Filtr paliwa i kiepska jakości ropa a niskie temperatury... |
Autor |
Wiadomość |
Steff
Forumowicz
Auto: Glonojad
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 373 Skąd: DC
|
Wysłany: 27-01-2010, 21:53
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | A moja bejca w dizelku ma 580Nm i prawie 300 koni w standardzie. ale co to ma do rzeczy? Rozmawiamy tu o miśkach
Pozdr. | to cyknij ja na te 350 i będziesz miał jeszcze większy fun z biturbo
Pzdr
[ Dodano: 27-01-2010, 22:24 ]
pozdrawiam ciepło za rzeczowe podejście do sprawy
moderatora i tak długo to jakoś trwało |
_________________ Japończyk ze styropianu i dykty .
 |
|
|
|
 |
venglin [Usunięty]
|
Wysłany: 27-01-2010, 23:17
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | arybnik napisał/a: | a jak przyjedziesz do mnie do Białegostoku to też mam Ci garażu szukać na noc ? |
Przy temperaturach poniżej -20 st.C będę podbieral narzeczonej jej Corollę benzynkę. Zapala w każdy mróz i jeździ jakby bylo +20st. C
Pozdr. |
A u mnie odwrotnie. Jeździłem Outkiem przy -23 - bez żadnego problemu. Natomiast mój Accord (4-letni) zgłosił błąd układu hamulcowego przy próbie odpalenia w tej temperaturze. |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 27-01-2010, 23:26
|
|
|
venglin napisał/a: | A u mnie odwrotnie. Jeździłem Outkiem przy -23 - bez żadnego problemu. |
No to ciesz się póki co. Twoja chwila też nadejdzie
Pozdr. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
venglin [Usunięty]
|
Wysłany: 28-01-2010, 00:03
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | venglin napisał/a: | A u mnie odwrotnie. Jeździłem Outkiem przy -23 - bez żadnego problemu. |
No to ciesz się póki co. Twoja chwila też nadejdzie
Pozdr. |
Moja już była - po tankowaniu na Lukoilu. Pisałem o tym przed świętami |
|
|
|
 |
Matross
Nowy Forumowicz Matross
Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 1 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 28-01-2010, 10:06
|
|
|
[quote="mitsu00"] AlCapone napisał/a: | Goldzik lepszy na mróz......na cieplejsze pory GTL....... |
Goldzik to szczere złoto na zimno
Pozdr.
Witam
Z tym złotem nie zawsze jest tak super, powiem tylko, że mi Gold zamarzł przy -23. Tankowałem w Bydgoszczy na Wojska Polskiego już drugi zbiornik do pełna, więc w całym układzie był tylko "gold". Samo paliwo jest Ok, ale coś tym razem nie wyszło z mrozoodpornością. Moja teoria jest następującą tankowałem przy temp. -14 i pewnie w dołku mieli paliwo max do -20, prawdziwy mróz przyszedł 3 dni później. Ot taka bezwładność systemu, ale niesmak pozostał. |
|
|
|
 |
koniu12
Forumowicz
Auto: Outek 2.2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 84 Skąd: Miasto
|
Wysłany: 28-01-2010, 10:48
|
|
|
Na niemieckich grupach sypia sie problemy z 2.2 ponizej -8 stopni. Nie jest wiec to problem zlego paliwa, a bardziej czulego systemu i wady konstrukcyjnej filtra. |
|
|
|
 |
markyz [Usunięty]
|
Wysłany: 28-01-2010, 13:33
|
|
|
mitsu00 napisał/a: |
No to fajnie tylko wy tam "w chmurach" nie macie mrozów -20 st i więcej
P.S jak tam nowe sprzęgło się sprawuje?
Pozdr. |
W chmurach to ja se bujam a my tu wode mamy
sprzęgło jak narazie odpukać żadnych sygnałów negatywnych - teraz jade do Austrii ale po powrocie zorientuje sie o mozliwosci zavirusowania go gdzieś w "chmurach" |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 28-01-2010, 13:39
|
|
|
Markyz>>>> wirusik fajna rzecz. Zrob tylko dokładny research i nie poleć zrobienia miśka jakimś kowalow z gotowym programem. Żeby wszystko działało poprawnie i bezawaryjnie firma musi napisać program konkretnie pod dany egzemplarz silnika U mnie wsjo w parjadkie i autko smiga bezawaryjnie od 33 tys. km na nowej mapie.
Pozdr. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
sailax
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.2 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-01-2010, 14:19
|
|
|
Ja tam "sypie" do miśka tylko GTL i dla mnie bez znaczenia czy jest - 30 czy + 30... działa bez żadnego problemu, filtr standardowo wymieniany przed zimą i działa poprawnie, jedynie akumulator siadł mi przy - 26 ale nowy to on nie jest więc wybaczam. Do tej pory Outek "fuka" bez zarzutu a już się szukuje kolejna fala mrozów.... i mam nadzieje że wtedy też da rade.... heheh |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-01-2010, 14:53
|
|
|
Przyznam, ze dokladnie przeczytalem ten watek, a nawet podeslalem kumplowi, ktory od lat jezdzi dislem i zima nie ma klopotow. Oto co mi odpisal, moze komus sie na cos przyda:
"Moja rada to preparat STP przeciw wytrącaniu parafiny w baku. Leję go zawsze do transportera-trochę więcej niż piszą, najwyżej pośmierdzi spalona świecą po rozruchu, ale nie miałem kłopotów z filtrem. Na markowych stacjach też są przekręty, natomiast pełny bak w zimie powinien być."
Stwierdzil, ze tym bardziej by lal go do outka II, gdyby takowy uzytkowal |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 28-01-2010, 15:16
|
|
|
Pawmitsu napisał/a: | Stwierdzil, ze tym bardziej by lal go do outka II, gdyby takowy uzytkowal | tylko to grozi utratą gwarancji. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
markyz [Usunięty]
|
Wysłany: 28-01-2010, 15:58
|
|
|
ups dodstalo mi sie za OT ale tak przyokazji otraty gwarancji czy dolewanie benzyny do oleju tez sie moze tym skonczyc - przy poprzedniej wersji L200 w ksiazce serwisowej stoi ze w czasie zimy i mocnych mrozów dodawac nawet do 30% benzyny. A co na to ksiazka serwisowa Outka (moja jest po duńsku i za nic nie rozumiem) |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-01-2010, 18:07
|
|
|
Czyli wyjasnilo sie, dlaczego w wieksze mrozy wymiotlo dotychczas brykajace po miescie outki 2 |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 28-01-2010, 21:35
|
|
|
Pawmitsu napisał/a: | dlaczego w wieksze mrozy wymiotlo dotychczas brykajace po miescie outki 2 | zpaomniałeś dodać 2.2 traktory nadal brykają. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
Pawmitsu
Forumowicz
Auto: Outlander 1 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 210 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-01-2010, 22:08
|
|
|
Moze i tak, choc co do brykania, to nie bylbym pewien |
_________________ Mój taki
 |
|
|
|
 |
|