniku, a czujnik ciśnienia o pustym. Któryś z elektrozaworów się przyciął. Podejrzewam, że ten na zbiorniku. Zatrzymałem się, maska w górę, zdjąłem i założyłem kostkę od cewki zaworu na parowniku, chciałem sprawdzić czy dostaje napięcie, ale w tych nerwach urwałem kabel od multimetru. Poskłem wszystko i pojechałem dalej bez większych zmartwień, bo zbiornik Pb pełny. Po jakiś 40km spróbowałem znowu mu włączyć LPG i zaskoczyło. Sytuacja nie powtórzyła się przez kolejne 3 tankowania.
Zostawiam jak jest, bo teraz i tak nic nie sprawdzę, chyba, ze sytuacja się powtórzy. Przypomina mi sie podobna sytuacja, pisałem nawet o niej niedawno, kiedy po ostrym przyspieszaniu odcięło gaz i nie chciał się włączyć aż do ponownego tankowania. |
Sławku według mnie to podjedź do zaprzyjaźnionego gazownika lub sam kup sobie kabel do elpegie i sprawdź czy czasem nie zapisał się błąd w ecu lpg |
_________________ Jest :
Evo 8 - 500KM/600NM
Evo X - czerwone, niebieskie,białe
a do jazdy na codzień Outlander I Turbo 288/365
Był :
Galant EA5A VR4 2001r 2,5V6TT 2011- http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=67562 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 27-04-2014, 20:26
|
|
|
sveno napisał/a: | To nie są dobre wieści. Na autostradzie 20km przed Zgorzelcem skończył mi się gaz. Dojechałem do Orlenu w Zgorzelcu, zalałem do pełna, ruszyłem ze stacji, na prostej odpaliłem podtlenek gazolu i co? Pisk, jak w przypadku gdy kończy się gaz. Kilka razy powtórzyłem załączenie LPG i skutek był taki sam. Diody informowały o pełnym zbiorniku, a czujnik ciśnienia o pustym. Któryś z elektrozaworów się przyciął. Podejrzewam, że ten na zbiorniku. Zatrzymałem się, maska w górę, zdjąłem i założyłem kostkę od cewki zaworu na parowniku, chciałem sprawdzić czy dostaje napięcie, ale w tych nerwach urwałem kabel od multimetru. Poskłem wszystko i pojechałem dalej bez większych zmartwień, bo zbiornik Pb pełny. Po jakiś 40km spróbowałem znowu mu włączyć LPG i zaskoczyło. Sytuacja nie powtórzyła się przez kolejne 3 tankowania.
Zostawiam jak jest, bo teraz i tak nic nie sprawdzę, chyba, ze sytuacja się powtórzy. Przypomina mi sie podobna sytuacja, pisałem nawet o niej niedawno, kiedy po ostrym przyspieszaniu odcięło gaz i nie chciał się włączyć aż do ponownego tankowania. |
jaki masz reduktor? nie tomasetto?
i gdzie masz elektro zawór pod maską???
masz osobny elektrozawór, czy elektrozawór na reduktorze? |
_________________ 02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )
Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)
|
|
|
|
 |
Fragu
Mitsumaniak Łukasz

Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy
|
Wysłany: 27-04-2014, 21:15
|
|
|
Kurcze fajnie wygląda na tych sprężynach ...i co tu zrobić |
_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________
FIESTA ST150 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 27-04-2014, 21:16
|
|
|
danino88, tak trzeba zrobić, ale to jak wrócę do kraju.
tomek84 napisał/a: | jaki masz reduktor? | KME RED czyli Silver.
tomek84 napisał/a: | i gdzie masz elektro zawór pod maską???
masz osobny elektrozawór, czy elektrozawór na reduktorze? | eeee, jedna cewka jest przy butli, druga przy reduktorze. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 27-04-2014, 21:58
|
|
|
tomek84 napisał/a: | masz fotkę jak to wygląda, dokładnie to co masz w aucie | coś takiego:
 |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 27-04-2014, 22:01
|
|
|
Fragu napisał/a: | Kurcze fajnie wygląda na tych sprężynach ...i co tu zrobić | nad czym się zastanawiasz? Już napisałem, że Eibach wcale nie jest twardszy niż standardowe sprężyny. Jest po prostu niższy. Fajnie wygląda, a starta to tylko większa uwaga przy dojeżdżaniu do krawężników. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
arturj123
Forumowicz

Auto: A3 1.8T 200KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 1299 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 28-04-2014, 10:49
|
|
|
I zdecydowanie lepiej się prowadzi niż na OEM |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
|
|