Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

mitsu_pl · Wysłany: 22-10-2009, 11:01

raczej nie, ewentualnie przeniesie ją wyżej...

Frost · Wysłany: 22-10-2009, 19:11

to ja jestem tym bardzo zainteresowany.
P.S prawdopodobnie będe przerabiał i wzmacniał skrzynie biegów

jeszcze w tym roku

gres · Wysłany: 23-10-2009, 09:40

mitsu a wykres jakiś będziecie mieć ?
Chyba nie tylko mnie ciekawi dlaczego obrotomierz jest aż do 9 wyskalowany

A tak wogóle komputer w misiu jest pod schowkiem w podłokietniku?

mitsu_pl · Wysłany: 23-10-2009, 13:01

Myślę, że będzie jakiś wykres. Tyle, że nie będzie sprawdzany na hamowni, a normalnie na drodze z podpiętym kompem. Co do komputera, to jest on w konsoli środkowej, jest ich tam bodajże 3 sztuki i jeden z nich to właśnie sterownik silnika. Ten w podłokietniku to najprawdopodobniej od poduszek jest. Nie pamiętam, bo u mnie w tym miejscu jest wolna przestrzeń

gres · Wysłany: 23-10-2009, 13:30

cholera bo moze to byłby ten gadzet od włączania świateł o którym pisałem w innym poście

Wykresik z kompa powinien wystarczyć żeby oszacować czy przy 7 tyś moc jeszces rośnie czy już spada i dlatego ma odcinke na prawie 7,5

jacek11 · Wysłany: 23-10-2009, 22:23

Frost · Wysłany: 25-10-2009, 15:45

Wczoraj był swietny dzień

- ostatnio padało, więc plac na ktorym spotykam się ze znajomymi na Gorzowie był mokry, a że trwa w pobliżu budowa to nawieźli przypadkiem troche błotka - oooojjj jak Misiek szedł po tym placu

po zabawie: (zdjęcia wysżly troche kipsko)
http://zapodaj.net/9bd5726edea3.jpg.html
http://zapodaj.net/b9e8bdcea780.jpg.html

Kilku kolesi nagrywało filmiki, jak się zalapalem to wrzuce :mrgreen:

Slawciu · Wysłany: 26-10-2009, 11:30

frost83 zupelnie jak mój, tyle, że był cały w trawie. Idą te galanty bokiem jak szalone.
Czekam na śnieg, żeby na jakimś placu sobie poszaleć.

4WD, 4WS Power!!!

Pozdrawiam

gres · Wysłany: 26-10-2009, 13:00

aleś go uświnił

Frost · Wysłany: 26-10-2009, 14:59

gres · Wysłany: 29-10-2009, 08:41

Edit by Jackie - sorry, masz już parę postów więc znasz zasady
w drodze do pracy strzelił mi wężyk który wymieniałem 2 tygodnie temu!!- ot taki prezent urodzinowy mi misiek zrobił
Znowu cały płyn wyciekł. Wszystko przez to że wężyk jest podpięty do rozgałęzienia ( instalka gazowa) w którym koniuszki są takie krótkie że się franca jedna zsuneła.

To już 3 strzelony wężyk w tym miesiącu !!!!!!! i zaraz mnie trafi!

Hubeeert · Wysłany: 29-10-2009, 11:00

gres na Twoim miejscu zastanowiłbym się dlaczego te węże padają. Nie znika Ci płyn chłodzący albo olej?

mitsu_pl · Wysłany: 29-10-2009, 11:43

To może zmień rozgałęźnik na taki z dłuższymi końcówkami... A druga sprawa, to czy nie wytwarza się za duże ciśnienie w układzie?
Tak jak napisał Hubeeert, sprawdź czy Ci czegoś nie ubywa lub tez przybywa w silniku... i nie mówię tu o wyciekach...

jacek11 · Wysłany: 29-10-2009, 16:15

No tak.Miałem taki przypadek w Chewrolecie mojego brata.Dopóki nie wymieniłem wszystkich przewodów na nowe,pękały po kolei,a potem od nowa.
Kupił przewód na metry,i problem zginął.Już rok minął,a płynu jak wlaliśmy,tak jest

gres · Wysłany: 29-10-2009, 21:37

nie mam jak sprawdzić czy płynu ubywa bo za często wywala przewód

Być może trzeba porządniej odpowietrzyć. Albo tak jak jacek pisze - na metry.

ALbo ten rozgałęźnik bo całkiem do kitu na tym to siedzi ( ale w sumie dawniej działało)

TEraz zrobił się inny problem - w trakcie wymiany węża , tacie się urwał jakiś przewodzik... Nie wiem od czego:( Objaw był taki że najpierw szalał z obrotami ( po puszczeniu gazu zamiast spadać przez chwilę rosły - w sumie już mu sięto zdarzało wcześniej ale były to pojedyncze przypadki, teraz robił tak dość długo zanim się uspokoił. A jak się już uspokoił ot check engine sie zaświecił

Ten przewód pewnie od jakiegoś czujnika, tylko nie mogę wyczaić jakiego. Może wkleje zdjęcie chociaż zdaje sobie sprawę że to wróżenie z fusów