Mitsubishi Galant Wagon - Trumna w budyniu |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 644 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24258 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 15-12-2016, 13:06
|
|
|
Nacz napisał/a: | W sedanie masz większe tarcze z tyłu? | tak, oryginalne od poprzedniego modelu - E88 (ten z 4WD, 4WS); niestety nie mogę już znaleźć tarcz, więc kupiłem od SpaceWagona i przewierciłem otwory na 4 śruby
różnica między 282 (niekórzy piszą 284 albo i 284) nie jest drastyczna - nie widać tak małości 276, bo z tyłu to są tarczobębny i ilość mięcha tarczy z przodu jest większa
mam felgi 17", więc ładnie do siebie pasują |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 15-12-2016, 14:47
|
|
|
Hugo napisał/a: | piotrkor1 napisał/a: | Nacz, Takie pytanko.Czy po takim zabiegu piaskowania i malowania proszkowego te elementy:
a)rdzewieją dalej?
b)rdzewieją mniej?
c)wcale nie rdzewieją ? | Piotrze jest jedna zasada: jak już coś zaczęło rdzewieć to rdzewieć będzie Wszystko zależy od tego jaki element jest piaskowany. Jeśli ma zakamarki itp. lub bardzo zaawansowaną korozję i piaskiem nie wytłuczą rdzy do zera to po jakimś czasie pojawią się kropki korozji. Plus jest taki, że po lakierowaniu piecowym elementy wyglądają jak z fabryki i korozja wychodzi baaardzo wolno lub w wcale |
A moje tarcze kotwiczne po piaskowaniu wsadzili do myjki i umyi jak czesci...... chyba i tak je dziś potraktuje odrdzewiczem i dopiero pomaluje. Ja daje 2x podkłąd reaktywny + 2x chlorokauczuk wiec zobacze jak to się bedzie trzymać, |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Ewcia80
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 v6 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 10 Paź 2015 Posty: 560 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 15-12-2016, 17:19
|
|
|
hejka.No własnie jak to jest z tymi przewodami w oplocie stalowym o ktore pytał Nacz?Czy faktycznie wymiana daje różnice w postaci mniej miękkiego pedału hamulca? |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-12-2016, 17:24
|
|
|
Na torze i prędkościch 200+ pomagają.
W jeździe codziennej nawet podczas hamowania awaryjnego nie poczujesz różnicy |
|
|
|
 |
Bzyk_R1
Mitsumaniak Outlanderowiec

Auto: O1T LSRG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 132 razy Dołączył: 02 Sie 2016 Posty: 5353 Skąd: Pińczów TPI
|
Wysłany: 15-12-2016, 17:49
|
|
|
Nie wiem jak w samochodzie ale w motocyklu przewody w oplocie robią ogromną różnicę. Klamki stają się sztywniejsze, dozowanie hamulca pewniejsze i siła hamowania wzrasta. Trzeba pamiętać że w porównaniu do samochodu przewody hamulcowe motocykla są znacznie dłuższe i bardziej podatne na puchnięcie i przyjmowanie większej ilości płynu. I różnica jest odczuwalna w każdych warunkach i każdej prędkości |
_________________ Gdy obowiązek wezwie mnie,
Tam wszędzie, gdzie się pali,
Ty mi, o Panie, siłę daj,
Bym życie ludzkie ocalił.
Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy: 300+KM/500+Nm http://forum.mitsumaniaki...1489343#1489343 ターボアウトランダー
Legenda we własnym garażu: http://forum.mitsumaniaki...1502384#1502384
Sprzątam i pilnuję porządku w dziale Outlandera. Czasem zdarza mi się kogoś wycinać...
ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA I SUBSKRYPCJI MOJEGO KANAŁU NA YT
https://www.youtube.com/c...sgoaAdLHmEnzUrg A czy Ty Gość już subskrybujesz?
STOP HYBRID GO LPG |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-12-2016, 18:11
|
|
|
W samochodzie nie.
OEM przewody nie puchną na tyle odczuwalnie, żeby czuć było na pedale.
Tanie chińskie zamienniki owszem (ale to nawet widać gołym okiem).
Jak ktoś zakłada najtańsze części to nie będzie kupował oplotu, który kosztuje sporo
Jak puchnie OEM )odczuwalnie. to znaczy, że puścił w którymś miejscu (początkowo przy pompowaniu pojawia się "balon" jak w przetartej piłce do nogi. Później ten balon pęka...
Ja do normalnej jazdy jestem zwolennikiem oryginału - przynajmniej leży jak powinien... |
|
|
|
 |
Nacz
Forumowicz Nacz

Auto: EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 146 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 15-12-2016, 22:11
|
|
|
Jak jesteśmy przy piastach, które akurat dziś robiłem (żeby nie było że się opierdzielam):
Z przodu wiem, że można wymienić samo łożysko. Ale mam jeszcze kilka pytań:
1. Czy można do łożyska z Galanta przymocować talerz z 5 szpilkami np ze Space Wagona lub z czegoś innego, Outlander?
2. Muszę mieć piasty z Legnuma i dodatkowo tylne zwrotnice + piasty z Legnuma żeby przejść na 5 x 114? Czy do tych zwrotnic co mam teraz będą pasowały jakieś inne piasty na 5 szpilek? Nawiercanie nowych otworów i wciskanie nowych szpilek to dla mnie chyba trochę za duża rzeźba/druciarstwo w takim miejscu.
3. Hamulce z EVO wiem, że się zmieniały między generacjami, do tych zwrotnic co mam, czyli 160 to które by pasowały?
4. Jedno tylne łożysko zaczęło mi huczeć przed remontem. W manualu jest takie coś:
Kod: | Caution
The rear hub unit bearing should not be dismantled.
When removing the rear hub assembly, the wheel
bearing inner race may be left at the spindle side.
In this case, always replace the rear hub assembly,
otherwise the hub will damage the oil seal, causing
oil leaks or excessive play. |
Jeżeli dobrze to rozumiem, tylnej piasty nie należy rozbierać, bo wewnętrzna bieżnia łożyska może zostać na osi piasty. Należy zawsze wymieniać zestaw piasty i łożyska (jako jeden element), w przeciwnym wypadku piasta uszkodzi uszczelnienie olejowe co spowoduje wyciek oleju i zwiększony luz.
To jak to jest? Przed chwilą doczytałem i przy przednim łożysku jest taka sama uwaga, ale konstrukcja łożysk z przodu i z tyłu z tego co widzę na schemacie jest chyba inna? Mogę wymienić sobie z tyłu samo łożysko czy muszę całą piastę?
mkm, dzięki za info, przy jeździe miejskiej pewnie faktycznie nie będzie czuć różnicy, ale w górach kilka razy zdarzyło mi się zagotować hamulce.. chociaż przyczyną podejrzewam był raczej rozmiar i wentylowanie tarcz niż sam przewód elastyczny.
mkm napisał/a: | Ja do normalnej jazdy jestem zwolennikiem oryginału - przynajmniej leży jak powinien... | a przy stalowym oplocie są problemy z ułożeniem? |
_________________ Trumna w budyniu - Mitsubishi Galant 2.5 V6 Avance Wagon
Mitsu3Miasto
"Getting your hands dirty in the garage is always better than drinking the problems away (more expensive for sure, but still better…:) )" - Lasek |
Ostatnio zmieniony przez Nacz 16-12-2019, 20:52, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 16-12-2016, 00:03
|
|
|
Tez wlasnie skończyłem malować tylne piasty i tarcze kotwiczne.
Przodu można wymienić same łożysko. Ja tak robiłem. z tylu nie wiem jeszcze ale konstrukcja pewnie podobna. Jest nakrętka trzeba ściągnąć zębatkę ABS i ogień. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 16-12-2016, 00:04
|
|
|
Tu chodzi chyba o rozbieranie łożysk samych w sobie. Same piasty nic nie dadzą bo tarcza duża to i zacisk musi byc na odpowiedniej średnicy. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 16-12-2016, 06:56
|
|
|
Piast możesz założyć z Eclipse - już tak robili na forum, w sumie to kupowali kompletne zestawy piasta z łożyskiem i tak montowali (średnia cena za te tansze chińskie zestawy to ~150zł/koło).
Piasty zarówno przednie jak i tylne sa rozbieralne, ale po takim rozłaczeniu trzeba koniecznie wymieniac łożyska |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21936 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 16-12-2016, 08:49
|
|
|
To oczywiste, że nie można wiercić nowych otworów w piastach, dlatego wierci się otwory na rozstaw 4x114,3 w tarczach. Jeżdżę na takich tarczach od wiosny i nic się nie dzieje. Zobacz sobie oryginalne tarcze od np. Alfy 166, tam jest chyba z 10 otworów na szpilki jeden obok drugiego i koła ludziom nie odpadają |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 644 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24258 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-12-2016, 10:49
|
|
|
Nacz napisał/a: | konstrukcja łożysk z przodu i z tyłu z tego co widzę na schemacie jest chyba inna? | jest to samo - tylko z przodu ściskasz łożysko nakrętką na półosi a z tyłu ściskasz nakrętką na piaście
same łożyska różnią się tylko wielkością a nie konstrukcją
Hugo a nie byłeś zaskoczony jak łatwo się wierci tarcze? - pyk, 2-3 sekundy i dziura... może dlatego, że mam wiertła kobaltowe do metalu, ale szło błyskawicznie |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 16-12-2016, 11:32
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | Hugo a nie byłeś zaskoczony jak łatwo się wierci tarcze? - pyk, 2-3 sekundy i dziura... może dlatego, że mam wiertła kobaltowe do metalu, ale szło błyskawicznie |
Sam wiercileś? |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 644 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24258 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-12-2016, 13:06
|
|
|
Tak, mam zapasową piastę, zostawiłem 1 szpilkę, przykręciłem tarczę i wiertłem 12.5mm przewierciłem. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21936 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 16-12-2016, 15:57
|
|
|
Nie wierciłem sam. Oddałem do ślusarza. |
|
|
|
 |
|