Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

swinks_UK · Wysłany: 15-02-2010, 13:40

Jak w oryginale były obnżające sprężyny, to możliwe, ze amortyzatory były też "skrócone".
Nie znam dokładnie setup'u Galanta SE, ale spróbuję to wyjaśnić na przykładzie: obniżasz standardowego Galanta -40mm (przód) i -20mm (tył). Klasyczny zestaw obnizający. Wtedy na tył wejdą standardowej długości amortyzatory (mieszczą sie w zakresie tolerancji), choć wskazane są wzmocnione. Natomiast na przód wskazane są tzw. "skrócone" amortyzatory (w tym przykładzie np. Bilstein B8), bo założenie amorka o standardowej długości spowoduje jego szybsze zużycie jak będzie pracował z krótszą sprężyną.
Tyle przykład.
Wracając do pytania. Jeśli masz tył obniżony -20mm, to masz 99% szans, że masz amory standardowej długości, więc możesz je zostawić. Jeśli miałeś natomiast obie osie spuszczone w dół -40mm itp. to niestety wysokie prawdopodobieństwo że masz amortyzatory skrócone, więc musisz też wymienić na standardowe.

Remik · Wysłany: 15-02-2010, 13:55

Ha...czyli aby to sprawdzić, czy są krótsze czy nie, musiałbym mieć wyjęte amortyzatory i wtedy sprawa jasna tak? a może są jakieś inne mniej pracochłonne metody? No i pytanie czy wymiana sprężyn tylko na tyle nie zmniejszy bezpieczeństwa np. w zakrętach...

kooks · Wysłany: 15-02-2010, 14:46

ja u siebie w avence zmienilem sprezyny wszystki na lesjofors 40mm nizsze, amory standardowe, samochod od razu lepiej wyglada :-)

jak by sie komus przydalo to na tyl mam nowe lesjoforse -40mm moge oddac po taniosci

Remik · Wysłany: 15-02-2010, 15:11

Jestem zainteresowany.
O ile podniosą mi one zawieszenie z tyłu...

swinks_UK · Wysłany: 15-02-2010, 15:37

Remik · Wysłany: 15-02-2010, 15:54

Co prawda to prawda!
Jeżeli amortyzatory są standard a sprężyny krótsze to kiszka...
W takim razie widzę, że skoro ja mam fabrycznie posadzonego Gala to mnie zmiana samych sprężyn nie ratuje a właściwie nawet nie wchodzi w grę. Za krótkie amortyzatory do standardowych sprężyn, czy tak? Trza zmieniać całe Macphersony. Mam nadzieję, że ktoś zrozumie to moje pokrętne rozumowanie:)

swinks_UK · Wysłany: 15-02-2010, 16:23

Niekoniecznie, zalezy jak fabrycznie był galant obniżony w stosunku do standardu. Jak tył był tylko -20mm, to zmieści się to w tolerancji amortyzatora.
Ktoś kto ma dane o fabrycznym obniżaniu SE i Avance by ci się przydał.

Remik · Wysłany: 16-02-2010, 10:50

Cerber - a czy mógłbyś napisać jaka jest różnica na tyle po założeniu Suplexów? Tzn. ile masz prześwitu między oponą a nadkolem... Może dysponujesz jakimiś zdjęciemi w tej sprawie?

kooks · Wysłany: 16-02-2010, 14:23

mozliwe ze krocej posmigaja ale jak narazie jest ok ;-)

Juiceman · Wysłany: 16-02-2010, 17:43

A widział ktoś może jakąś aukcje ew. gdzie można kupić sprężyny Suplex ;> do Gala na tył ?

robertdg · Wysłany: 16-02-2010, 18:13

Juiceman, żaden problem, wystarczy wygoglować http://www.egaraz.com/off...ao)_09.96-.html mówisz i masz ;-)

Niestey brak wzmianek o dostępności do wersji nadwozia kombi.

bieniak · Wysłany: 26-02-2010, 14:29

no to teraZ ja sie wypowiem:):)otóż tak zamiast kupować sprężyny do galana kupiłem po taniości nowe sprężyny od audi b4 kombi używane 2 tygodnie:)i muszę powiedzieć że pasują niemal że idealnie.troszeczkę za małe na dole przy mocowaniu amorka ale pod obciążeniem auta trafiają w gniazdo.
efektem jest prześwit między oponą a błotnikiem około 10cm:)tył bardzo twardy:):)fajnie się teraz jeździ:)może komuś się przyda zdjęcia porobię później.a dodam ze mam butle lpg z tyłu:)

marexi · Wysłany: 28-02-2010, 22:21

CZy sa roznice w amorach i sprezynach w galancie przed liftem w sedanie a kombi?
wiem ze kombi ma nivomaty ale tutaj zostaly wymienione i sa juz zwykle wiec podejda z kombi do sedana?

deejay · Wysłany: 28-02-2010, 22:47

podejdą , nie ma róznicy jesli nie ma Nivo

Remik · Wysłany: 01-03-2010, 15:24

Bieniak czy mógłbyś podesłać te zdjęcia? Nadkole stoi aż 10 cm nad oponą?