Sprawdzajcie łańcuch rozrządu! Spostrzeżenia własne i opinie |
Autor |
Wiadomość |
qubek999
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lut 2011 Posty: 38 Skąd: z miasta
|
Wysłany: 19-03-2015, 23:35
|
|
|
Piker ja wklejałem odnośniki do for z Usa gdzie jest ten sam problem
Mysle ze jakby sprawa była odpowiedni nagłośniona to by było wiecej tych "łańcuchów "
Np. akcja na FB
5- 6 osób jest na razie bo nie wszyscy wiedzą ze "klekotanie " silnika to dopiero początek
A i jeszcze jedno jezeli jest to wina oleju to na cholere został zmieniony łańcuch konstrukcyjnie , bo raptem producentowi bedzie zależało zeby utrzymać klienta po-gwarancyjnego , i dba o to zeby mu sie za szybko łańcuch nie wyciągnął
Bzdura jakich mało
żeby było ciekawie zapytałem znajomego mechanika z innego ASo od nissana
czy to mozliwe zeby łańcuch sie wyciągnął od złego oleju
To stwierdził ze takiej bzdury to dawno nie słyszał
No ale MMC musi jakoś wyjść z twarzą |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-03-2015, 23:43
|
|
|
qubek999 łańcuch to jedno - napinacz to drugie a to również napinacz/kasator luzu jest odpowiedzialny za kłopoty bo jest zajedwabiście wrażliwy na kiepski/zużyty olej... |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3274 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 20-03-2015, 08:15
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | łańcuch to jedno - napinacz to drugie... |
teoretycznie tak może być, ale skoro to napinacz miałby niedostatecznie napinać łańcuch (powiedzmy z powodu złego smarowania), to dlaczego firma wprowadziła nowy mocniejszy łańcuch ? Trochę to wszystko jest tajemnicze i dopóki Mitsubishi nic w tej sprawie nie zrobi oficjalnie, to będziemy ciągle gdybać z nadzieją, że naszego Lancera ta "choroba" nie dosięgnie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jackie
Mitsumaniak Dealer Mitsumaniak

Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 3600 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 20-03-2015, 09:12
|
|
|
qubek999 napisał/a: | Bzdura jakich mało
żeby było ciekawie zapytałem znajomego mechanika z innego ASo od nissana
czy to mozliwe zeby łańcuch sie wyciągnął od złego oleju
To stwierdził ze takiej bzdury to dawno nie słyszał |
No to albo jest bardzo młodym mechanikiem albo słabo się kształci Zapytaj go o przyczyny rozciągniętych łańcuchów w Almerach N15 (mądrzę się bo mój szef serwisu wcześniej pracował 15 lat dla Nissana )
Co ciekawe pojawia się również jedna marka olejowa.... (podobnie jak u nas)
qubek999 napisał/a: | A i jeszcze jedno jezeli jest to wina oleju to na cholere został zmieniony łańcuch konstrukcyjnie , bo raptem producentowi bedzie zależało zeby utrzymać klienta po-gwarancyjnego , i dba o to zeby mu sie za szybko łańcuch nie wyciągnął |
Zmiany części są częste i za zwyczaj nie są spowodowane zmianami konstrukcyjnymi a zmianą dostawcy. Nie szukałbym tutaj teorii spiskowych, to normalna rzecz u producentów samochodów.
qubek999 napisał/a: | No ale MMC musi jakoś wyjść z twarzą |
MMC wyszło z twarzą deklarując pomoc po gwarancji - mało?
Uwex napisał/a: | to dlaczego firma wprowadziła nowy mocniejszy łańcuch ? |
A skąd jest informacja, że jest mocniejszy? Według danych importera jest zwyczajnie zamienny czyli ma te same wartości co jego poprzednik.
Uwex napisał/a: | Trochę to wszystko jest tajemnicze i dopóki Mitsubishi nic w tej sprawie nie zrobi oficjalnie, to będziemy ciągle gdybać z nadzieją, że naszego Lancera ta "choroba" nie dosięgnie. |
Tak po prawdzie nie widzę tu niczego tajemniczego - mamy kilka przypadków uszkodzenia łańcucha, ze zweryfikowanych przypadków wynika, że powodem jest olej a w zasadzie jego przedłużony interwał wymiany. Jak na mnie - causa finita. Nie ma jakiejś burzy z ilością samochodów, jest dobra wola importera i zdiagnozowana przyczyna uszkodzenia - sądzę, że nic więcej się z tego nie urodzi.
Pozdrawiam |
_________________ Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/ |
|
|
|
 |
daktaris
Mitsumaniak
Auto: Lancer sportback 1.8
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 56 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 20-03-2015, 09:56
|
|
|
Witam, z informacji w Olsztyńskim ASO otrzymałem że zawsze przy wymianie oleju stosują płukankę, aby cały syf z silnika ( jak dobrze zapamiętałem z wariatora i napinacza wypłukać).
Na te elementy ma wpływ olej , jego jakość i częstość wymiany. |
|
|
|
 |
Jackie
Mitsumaniak Dealer Mitsumaniak

Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 3600 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 20-03-2015, 10:03
|
|
|
apg2312 napisał/a: | Ile razy już to słyszałem ? |
Inaczej- jak się urodzi- dam znać. Lepiej?
Pozdrawiam |
_________________ Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/ |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3274 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 20-03-2015, 10:25
|
|
|
Jackie napisał/a: | skąd jest informacja, że jest mocniejszy?.... |
z opisu na tym forum (przypuszczam, że ta opinia wynika z tego, że wygląda na grubszy )
Jackie napisał/a: | nie widzę tu niczego tajemniczego |
może się źle wyraziłem, ale ...jednak bez konkretnej , potwierdzonej informacji (np. jaki to olej nie pasuje ? ) ciągle będą różne teorie spiskowe się pojawiały .
Dziękuję Ci za zainteresowanie sprawą, ale nie ma się co dziwić, że się niepokoimy o swoje Lancery |
_________________
 |
|
|
|
 |
qubek999
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lut 2011 Posty: 38 Skąd: z miasta
|
|
|
|
 |
Beny_s
Mitsumaniak
Auto: Lancer Sportback 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 96 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-03-2015, 21:49
|
|
|
Patrząc na foty łańcucha nie wygląda to tylko na zmianę dostawcy
Co do oleju trochę racji w tym jest, ale żeby to była przyczyna zużycia <100kkm to ciężko w to uwierzyć - zresztą w takim przypadku to też wina producenta, że nie wskazuje konkretnego i nie wymaga jego zalewania przez ASO.
Wracając do oleju miałem przyjemność jeździć w czasie diagnozy na oleju dwóch marek castrol i później motul (zalecana zmiana MMC). I ten drugi zachowywał się lepiej, tzn. po dłuższym okresie czasu słychać było niepokojące odgłosy, odpowiednio jakieś 300-500km castrol i 2000-3000km motul. |
|
|
|
 |
Jackie
Mitsumaniak Dealer Mitsumaniak

Auto: Eclipse Cross PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 3600 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 26-03-2015, 07:48
|
|
|
Beny_s napisał/a: | Patrząc na foty łańcucha nie wygląda to tylko na zmianę dostawcy
|
Na ile ja znam angielski pokazane są tam łańcuchy od Evo i Ralliarta. Nie doczytałem o silniku 1.8
Pozdrawiam |
_________________ Jackie
Evolution never ends...
http://wybieramaso.pl/ |
|
|
|
 |
qubek999
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lut 2011 Posty: 38 Skąd: z miasta
|
Wysłany: 27-03-2015, 17:52
|
|
|
ale tak tez wygladaja do 1.8
Wiem bo oba miałem w rękach |
|
|
|
 |
.swat.
Forumowicz

Auto: Lancer X
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Wrz 2011 Posty: 412 Skąd: 3City
|
Wysłany: 28-03-2015, 21:56
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Trzy
1. Hałas spod osłony łańcucha rozrządu.... |
Czy symptom ten występuje w czasie postoju z włączonym silnikiem czy również w czasie jazdy? Czy w miarę przyśpieszania zwiększa się częstotliwość hałasu? Czy jest to tylko metaliczny odgłos czy może być też inny?
Pytam ponieważ od kilkunastu dni z okolic osłony silnika (tam gdzie sprawdza się patykiem olej ) zaczęły dochodzić dziwne dodatkowe odgłosy, jakby szum, jakby głośno chodzący odgłos paska- ciężko to opisać.
W czasie postoju wszystko jest OK, nic nie słychać, gdy rusza się powoli też nie słychać. Pojawia się dopiero w trakcie przyśpieszania, słychać mocniej gdy silnik jest nierozgrzany. Jest to jakby szum pracującego napędu, paska ..... i zwiększa się w miarę przyśpieszania. Słychać najmocniej przy prędkości ok. 40-80 KM/h, przy wyższych prędkościach potem już nie słychać tego dźwięku, szum opon i oporu całego auta pewnie zagłusza.
Dodam, że byłem już z tym w ASO. Mechanik osłuchał, nawet się ze mną przejechał i stwierdził, że faktycznie jest dodatkowy szum. (Najlepiej słychać to, gdy osiągnie się prędkość powyżej 40-50 km/h i obroty są ponad 2500 i puści się pedał gazu ....., wtedy słychać jak na talerzu). Nie jest jednak synchroniczny z dodawaniem gazu, odgłos ten pracuje jakby niezależnie od przyśpieszania, ale coś się jakby kręciło .....gdy puści się gaz, warczy nadal....
Sprawdził więc czy nie są to przypadkiem łożyska, podłączył pod komputer, postawił na rolki ...... i wszystko jest OK. Żadnych błędów, łożyska też OK. Auto sprawne i nie wykazuje uszkodzenia. Ale nadal coś szumi (świszczy), jakby jakiś pracujący pasek ..... Nie jest to wentylator czy klimatyzacja; po podniesieniu maski silnika mechanik stwierdził, że odgłos ten dochodzi spod pokrywy bloku silnika....
Dodam, że ma to miejsce wyłącznie w czasie jazdy, gdy auto stoi i dodaje się gazu nic takiego nie słychać.
Do brzegu:
*czy może być to objaw niesprawności rozrządu?
*czy komunikat CE pojawia się gdy jest już po wszystkim?
*czy ktoś spotkał się z czymś takim? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-03-2015, 01:15
|
|
|
.swat. napisał/a: | *czy może być to objaw niesprawności rozrządu? |
Tak .swat. napisał/a: | *czy komunikat CE pojawia się gdy jest już po wszystkim? |
jak masz szczęscie to nie. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
farel
Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2013 Posty: 71 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 29-03-2015, 09:27
|
|
|
zastanawia mnie tylko jedno, skoro przy postoju tego nie słychać a tylko podczas jazdy to w jaki sposób stwierdzono, że dźwięk pochodzi spod pokrywy bloku silnika. Ten mechanik był kaskaderem? |
|
|
|
 |
.swat.
Forumowicz

Auto: Lancer X
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Wrz 2011 Posty: 412 Skąd: 3City
|
Wysłany: 29-03-2015, 14:06
|
|
|
farel napisał/a: | zastanawia mnie tylko jedno, skoro przy postoju tego nie słychać a tylko podczas jazdy to w jaki sposób stwierdzono, że dźwięk pochodzi spod pokrywy bloku silnika. Ten mechanik był kaskaderem? | Auto stało na rolkach w ASO, klapa była podniesiona i można było sobie dodawać gazu
[ Dodano: 29-03-2015, 14:08 ]
Hubeeert napisał/a: | .swat. napisał/a: | *czy może być to objaw niesprawności rozrządu? |
Tak | To co teraz? Wrócić do ASO i ich "pouczyć" ( pewnie tego nie lubią), czy pojechać gdzie indziej? I co wtedy? Zasugerować od razu rozrząd?
[ Dodano: 29-03-2015, 14:09 ]
No i dzięki za odzew !! |
|
|
|
 |
|