Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: mkm
13-01-2017, 05:12
Carisma Leszka R.
Autor Wiadomość
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 04-06-2008, 20:58   

turek61 napisał/a:
saphire, nie obraź się.... Ty też jesteś dla mnie GURU :wink: ale w poście powyżej zrobiłem błąd.To nie chodziło o Bartka(nick) tylko o Krzyżaka (Darka).


ja myślałem że pijesz do Bartka (aka friendly admina ;) ) a nie do mnie tyle że się "podpiąłem" pod wątek :>
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 13-06-2008, 17:43   

Witam po dłuższej przerwie postanowiłem zainwestować niewielkie pieniądze w wygląd swojego auta.
Jakiś czas temu przymierzałem sie do zakupu alufelg do swojej Cari ale jestem minimalistą jeżeli chodzi o inwestowanie w design czegoś co i tak jest piękne :wink:
Zawsze są jakieś potrzeby o wyższym priorytecie w zw. z tym od dawna rozglądałem sie za używkami nie koniecznie pięknymi ale za to oryginalnymi.
Kilka dni temu oferta na forum:
http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=24791
szybka decyzja i prośba o pomoc w obniżeniu kosztów przesyłki:
http://www.mitsubishi-gra...p=322209#322209
i fele są juz w domku.
Jestem pod wrażeniem ludzi zrzeszonych na Naszej Najjaśniejszej Diamentowej Stronie.
Dziękuję Wam za bezinteresowną pomoc.
W przyszłym tygodniu jak dojdą nakrętki do montuję fele i zapominam o przekładaniu laczków w okresach zimowo/letnich.Teraz bede sam sobie kółka zmieniał :wink:

P.S.
Czy ktoś z Was miał okazję widzieć jak to działa ?
http://www.autocentrum.pl..._____84_49.html

Ciekawa oferta za niewielkie pieniadze :roll:
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 20-06-2008, 11:51   

A więc tak było przed:



A tak jest obecnie:



Myślę, że nie jest to rewelacja ale mi sie podoba.Ze wzgl. na swój wiek i upodobanie do komfortu podczas jazdy nigdy nie rozważałem kupna większego rozmiaru felg np. 17 choć przyznam , że podobają mi sie samochody na dużych, pięknych felach.
Oprócz wyglądu zyskałem jeszcze coś o czym nie wiedziałem.Zauważyłem ze na alusach mniej przenoszony jest hałas do wnetrza kabiny podczas jazdy np. po poprzecznych nierównościach.

Jedno mnie tylko trochę wkurza... Chciałem koniecznie aby ciężarki wyważające były przyklejane od wewnątrz i tak mam z tyłu.Niestety z przodu ze wzgl. na duży zacisk owe ciężarki ocierały o niego i trzeba było je przybić na rant.
Dodatkowo jakiej są jakosci ? Wydaje mi sie że powinny być specjalne do alusów a nie takie świecące.Mam racje ?



Ostatnio zmieniony przez turek61 03-11-2011, 18:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 20-06-2008, 14:46   

spoko po pierwszym deszczu sie utleni z nich ten chromik, a ze tak sie wyraze, to masakra z tymi ciezarkami na wierzchu i chyba nie ma innych ciezarkow niz te i przyklejane
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 25-06-2008, 12:09   

Matejko napisał/a:
a ze tak sie wyraze, to masakra z tymi ciezarkami na wierzchu i chyba nie ma innych ciezarkow niz te i przyklejane

Mateusz są inne też przyklejane na rant.Sąsiadka ma tez Cari sprowadzona z Reichu i ma takie jakby pokryte plastikiem, ew. lakierem... Są dokładnie koloru felgi.
Czyzby tylko w Niemczech takie mieli ?
Trzeba pojechać do jakiegoś wyspecjalizowanego warsztatu, który para się tylko alusami i sprawdzić.
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 16-07-2008, 12:45   

Wczoraj zalałem Cari świeżymi płynami.
Płyn chłodzący dostała nr 1 w teście AŚ czyli Kulera a olej został zmieniony z ELFa LDX 5W40 na MOBILA 5W50.Zobaczymy jak sie na nim będzie sprawować ? Trochę miałem obawy przed zmianą gdyż ELF jest zalecany dla silników zasilanych LPG a Mobil ....
Na dniach dostanie jeszcze profilaktycznie Ceramizer.
Przy okazji pobytu na kanale dostała nowe klocki Lukasa na przód.
Ostatnio zmieniony przez turek61 21-07-2008, 00:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Robson86 
Forumowicz
Life is a Race


Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 4858
Skąd: Kielce
Wysłany: 16-07-2008, 14:51   

turek61 napisał/a:
Myślę, że nie jest to rewelacja ale mi sie podoba

Mi sie bardzo podobaja :) Tez mam takie :) :)
Pozdroo
_________________
Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 21-07-2008, 01:01   

Cytat:
Przy okazji pobytu na kanale dostała nowe klocki Lukasa na przód

Panowie....czy ktoś może mi podać min. grubośc tarcz w Cari po lifcie.
Mój mechanik powiedział, że przy moim stylu jazdy jeszcze spokojnie na nich pojeżdżę a kolega twierdzi, ze powinienem już koniecznie zmienić.

A teraz z innej beczki.... :lol:
Miałem o tym napisać później ale nie wytrzymałem. Musze sie z Wami tym podzielić.
Trzy dni temu zalałem ceramizer. I wiecie co.... Przy rozruchu zimnego silnika a było już ich kilka nie słychać w ogóle popychaczy :shock:
Wcześniej przez kilka sekund klepały zanim sie napełniły olejem a teraz całkowita cisza.
Klepał tez jeden ood czasu do czasu przez kilka sekund niezależnie od temp. silnika a teraz nie.
Nie wiem jak będzie dalej ale jeżeli tak zostanie( mam nadzieje) to jestem pod wrażeniem tego środka.
Ogólnie silnik pracuje miękko i wydaje mi sie ze dostał kopa ale może mi sie tylko wydaje.
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 21-07-2008, 08:14   

No i tak to właśnie jest z ceramizerem że czasem potrafi wyciszyć silnik a czasem nie. Generalnie pomaga jeśli nie masz już szklanek całkiem do wymiany. Tylko jeździj teraz przez jakiś czas tak jak napisali w instrukcji do ceramizera.
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 21-07-2008, 08:24   

turek61 napisał/a:
Mateusz są inne też przyklejane na rant.
Są jeszcze takie ultracienkie przyklejane. Wtedy spokojnie przechodzą pod zaciskiem.
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 21-07-2008, 09:19   

Takie cienkie naklejane co się między felę a zacisk mieszczą masz tutaj na mojej fotce
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 21-07-2008, 16:52   

saphire napisał/a:
Tylko jeździj teraz przez jakiś czas tak jak napisali w instrukcji do ceramizera.

Bartek chyba już nie muszę bo w pracy klepał na jałowym cztery godziny i spalił mnóstwo gazu wiec chyba mogę już go wkręcać na obroty.
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 12-09-2008, 13:49   

Tym razem trochę "utrę nosa" tym oponentom, którzy na forum odradzali mi przejście na olej syntetyczny (źródło - AutoCentrum.pl):
Cytat:
Technika

* 2008-09-06 Technika Autor: Oprac. (rb),
wykorzystano materiały ExxonMobil
* Syntetyczny olej silnikowy - zalety, wady i mity
* Ekspert największego światowego producenta olejów bazowych i czołowego środków smarnych przedstawia zalety olejów syntetycznych i półsyntetycznych w porównaniu z produktami mineralnymi.
*

Dla wielu osób kupno samochodu to jedna z najważniejszych decyzji finansowych w życiu. Jednak kiedy już to zrobimy, często nie mamy czasu lub nie wiemy jak zadbać o auto. Przeprowadzamy okresowe kontrole lub odwiedzamy warsztat tylko gdy mamy poważny problem. Sytuacja ta nie dziwi Kevina Chinna, eksperta ds. środków smarnych ExxonMobil (czołowego sprzedawcę m.in. olejów smarowych): „Ludzie są strasznie zabiegani. Chcą wsiąść do samochodu i szybko dotrzeć do celu. Nie mają czasu, aby myśleć o potrzebach auta, często też gubią się w bogatej ofercie produktów motoryzacyjnych". Warto w tym miejscu dodać, że uwagi eksperta można odnieść nie tylko do produktów firmy w której pracuje, ale także produktów konkurencji o porównywalnych parametrach.

Zalety olejów syntetycznych

Dzisiaj, zwykłe oleje mineralne nadal pozostają najpopularniejszym rodzajem środków smarnych w motoryzacji. Głównym tego powodem jest ich niższa cena w porównaniu do wysokowydajnych olejów syntetycznych, które potrafią zapewnić odpowiednią ochronę silnikom o dużym przebiegu.



Syntetyczny olej silnikowy – zalety, wady i mity

Tradycyjne oleje mineralne są rafinowane z ropy naftowej. Nawet przy użyciu zaawansowanej technologii rafinacji, siarka, reaktywne węglowodory oraz inne niechciane materiały trafiają do składu olejów mineralnych. Na przeciwnym biegunie znajdują się zapewniające najwyższy stopień wydajności, w pełni syntetyczne oleje silnikowe, takie jak produkty ExxonMobil, światowego lidera olejów syntetycznych dla motoryzacji.

W pełni syntetyczne oleje silnikowe są opracowywane przy użyciu syntetycznych olejów bazowych, które powstają podczas syntezy chemicznej, surowej rafinacji lub innych złożonych reakcji chemicznych. Ich jednorodność cząsteczkowa i stopień czystości są nie do uzyskania w tradycyjnym procesie rafinacji.

Wraz ze wzrostem spójności rozmiaru i kształtu molekuł, oleje syntetyczne lepiej znoszą cięższe warunki pracy. Zwykłe oleje mineralne, które mają mniej stabilną strukturę molekularną, pod wpływem wysokiej temperatury mogą utracić swoje właściwości, czego skutkiem będzie pojawienie się niepożądanego osadu i szlamu w silniku.

Poza mineralnymi i w pełni syntetycznymi olejami istnieją też oleje półsyntetyczne. Składają się one z wysokowydajnych mieszanek syntetycznych połączonych z tradycyjnym olejem mineralnym, co przynosi wzrost wydajności w porównaniu ze zwykłymi olejami mineralnymi.

Zalety olejów syntetycznych (w porównaniu do mieszanek mineralnych)

Zapewniają lepszą ochronę w niskich temperaturach ułatwiająca rozruch silnika w zimne dni (w pełni syntetyczne oleje silnikowe tolerują temperatury sięgające nawet poniżej -40°C). Większa tolerancję wysokich temperatur, co wpływa na redukcję utleniania i zużycia części silnika – najlepsze produkty zabezpieczają silnik nawet w temperaturach rzędu 200°C. Mniejsza konsumpcja oleju (w sprawnym silniku). Lepsza ochrona silnika pod dużymi obciążeniami, zwiększona stabilność termiczna i lepsza czystość silnika.

5 błędnych mitów na temat syntetyków

Oleje syntetyczne powinny być stosowane jedynie w nowych autach.
Jeżeli raz użyję oleju syntetycznego, nie mogę już powrócić do korzystania ze zwykłego oleju.
Syntetyczne oleje nie są dobre dla pojazdów o dużym przebiegu.
Olej syntetyczny może spowodować rozszczelnienie silnika.
Syntetyki są dobre tylko dla turbo doładowanych silników lub samochodów z górnej półki.

To wszytko nieprawda. „Z roku na rok kierowcy są coraz bardziej świadomi korzyści jakie daje jazda na syntetyku" – mówi Kevin Chinn i szybko dodaje: „Jednak wciąż funkcjonuje wiele błędnych przekonań na temat syntetycznych środków smarnych".

„Oleje syntetyczne są idealne praktycznie dla każdego typu samochodu – nowego, starego, o małym i dużym przebiegu" – dodaje ekspert ds. środków smarnych . „Co więcej, oleje syntetyczne nie uszkadzają uszczelnień silnika. Testujemy to na wielu specyfikacjach przemysłowych" – wyjaśnia Chinn.

Pozostając przy błędnych przekonaniach na temat olejów syntetycznych, najczęstszym pytaniem jest: czy nowe silniki potrzebują okresu przejściowego pomiędzy używaniem oleju mineralnego i syntetyka? Takie przekonanie istnieje już od dłuższego czasu, ale jest ono nieprawdziwe. „Dzisiejsza technologia wykonania silników nie wymaga tych przerw" – odpowiada Chinn.

Wady olejów syntetycznych
Głównym argumentem podawanym przeciwko stosowaniu olejów syntetycznych pozostaje cena, wyższa niż w przypadku olejów mineralnych czy półsyntetycznych. Część użytkowników i specjalistów uważa, że oleje typu 0W, zapewniające lepsze smarowanie w czasie mrozów, gorzej znoszą wysokie temperatury – nie potwierdziły tego zlecone przez Autobilda testy przeprowadzone w 2002 roku w laboratoriach BP. Syntetyczne produkty typu 0W-30 i 0W-40 wypadły lepiej niż olej mineralny 15W-40.

Kolejny aspekt to zaufanie. We wspomnianych testach stwierdzono obecność związków mineralnych w oleju syntetycznym marki Shell (źródło: Autobild 17/2002, Vergleichstest Motoröl). Także część pozostałych testowanych produktów nie spełniała parametrów – zamiast podanego na opakowaniu 10W-40 olej odpowiadał klasie 15W-40, a tani olej półsyntetyczny z marketu okazał się w rzeczywistości mineralnym, jedynie wyprodukowanym w bardziej skomplikowanej technologii hydrocrack. Niestety, samemu nie jesteśmy tego sprawdzić, a jakości olejów dostępnych na krajowym rynku nie jest testowana w odróżnieniu od wyrywkowych kontroli jakości oferowanych paliw. Ponadto skąd mamy wiedzieć w czasie wizyty w serwisie, czy zawartość beczki w serwisie nie została zmieniona skoro da się otworzyć jej wieko? Najważniejsze aby przy okazji wymiany oleju dopilnować jego wymiany, ponieważ nawet najlepszy produkt, kiedy jest używany za długo, może stać się z czasem gorszy od najtańszego, doprowadzając do zatarcia silnika i bardzo kosztownej naprawy.
* Oprac. (rb),
wykorzystano materiały ExxonMobi
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 08-10-2008, 09:13   

Dziś chciałbym dokończyć temat poruszony przeze mnie na forum dotyczący lamp przednich:
http://forum.mitsumaniaki...0f1dbf4bf800e7f

Otóż zdecydowałem się na polerkę.
Pomyślałem, że jeżeli miałbym kupować nowe to najpierw spróbuję zregenerować stare.Jak uszkodzę to przynajmniej będzie podstawa do wydania kasy.
Przypomniałem sobie, iż mam kolegę który zajmuje się na co dzień polerowaniem m.in. poliwęglanów i ma odpowiednie narzędzia i pasty więc ryzyko prawie znikome.
Przed polerką lampy były okropnie matowe:



1)Po przecierce papierem ściernym (ważne: wzdłuż lampy) na mokro w kolejności granulacji 500, 600, 800, 1000 białe:




2)Później polerka na mokro obrotami 1500 pastą o granulacji 100 :



Efekt już był widoczny:



3)Następnie polerka na mokro obrotami 1500 pastą o granulacji 150 i cacy:



Niestety po tej operacji uwidoczniły się teraz niewielkie brudy od wewnątrz szczególnie w lampie, której wcześniej nie czyściłem od środka metodą Bartka-saphire ze wzgl. na przeszkadzający akumulator. Będę go musiał wyjąć i wyczyścić lampę przez otwór na żarówkę.
Koledzy sprawa naprawdę prosta.Dziś mógłbym to zrobić sam :wink:
Ostatnio zmieniony przez turek61 03-11-2011, 18:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 31-10-2008, 20:50   

Dziś moja Cari dostała nowe wycieraczki VALEO.

Po roku zdecydowałem się je kupić u tego samego sprzedawcy.
Jakież było moje zdziwienie gdyż przed wczoraj zamówiłem a wczoraj miałem juz w domku.
Takich sprzedawców trzeba promować:
http://www.allegro.pl/ite...hi_carisma.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.