Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[apiro]

Prawdopodobnie w baku siedzi trochę syfu, potrzebuje spuścić paliwo do zero. Jak to zrobić najszybciej/najprościej?

[tresorex]

W zbiorniku masz korek od spodu

[apiro]

chyba jednak nie ma korka, bo szukalem i nie znalazlem. Pomysły z użyciem pompy odpadają, bo nie chce jej zabić syfem

[tresorex]

Kiedyś widziałem zbiornik od CJ i był identyczny z tym z CA... Poszukałem nawet fotek na allegro...
Zbiornik z CA ma korek na brzegu od spodu

A w CJ jest identyczny kształtem zbiornik ale nie ma już korka, jedynie miejsce na korek zostało!


Więc przepraszam za zamieszanie

[londolut]

[apiro]

spuściłem już, ale się narobiłem cały dzień... Odkręciłem cały bak, odkręciłem pompę, pościągałem wszystkie przewody, wtyczki i jakoś udało się wyciągnąć zbiornik. Wszystko oczywiście bez kanału na lewarku... Nie polecam niecierpliwym. Ale opłacało się - okazało się, że w zbiorniku jest kupa syfu, na dnie normalnie wyciągałem garstkę jakiegoś piachu. Wskaźnik paliwa pokazywał prawie pusty bak, a tam było jeszcze ponad 15l paliwa - oczywiście zasyfione. Przepłukałem go jakoś (dobrze by było mieć Karchera do tej czynności, niestety ja nie miałem) i najgorsze było składanie. Niestety urwałem jeden gwint od pompy... Szło dość lekko, ale okazało się, że za mocno dokręciłem. Nie ma już chyba ratunku na to oprócz wymiany zbiornika, chyba, że wiercenie. Na razie tak zostanie, najwyżej nie będę lał do pełna, jak będę miał czas to pokombinuję z wywierceniem otworu na śrubę w miejsce gwintu. Do tego czyściłem wtryski - otwierałem wtryskiwacze i przepuszczałem przez nie naftę (trzeba podłączyć aku pod wtryskiwacz), później przedmuchałem. Jeśli ktoś będzie chciał robić to samo to uwaga - nie popełnijcie tego błędu co ja: wyciągnąłem tylko wtryski, a listwę zostawiłem, wtryski wyczyściłem elegancko, a okazało się, że w listwie siedzi mnóstwo syfu i wtryski przez chwilę chodziły dobrze, ale zaraz znowu się zasyfiły. Wyczyściłem później jeszcze raz wtryski i listwę i silniczek chodzi jak pszczółka - zmiany są nieporównywalne.

[pierafal]

Sprawdz jeszcze rure wlewu paliwa. Przerabialem to samo w zeszlym roku. Rura byla przerdzewiala i z kazdym tankowaniem wlewalem syf do baku. Nie chce byc zlym wrozbita, ale jesli u ciebie bedzie to samo to za jakis czas bedziesz mial powtorke z rozrywki i znowu bedziesz zbiornik czyscil.