Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[robertdg]

Panowie, przeczytajcie dlaczego nie warto wymieniac oleju w silniku >>KLICK<< i co Wy na to?
albo tu, w razie jakby poprzedni link nie chodzil >>KLICK<<
Osobiscie przyznam ze juz nie raz o czyms takim slyszalem i zawsze odnosilem sie do tego z dystansem, wypowiedzcie sie co o tym sadzicie

[PanLan]

Hmm powiem ci wciągło mnie to i przeczytałem dużo, na początku dałem sie przekonać Henk de grotowi ale ktoś taki ma dużo pieniędzy i jego żona by nie jeździła 20letnim autem bez wymiany oleju
Po paru artykułach i komentarzach stwierdzenie jest takie
To prawda że przy nowym oleju spala więcej i jest słabszy a to dlaczego?
Bo nowy olej jest gęstszy i ma swoje właściwości, stawia opór, po jakimś czasie rozrzedza się
Jak masz auto z <90r to możesz to wytestować
Moim zdaniem lepiej jest wymieniać olej, według zaleceń i najlepiej robić to samemu bo nie którzy mechanicy po prostu dolewają lub nie spuszczają do końca oleju a to ważne żeby wypłukać cały syf który został
Ważne są też uszczelki po jakimś czasie stary olej zrobi dziury, wypcha stare uszczelki, simeringi itd. ZATRZE panewki, po zatarciu panewek cały blok do wymiany
Filtr jest także bardzo ważny!
Spróbuj nie wymieniać oleju i smażyć frytki przez rok na tym samym oleju..

ps. co do autka to nie rób jakiś zderzaków z tyłu bo to będzie wieś, powieś pod skosem na zwisie tłumi dwu rurowy jak sie nie mieści, lotka duża ale nie za duża, pasuje moim zdaniem

[Hugo]

[robertdg]

Panowie PanLan, i Hugo, a ogladaliscie projekt czarnego gala na koncu 1-szej strony?

Co do wymian oleju to osobiscie moge motwierdzic ze spotkalem sie juz z doswiadczeniem typu "im czestsza wymiana oleju w silniku tym gorzej" i moge nawet podsunac pewna mysl z wlasnego doswiadczenia, czeste jazdy po miescie szybciej zuzywaja olej w silniku, jakby jezdzic non stop na trasie olej wytrzymalby conajmniej 1,5 razy wiekszy przebieg.

[Hugo]

[PanLan]

Ja pisałem na temat tego właśnie "projektu"
Zderzak wieś
Spoiler jest w miare estetyczny
ps. co do nakładek na reflektory też ściągnij, galant ma to w sobie że ma agresywny przód i nie trzeba w nim nic poprawiać z przodu, te nakładki szpecą i czym więcej takich wymysłów to tym bardziej to auto robi się wieśwozem ;p sory że tak mówie ale takie moje zdanie, ma być ładne to bez zbędnych plastików

[robertdg]

Tyle dobrze ze sam siebie nie musze oceniac pod wzgledem robienia wsi, gdyz auto takie nakladki juz mialo i ja ich ie montowalem, ale w najblizszym mozliwym czasie pozbede sie nich, oraz wrzuce aktualne fotki.

[Hugo]

[robertdg]

Nadszedł wkońcu sądny dzień , koniec żartów, obiecana kolejna partja zdjęć, dla spragnionych wrażeń



Mostek kapitański

przedział pasażerski


Jak juz wiekszośc zauważyła na pierwszych zdjęciach, drobne zmiany w postaci przeźroczystych kierunkowskazów, wspominałem także o lusterkach z kierunkowskazami, które oczywiście także widać na zdjeciach, a teraz dokładniej



Tak przedstawia się widok wstecz



W międzyczasie korzystania z autka zaliczyłem oczywiście kilka zachowań chuligańskich, których efekty są widoczne na następujących zdjeciach:


Jak widać ludzie są złośliwy, zwłaszcza wtedy gdy ładne auto na rejestracjach z innego województwa na chwile podstawia sie na publicznym parkingu, niestety takie sa fakty, Polskie chamstwo i zazdrość, oczywiście to ewidentnie jest zrobione paluchem albo kolanem, jakbym złapał tego co to zrobił to bym mu powiedział gdzie ma umieścic palec jak nie ma z nim co zrobić.

Z góry chciałem oczywiście przeprosic za słaba jakośc zdjęć, ze względu na to ze zdjęcia były robione telefonem komórkowym, a słońce czesto padało naprzeciw aparatu

[Hugo]

Moje spostrzeżenia:
1. Oczywiście białe kierunkowskazy przy reflektorach-super, ale zauważ jak teraz tragicznie wyglądają przy tych nakładkach na reflektory-porażka,
2. kierunkowskazów w lusterka bym nie założył-ale to wiadomo rzecz gustu, (przy okazji to od czego są te lusterka?)
3. myślałem, że u mnie z korozją na nadkolach jest źle, ale widzę, że u Ciebie jest nieporównywalnie gorzej (kiedy naprawiasz?),
4. piękny, czysty Galant SE to jest to!

[Wszyc]

Co do wymieniania oleju to wymieniać!! u mnie poprzedni właściciel nie wymieniał to potem łyżką wyciągałem stary olej a raczej coś przypominającego płynny asfalt z miski olejowej bo juz nawet spłynąć nie chciał pierścienie się wycierają wnętrza cylindrów też nie ma rzeczy nie zniszczalnych + sadza powstała w efekcie spalania też się osadza na tłokach i dostaje do oleju nie ma rzeczy idealnych zawsze syf dostanie się do oleju minimalny co prawda ale jak się w ogóle nic nie bedzie wymieniać to zapcha się filtr oleju potem kanaliki smarownicze jak ale jak ktoś ma pieniądze i fantazje to może nie wymieniać po za tym kontrowersyjny Galancik ale mnie tam się podoba

Co prawda są tacy co jeżdzą po 6 lat bez wymiany oleju ale też są tacy co widzieli potwora z Loh Nes

[Rafal_Szczecin]

powiedz mi , masz lakierowanego grilla, czy mi sie wydaje ?
lakierowales, czy moze juz kupiles takiego ?
galant prawie taki sam jak moj, i ponawiam prozbe o powiedzenie z czego sa te lusterka.
co do korozji nadkoli, to przeciez to norma, lecz jak wiadomo trzeba to zrobic. zimowki na stalowkach masz, czy moze caly rok na alusach ?

nakladki na swiatla koniecznie wyrzuc .

[robertdg]

Moje osobiste danie na temat korozji nadkoli, wg mnie nie jest az tak bardzo zaawansowana jak w tych Galach co widzialem, wg mnie to lajt , na zdjeciu tak strasznie wyglada, ale reperaturki juz czekaja na zalozenie, pomimo tego ze nadkole jest zkorodowane tylko na rantach na powierzchni okolo 60% i dopiero po polowie tego roku korozja zaczela wychodzic poza ranty, mnie takie rzeczy nie przerazaja, gorsze widzialem, oczywiscie naprawie to, nie ma po co panikowac, troszke czasu bede mial to go dopracuje z zewnatrz, gdyz pod wzgledem mechanicznym to perelka , mam nadzieje ze w Grudniu sie za to wezme, narazie usuwam wszystkie drobne wady korozyjne, ktore sa w zasiegu wzroku

Rafal_Szczecin, gril byl w takim stanie w jakim go zakupilem, czyli jezeli byl malowany to ja go nie malowalem, ale sprawdzalem miernikiem grubosc lakieru na calosci auta poza zderzakami, spojlerami i innego typu plastykami, efekt - lakier oryginalny na kazdym kawalku .

Co do lusterek moglbym stwierdzic ze slodka tajemnica, gdyz nie sa to lusterka dedykowane do Gala, troche sie przy nich narobilem zanim je spasowalem, ale podoba mi sie to , za ksztalt pokrywy lusterka odpowiada plaszczyznom auta (skosy), odpowiedz z jakiego auta te lusterka



oczywiscie lusterka zakupilem jako nowe oryginalne (nie uzywane i nie zamienniki)

Rafal_Szczecin, co do kolek, aluski na lato 17, na zime obecnie sa stalowki 15, ale mam juz zamowione alumy 15

[robertdg]

Hugo, te ramki to sciagne jak bede malowal przedni zderzak gdyz go juz troche poobdzieralem przez nasze kochane krawezniki.

[Hugo]