[E32A 1.8] aparat zapłonowy |
Autor |
Wiadomość |
Darou
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant1.8i EXE E32A
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 75 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-07-2010, 20:48 [E32A 1.8] aparat zapłonowy
|
|
|
Hej, właśnie wymieniłem filtr powietrza, świece, kable wysokiego napięcia, kopułkę i palec rozdzielacza. Jak ściągnąłem starą kopułkę i palec rozdzielacza zauważyłem żółty syf/smar. Zaglądnąłem głębiej, ściągnąłem czarną plastikową osłonę z uszczelką na której jest palec rozdzielacza i zobaczyłem, że w środku w aparacie zapłonowym też jest trochę upaćkane takim żółtym smarem. Nie wiem czy to norma, jeżeli nie to co mam z tym zrobić - wyczyścić? Nie wiem czy ma to wpływ na spadki obrotów? Jak wrzucam na luz to obroty spadają tak do 500, a jak się zatrzymam to wracają na 850, z tym że jak schodzą do 500 to dosyć często zaświeca się kontrolka oleju. Po wymianie tych elementów nie odczuwam różnicy. Nie wiem czy ten syf ma jakiś wpływ na to czy może mam jeszcze wyregulować obroty. W sobotę jadę do warsztatu na wymianę oleju i i standardowo regulację zaworów, może przy okazji jeszcze mechanik wyreguluje obroty. |
Ostatnio zmieniony przez Maretzky85 08-07-2010, 22:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 08-07-2010, 22:48
|
|
|
Czyszczenie przepustnicy z obu stron i regulacja obrotów wraz z regulacją TPSa |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 08-07-2010, 23:50
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | Czyszczenie przepustnicy z obu stron | Powiedziałbym czyszczenie przepustnicy z rozebraniem jej na czynniki pierwsze. Miałem takie same objawy w moim Galu i po w/w czynności obroty są jak marzenie, spala kilka litrów mniej LPG/100 km i zbiera się jak dziki już od niskich obrotów. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 09-07-2010, 12:07
|
|
|
Hugo, nie każdy umie rozebrać przepustnicę na czynniki pierwsze i ją potem poprawnie poskładać. Nawet sam pierścień w przepustnicy się dziwnie montuje
Wystarczy zdemontować przepustnicę i ją z obu stron wypucować. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Darou
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant1.8i EXE E32A
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 75 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-07-2010, 12:41
|
|
|
Ok Panowie, zabiorę się do czyszczenia przepustnicy. Rozumiem, że demontaż w sensie odkręcenie całej przepustnicy to nie jakaś filozofia. Mam tylko pytanie co do regulacji TPS, czy jak zrobię regulację obrotów według strony Krzyżaka to wystarczy czy czujnik TPS to inna sprawa. Przyznam się, że nie wiem co to za czujnik. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-07-2010, 10:05
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | Hugo, nie każdy umie rozebrać przepustnicę na czynniki pierwsze | Przecież to nie jest wcale skomplikowane, tylko na pierwszy rzut oka. Maretzky85 napisał/a: | Nawet sam pierścień w przepustnicy się dziwnie montuje | Jaki pierścień? |
|
|
|
 |
Darou
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant1.8i EXE E32A
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 75 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10-09-2010, 18:26
|
|
|
Witam, sorki że tak późno odpisuję, ale lepiej późno niż wcale. Oczywiście czyszczenie przepustnicy to był strzał w dziesiątkę. Zaraz po wyczyszczeniu obroty wskoczyły na 1100. Nie regulowałem obrotów bo w sumie utrzymują się na poziomie 1000ca. Wszystko jest ok nie ma żadnych spadków, tylko rano jak włączam to na ssaniu wchodzi na 2000/2100 ale po chwili wraca do normy. Dzięki za pomoc i pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|