 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CA1A 1.3] Wymiana katalizatora... |
Autor |
Wiadomość |
swistak81 [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2007, 20:57 [CA1A 1.3] Wymiana katalizatora...
|
|
|
Dużo czytałem na forum o katalizatorach i strumianicach, bo...
Jak mój mechanik przejechał się dziś moim miśkiem to powiedział:
"Chłopie to ty nie masz połowy mocy colta!"
Po przeglądnięciu wszystkiego stwierdził:
- wszystko z zapłonem OK
- łącznik elastyczny do wymiany - bardzo poszarpany i ledwo się trzyma.
Podjął próbę ustawienia kąta wyprzedzenia zapłonu - ale po zmasowaniu złącza znak skakał sobie tylko minimalnie mniej niż bez zmasowania (masował do minusa akumulatora).
Mówił że wg niego zostały 2 możliwości - albo zatkany katalizator albo w jakiś sposób kąt jest przestawiony o więcej niż 10st...
Wyczytałem, żeby nie wstawiać strumienicy tylko kupić nowego kata - i tu pytanie:
Jaki, za ile?
Na allegro - "KATALIZATOR UNIWERSALNY CERAMICZNY PŁASKI
do sil.1400-2000 średnica 50mm ANGIELSKIEJ FIRMY TESH - ARVIN MERITOR - ~150zł"
Czy wystarczy taki?
...Łącznik ma średnicę 53mm i długość 240mm - tak dla uzupełnienia. |
Ostatnio zmieniony przez karolgt 19-10-2007, 01:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pawcio777 [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2007, 22:03
|
|
|
Jak chcesz dobrac dobry katalizator to zadzwon sobie tu 014 621 88 44, a napewno dobiora jakis do Ciebie to jest w tarnowie hurtownia ukladow wydechowych takze nie masz daleko ale zawsze moglbys sie dogadac zeby ci wyslali mozesz tam powiedziec ze dostales namiar na forum mitsubishi to Ci pewnie jeszcze jakas znizke dadza |
|
|
|
 |
swistak81 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2007, 12:18
|
|
|
pawcio777 napisał/a: | napewno dobiora jakis do Ciebie |
No i dobrali - tylko uniwersalny za ok 300zł. Więc chyba podziękuję.
Skoro mówi mi gościu że tylko uniwersalny - to chyba głupotą będzie przepłacać i lepiej zamówić ten z allegro, też uniwersalny - jaki by nie był - aż taki zły raczej chyba nie będzie...
Pnowie główne 2 pytania:
1. Czy ktoś wie, czy zapchany katalizator może aż tak mulić miśka? (mam ok 150tyś prawdziwego przebiegu, a podobno te katy wytrzymują drugie tyle).
2. Czy po zmasowaniu złącza ustawiania kąta wyprzedzenia zapłonu - znak (czyli kąt) nadal się będzie zmieniał (w jakimś zakresie)? Mechanik zmasował a znak nadal skakał... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24296 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-03-2007, 12:54
|
|
|
1. zatkany katalizator moze mulic - dosyc logiczne
2. zmasowal w sensie podlaczyl do najblizszej masy czy minusa aku? - lepiej nie zrobi to drugie, wtedy nie ma prawa skakac |
|
|
|
 |
pawcio777 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2007, 13:39
|
|
|
swistak81 napisał/a: | pawcio777 napisał/a: | napewno dobiora jakis do Ciebie |
No i dobrali - tylko uniwersalny za ok 300zł. Więc chyba podziękuję.
Skoro mówi mi gościu że tylko uniwersalny - to chyba głupotą będzie przepłacać i lepiej zamówić ten z allegro, też uniwersalny - jaki by nie był - aż taki zły raczej chyba nie będzie...
Pnowie główne 2 pytania:
1. Czy ktoś wie, czy zapchany katalizator może aż tak mulić miśka? (mam ok 150tyś prawdziwego przebiegu, a podobno te katy wytrzymują drugie tyle).
|
ad 1 napewno bedzie mulil i z tego co ja sie orientuje to katalizatory wytrzymuja maksymalnie 100tys, co do nich to myslalem ze maja lepsze ceny kupowalem u nich koncowke i jakies inne rzeczy do innych samochodow to mieli dobre ceny a co do katalizatora to skoro taka roznica w cenie to pewnie maja jakiejs dobrej(czyt drogiej) firmy np BOSAL jak kupujesz uniwersalny to zwroc uwage zeby byl do odpowiedniej pojemnosci silnika bo wiem ze to ma duze znaczenie ! |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2007, 18:17
|
|
|
Swistak jak duże są te skoki znaku. bo ja przy swoim miałem zamiar ustawiac zaplon ale jak sie za to zabrałem to trzymał sie między 5-10 stopni na wolnych obrotach więc nic nie kręciłem aparatem, tym bardziej że świece nie są już okopcone. Natomias ten znak / kąt przy wyższych obrotach był ponad tym przedziałem tj grubo ponad 15 stopni. czy tak ma być czy muszę jednak ustawić ten kąt wyprzedzenia zaplonu ze zmasowanym złączem aby idealnie trzymał 5 stopni czy nic nie grzebać. |
|
|
|
 |
swistak81 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2007, 19:46
|
|
|
Te skoki były takie jak piszesz. Średnio między 5 a 10, ale czasem wychodził i poza ten zakres. A po dodaniu gazu spokojnie zapłon może uciekać poza 15 stopni więc tym się nie martw (opisane jest to w serwisówce). Tym wszystkim steruje komputer i może spokojnie tak wyprzedzać.
Ale kurde po zmasowaniu znak powinien chyba stać jak "niepowiemco" (jak wiecie co mam na myśli). Czyż nie?
Mnie dobiło to że nie mogłem ustabilizować tego cholernego znaku...
Kto to ustawiał? Nie ma żadnych myków? Ściągnąłem tą brązową zawleczke, podłączyłem (przez bezpiecznik i włącznik) pod minus akumulatora i praktycznie nic się nie zmieniało jak zmasowałem... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24296 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-03-2007, 20:41
|
|
|
ja ustawialem - jak pisalem podlaczajac zlacze do minusa aku
idealnie moglem ustawic zaplon zadany przez producenta
i nie dodaje sie gazu podczas ustawiania - tylko na wolnych obrotach przy goracym silniku |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 27-03-2007, 00:46
|
|
|
swistak81 napisał/a: | Kto to ustawiał? Nie ma żadnych myków? Ściągnąłem tą brązową zawleczke, podłączyłem (przez bezpiecznik i włącznik) pod minus akumulatora i praktycznie nic się nie zmieniało jak zmasowałem... |
Albo źle zmasowane (gdzieś nie kontaktowało), albo obroty źle wyregulowane i pływały podczas mierzenia.
U mnie po zmasowaniu złącza zapłonu zapala się Check Engine |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 27-03-2007, 08:38
|
|
|
josie napisał/a: | U mnie po zmasowaniu złącza zapłonu zapala się Check Engine | W CA0 4G13 też zapala sie CE. |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2007, 12:00
|
|
|
masująć to złącze z minusem akumulatora muszę to robić przez jakieś biezpieczniki i wyłączniki czy po prostu podłączyć na ostro tą wtyczkę z minusem aku? |
|
|
|
 |
swistak81 [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2007, 16:12
|
|
|
Paker
Nie trzeba ani bezpiecznika ani wyłącznika, taki miał kabel mój mechanik i tyle, czysto przypadkowo.
Paker czy dysponujesz może lampą stroboskopową? Bo już mnie mój mechanik wkurza.
Sam u siebie pod domem zmasowałem to złącze i wszystko reagowało tak jak powinno.
A on coś narzekał że to nie działa...
Natomiast mam kolejne pytanie. Mechanik sprawdzał mi znak na tym kole co zaznaczyłem strzałką. To chyba najniższe koło. (2-alternator, 1-wspomaganie). Jest tam jakiś "grzebyk" z zakresami (w żółtym kółku). Czy można uistawiać kąt na tym kole? Czy powinno się ustawiać kąt na kole pod osłoną...
EDIT:
Aha, łącznik elastyczny wymieniony. Katalizator sprawdzony (ładny, czysty, "jak nowy").
A misiek nadal nie ma buta i szarpie...
EDIT 2:
Wykręciłem właśnie świece. Tak wygląda moja świeca po przejechaniu ~1500km
A tak wygląda moja świeca mająca ~500km. Zmienił mi ją mechanik bo przypadkiem uj...ał moją świecę i dał inną (a mówił że dał identyczną). Ma ona oznaczenie BPR5E (a reszte mam BPR5ES 11). Na oko ma ona mniejszy odstęp, oraz elektrodę zakończoną tak |\/|...
Nie wiem na ile to ważne...
Dodam tylko, że w rzeczywistości aż tak źle nie wyglądają. To co jest na nich to podobno 90% paliwo i 10% olej. (ale to słowa mechanika co do którego mam coraz mniejsze zaufanie).
Przy przejechaniu ok 2500km nie zauważyłem ubytku oleju, ale może to za mała odległość żeby coś sądzić... |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 31-03-2007, 19:18
|
|
|
Hej Swistak, nie mam lampy swojej własnej miałem porzyczoną. Dzisiaj oglądałem moje świeczki są w znacznie lepszym stanie niż twoje /nie ma na nich tyle nagaru/, jednak korci mnie sprawdzienie zapłonu ze zmasowanym złączem, bo przy forsownej jeżdzie coś jakby zgrzytało od czasu do czasu pod maską. nie wiem czy to kończą sie zawory / sprawdzałem tydzień temu luzy były ok/, czy to wina paliwa a może jednak zapłonu sam już nie wiem. mocy mu nie brak, ładnie przyśpiesza nie szarpie. sprawdzałem kąt zapłonu tak jak to opisałeś na fotce.
Jutro około 13-14 będę w Łańcucie jak masz czas to się gdzień spotkajmy to obgadamy sprawę. daj znać do jutra do 12
[ Dodano: 31-03-2007, 19:34 ]
Przyszlo mi na myśl jeszcze jedno a mianowicie może sąda jest coś j.....ta i daje złe odczyty do ECU a ten daje zła mieszankę i z tąd taki nalot na świeczkach. Jakie masz spalanie, bo ja zależnie od tego gdzie i przy jakiej temperaturze jadę, spalnie wacha się od 6 do 9 litrów, wiem dokładnie bo bak zawsze mam zalany pod korek i po każdej secie tankuje. |
|
|
|
 |
ratajeq
Mitsumaniak

Auto: A4 B5 2.5 Q
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 183 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08-03-2009, 08:25
|
|
|
a ja mam takie pytanie ... bo muszę wymienić kata, zaczął już dzwonić dość głośno ...
muszę szukać euro 3 ?? bo są 2 sondy ? ...
jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi |
|
|
|
 |
|
|