[EAxx] Wymiana wycieraczek, na jakie w galancie, wycieraczki |
Autor |
Wiadomość |
Sunderland86
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 1050 Skąd: Ostróda
|
Wysłany: 23-12-2014, 22:46
|
|
|
Mam alce od mniej więcej początku roku. Teraz wycierają w miarę możliwie ale guma stwardniała i halasuja jak diabli. |
_________________ 28.04.2014 [*]
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 23-12-2014, 23:12
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Hugo napisał/a: | Każdy chwali swoje, ale ja w życiu nie miałem lepszych niż Alca. |
Niestety ostatnio ich jakość podupadła . |
W sumie chyba masz rację. W Passacie wytrzymywały mi spokojnie 5-6 miesięcy, a teraz do Cari muszę zmieniać średnio co dwa miesiące. No chyba, że to wina innej krzywizny szyby ?
Ale Alca kupuję po bodajże 9 zł za sztukę, więc nie jest to jakiś straszny wydatek. 18 zł co dwa miesiące, bo tylna jakimś cudem dobrze wciąż zbiera. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-12-2014, 07:59
|
|
|
Poprzednie Alci miałem z 2 lata w poprzednim Galu, później przełożyłem do obecnego, pojeździłem rok, przełożyłem do żony Space Stara i już pół roku śmigają u niej. Wciąż zbierają bez zarzutu i są bezszelestne. Może trafiliście na jakieś podróbki? Tylko kto by podrabiał średnio markowe produkty... |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21022 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-12-2014, 10:33
|
|
|
Hugo napisał/a: | Może trafiliście na jakieś podróbki? |
Gdy kupiłem parę lat temu to wytrzymały około 2 lata.
Ostatnio kupione (w TESCO) wytrzymały parę miesięcy i niestety kosz .
Chyba ostatnio poszli na ilość a nie jakość, niestety . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 24-12-2014, 13:19
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | hyba ostatnio poszli na ilość a nie jakość, niestety | jak producenci wszystkiego!!! |
|
|
|
 |
i9i
Mitsumaniak Szary Obywatel

Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 2219 Skąd: Kerkrade
|
Wysłany: 25-12-2014, 10:43
|
|
|
Chciałem tydzień temu w sklepie zakupić Championy do gala, ale nie mieli bo nikt ich nie kupuje (po za mną) miałem w łatku, są w Cari już ze trzeci sezon i mają się świetnie. To z braku laku zanabyłem Valeo, niestety skrzypią niemiłosiernie, ale wodę zbierają (zobaczymy jak długo). |
_________________ Pozdrawiam
Adrian
Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje
 |
|
|
|
 |
ViBeZ
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2014 Posty: 113 Skąd: Radom
|
Wysłany: 25-12-2014, 11:31
|
|
|
Ja polecam wycierusy Bosh Aerotwin.
Poprzedni właściciel mojega gala ubrał jedną właśnie taką, a druga była jakaś no name.
Nie wiem jak długo wytrzymały ale przed zimą wymieniłem komplet na Bosh Aerotwin bo tamte już mazały.
Wygląd super, wycierają super, ani razu jeszcze nie wydały z siebie dzwięku. Zapłaciłem 59 zł na allegro i uważam że było warto. Mają już ok. dwa miesiące i nic się nie pogarsza. |
|
|
|
 |
Fragu
Mitsumaniak Łukasz

Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy
|
Wysłany: 25-12-2014, 14:54
|
|
|
A ja będę polecał wycieraczki Denso i Denso Hybrid (jeszcze lepsze) ! Mam w Galancie od lipca 2013 i nadal działają idealnie (60 tys km przebiegu). |
_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________
FIESTA ST150 |
|
|
|
 |
nix
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 SE 99'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2009 Posty: 172 Skąd: FSW
|
Wysłany: 25-12-2014, 20:51
|
|
|
Rzeczywiście każdy chwali swoje ale przynajmniej okazało się co jest w obiegu, a niektórych nie polecacie w ogóle. Czas się rozejrzeć po sklepach i zobaczymy na co padnie.
P.S. Wesołych i nierozmazanych Świąt |
_________________ Galant 2.0 SE '99 - był jest i nigdzie się nie wybiera
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 25-12-2014, 21:39
|
|
|
nix napisał/a: | Czas się rozejrzeć po sklepach i zobaczymy na co padnie. |
Szczerze ? Jak już Cari do mnie zawitała, to wiadomo, wymiana czego tylko się da. Filtry, płyny, żarówki...i oczywiście wycieraczki. Kupiłem już te bez metalowego szkieletu, taka wygięta w łuk guma. Nie pamiętam, czy był to reklamowany Bosch, czy jakaś inna firma, ale cenę pamiętam - 110 zł za dwie, czyli 55 zł za sztukę. Heh, to była jedna z większych głupot, jakie zrobiłem.Wytrzymały dwa miesiące :/ Potem zaczęły rozmazywać, a w miejscu gdzie srak naptakał czy jakiś owad był rozklejony na szybie to nawet nie mówię.
Dlatego wróciłem do najtańszych u mnie w sklepie Alco. Za 110 zł miałbym nie dwie wycieraczki, ale 12 - Alco są u mnie po 9 zł.
Wniosek - albo kupisz jakieś super hiper kosmiczne wycieraczki za kilkadziesiąt złotych sztuka, abo po prostu kupuj jakieś najtańsze, i nawet woź ze sobą w bagażniku zapasowe. W razie potrzeby wymieniasz, a koszt w sumie niewielki.
Teraz taka mała moja uwaga. Oczywiście, nie zarzucam nikomu kłamstwa, ale fantazjowanie to i owszem, miałbym ochotę zarzucić.
Po prostu NIE WIERZĘ, że jakieś wycieraczki wytrzymały u kogoś 2-3 lata czy 60 tyś. przebiegu. Noooo...chyba, że ktoś wycieraczek używa naprawdę sporadycznie. Bo owszem, znam takie osoby, które wycieraczki włączają dopiero, jak już naprawdę leje deszcz, lub nic przez szyby nie widać. A u mnie nie wiem czemu idzie średnio 5-litrowy baniak płynu do spryskiwaczy na tydzień, może na 10 dni. Szczególnie przy takiej pogodzie, jaka jest teraz. Jak rozwoziłem prezenty z akcji "MM dzieciom", to przez dwa dni 5 l płynu zużyłem.
Cóż, ja wychodzę z założenia, że chcę mieć przednią szybę czystą i chcę przez nią dobrze widzieć. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
KsiadzRobak
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy Dołączył: 04 Wrz 2014 Posty: 1029 Skąd: ecki
|
Wysłany: 26-12-2014, 02:08
|
|
|
Płynu zużywam mało - latem z reguły się szyba nie brudzi więc muszę go spuścić przed zimą (nigdy całego zbiorniczka nie zużyłem latem) a zimowy to zalewam max. 2x w sezonie. Czasem raz wystarczy i nawet zostaje. Nie wiem ile ma zbiornik w Lancerze, ale w żony aucie oraz w moim wlewam 4l płynu z Biedronki i styka.
W czasie używania tych Motgumów, przez 5 lat zrobiłem nieco ponad 60 tkm. Padły jakoś teraz, nagle. Były ciche, zbierały fajnie aż teraz w tygodniu w dużym deszczu zaczęły "pierdzieć".
Chyba przeczekam zimę, bo ona najbardziej je masakruje.
W aucie żony też są Motgumy, kupione rok później (czyli przejeździły 4 lata i ok. 45 tkm). U mnie są bez szkieletu u żony te starego typu, ze szkieletem. Ja mam starą szybę, poniszczoną ona nową, zmienioną 5 lat temu. |
|
|
|
 |
i9i
Mitsumaniak Szary Obywatel

Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 2219 Skąd: Kerkrade
|
Wysłany: 26-12-2014, 10:40
|
|
|
KsiadzRobak napisał/a: | latem z reguły się szyba nie brudzi więc muszę go spuścić przed zimą |
A ja się wycfaniłem i cały rok leje zimowy (mam zapasową bańkę). Zeszłej zimy zakupiłem cztery piątki w Leclercu, bo były tanie i o dziwo ładnie pachniały. Po jednej na zalanie i dwie w zapas. i Jeden zapas jest jeszcze nie otwierany. Za to tej wiosny w tym samym markiecie zakupiłem banany po 15 zygla za sztukę i po dwóch tygodniach ta od kierowcy już mazała.
apg2312 napisał/a: | Po prostu NIE WIERZĘ, że jakieś wycieraczki wytrzymały u kogoś 2-3 lata czy 60 tyś. przebiegu | Dwa trzy sezony to u mnie dobre wycieruchy wytrzymają ale przy 5-6 tys. na rok max (tyle robi Carisma na dojazdach do pracy 2,5 km). |
_________________ Pozdrawiam
Adrian
Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje
 |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 08-01-2015, 12:26
|
|
|
Sikub napisał/a: | a co sadzicie o plaskich firmy unitec ? Z tego co slyszlem dosc dobrze sciagaja a cena kolo 10 pln wiec zadna kasa rowniez Auchan - probowal ktos ?
|
Do pierwszych mrozów były b dobre. Niestety poniżej temp -1 zaczynają być głosne i podskakiwać przy ruchu w górę |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 08-01-2015, 13:17
|
|
|
sampler napisał/a: | Sikub napisał/a: | a co sadzicie o plaskich firmy unitec ? Z tego co slyszlem dosc dobrze sciagaja a cena kolo 10 pln wiec zadna kasa rowniez Auchan - probowal ktos ?
|
Do pierwszych mrozów były b dobre. Niestety poniżej temp -1 zaczynają być głosne i podskakiwać przy ruchu w górę |
Chyba z rok mają u mnie w 307 takie ale już trza by je wymienić, ale tam mocowanie jest specyficzne i musiałem rzeźbić. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
lutekwwl
Forumowicz pan życia i śmierci

Auto: Mitsubishi Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 228 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: 30-01-2015, 00:23
|
|
|
Mi wcześniej piszczały, kupiłem bosh'a aerotwin i chodzą ciuchoteńko a wodę zbierają baardzo dobrze fakt faktem, koszt za obie to ok 80zł |
|
|
|
 |
|