 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[ALL] nagrzewnica |
Autor |
Wiadomość |
radoskór [Usunięty]
|
Wysłany: 09-07-2007, 20:24 [ALL] nagrzewnica
|
|
|
Musze wymienić nagrzewnice.Czy aby sie do niej dostac to musze cały kokpit zdemontować?jesli tak to nieciekawie...
Moze jakieś wskazówki jak to zrobic by nic nieuszkodzić,ktos z forumowiczów demontował nagrzewnice?
Z góry dzięki za pomoc.
[ Dodano: 14-07-2007, 19:19 ]
NIkt jej niewymieniał?
uuu widze schody przedemna i to wysokie...
Mechanik woła 120-150zł w zalezności ile roboty bo przy colcie jeszcze niewymieniał.Znając moje szczęście to pourywam jakies zatrzaski albo coś yyyy.
Robić samemu czy nie robic oto jest pytanie |
Ostatnio zmieniony przez harpagan 25-10-2007, 20:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
ziutoon [Usunięty]
|
Wysłany: 19-09-2007, 17:14
|
|
|
Witam,
Wlasnie jestesm po wymianie nagrzewnicy w moim CAO.
Zajeło mi to 2 dni, pierwszego rozebrałem a drugiego zlozylem.
Sprawa jest dosyc klopotliwa bo duzo srubek do odkrecenia.
Ale nalezy zaczac od strony komory silnika, musisz odlaczyc przewody z ciecza chlodzaca, bo inaczej nie wyjmiesz odkreconej nagrzewnicy.
Pozniej musisz niestety zdjac deske i tu jest sporo zabawy.
Sciagnij sobie manuala tam sa pokazane srubki ktore trzeba odkrecic a jest ich sporo.
Musisz tez sciagnac kanal pomiedzy fotelami, schowek od strony pasazera. Dobrze jest odkrecic kierownice tzn tam sa takie dwie srubki mocujace drazek od kierownicy do kokpitu wtedy bedziesz mogl ja troche opuscic i latwiej ci zejdzie deska rozdzielcza.
Mi sie udalo to zrobic samemu ale polamalem kilka elementow w tym lusterko przez przypadek ale radze ci wziasc sobei kogos do pomocy kto bedzie trzezwo patrzyl na cala ta sytuacje bo ja po godzinie juz tracilem cierpliwosc.
Na szczecie to co polamalem mialem na wymiane ale lusterko musze kupic. (chociaz sie nad tym zastanawiam gdyz nagle przednia szyba zrobila sie taka duzzzaaa )
Z elektryka sobie poradzisz bo kostki sa tak porobione ze inaczej nie da rady podlaczyc.
Mi zostalo pare srubek
Mysle ze dasz rade sam z kolega ale jak masz kase to oddaj do mechanika niech on sie meczy, ogolnie to brudna robota.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
|
|