Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyrejstrowanie / kasacja
Autor Wiadomość
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 12:02   Wyrejstrowanie / kasacja

poradżcie mi co mam zrobić i jak wyrejstrować i skasować gala mając go u siebie i sprzedać to co zostało na części.
:oops:
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
Adaho_krak 
moderator


Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 3214
Skąd: Kraków
Wysłany: 16-09-2007, 12:05   

... rozebrać, wymontować co się da i buda na złom, gdzie wystawiają odpowiednie zaświadczenie. Albo podjechać na złom i wypytać jak to się da "załatwić". Co złom to inne obyczaje, a autka nie wyrejestrujesz bez zaświadczenia.
_________________
Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!

Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku
. - Przynajmniej się staram :)

Adam 00302/KMM
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 16-09-2007, 12:10   

Cytat:
czekoladka_1981

Auto: Mitsubishi galant EA5W 2,5V6


Pochwal się!!!!

A co do złomowanie niestety LEGALNIE tego nie załatwisz....... Auto oddane do utylizacji MUSI ważyć 90% masy własnej pojazdu - inaczej nie dostaniesz zaświadczenia...... Ale w naszym kraju podobno tylko ryby, ziobro i kaczyński nie biorą
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 12:26   

A może zdemontować swój silnik, skrzynię,fotele,kanapy,klimę i inne, a w to miejsce włożyć za 100 zeta jakiś części ze szrotu aby waga się zgadzała.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2007, 12:28   

No właśnie nic - jak sie dogadasz na szrocie to Ci wezmą taki jaki jest - na tym polega magia naszego kraju :wink:
 
 
turek61 
Mitsumaniak
Zgred :)


Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 1694
Skąd: Szczecin/Police
Wysłany: 16-09-2007, 12:39   

Jak złomowałem swój poprzedni samochód to przyjechali z zakładu utylizacji lawetą.Wycenili
na kwotę którą zaakceptowałem(choć niechętnie ale targowanie nie odniosło skutku), zapakowaliśmy go na lawetę po czym pojechaliśmy do urzędu z już zniszczonymi tablicami po papiery.Pobrałem gotówkę i za dwa dni pojechałem do nich po dokument kasacji.Pozostało tylko wyrejestrować...
Niestety gość który zabierał samochód nie pozwolił nic demontować a nawet kazał przynieść akumulator, który wcześniej wyniosłem do piwnicy.
Niestety w tym całym zamieszaniu nie zabrałem z samochodu zapasowego koła, kluczy, gaśnicy(ważnej) i trójkąta co później musiałem kupić.
Tak więc za dużo nie zabierzesz ale zabierz to co możesz.
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 12:42   

dm17 napisał/a:
No właśnie nic - jak sie dogadasz na szrocie to Ci wezmą taki jaki jest - na tym polega magia naszego kraju :wink:

kupić cokolwiek na szrocie to dla mnie bajka , tylko problem z punktem utylizacji gdzie wydają zaświadczenia do wydz.komunikacji.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 16-09-2007, 12:52   

Tylko po co masz coś kupować na szrocie?????? Korzyść majątkowa zdecydowanie bardziej trafi do serca pracownika zakładu utylizacji, niż pół tony żelastwa ;)

BTW: Większość zakładów wydających zaświadczenia, prowadzi szroty.....

[ Dodano: 16-09-2007, 12:52 ]
PS. Aż się proszę o warna ;) :badgrin:
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 12:57   

turek61[/b[b]], napisał/a:
Tak więc za dużo nie zabierzesz ale zabierz to co możesz.

sęk w tym że wszystko jest dobre do użytku ponownego oprócz budy i felg z oponami gdyż znajomi oglądali. Ja nie mogłam być i obejrzeć, bo chyba by mi serce pękło , a płacz słychać byłoby ma okolicę. Kochałam go :crybaby:
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 16-09-2007, 13:02   

Ja Ci powiem tak, moj brat obrocil na dach Forda Mondeo. Auto najpierw sprzedal znajomemu, ktory chcial sobie we wlasnym zakresie zrobic.

Auto zostalo zrobione, wycackane ... do tego stopnia, ze jak je zobaczylismy to naturalne stalo sie pytanie czy nie chce go jednak sobie odpuscic i skasowac brata za robote.

Brat zostawil chyba ze 4 tys. i mial elegancko zrobione auto. Nie wiem jak duze sa zniszczenia, jak mocno pogniecione slupki ... ale moze warto sie zastanowic? Moze skonsultuj to z kims, kto oceni czy auto po dobrej naprawie bedzie bezpieczne.
_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 13:03   

Bartek mam w rodzinie właśnie taką osobę, ale on nie wydaje zaświadczeń i tym jest problem, ponieważ są wydzielone punkty utylizacji. Np: 20 szrotów a 1 wyda kwit.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
TRAWOR76 
Mitsumaniak
DESTRUKTOR


Auto: Lancer VIII, Colt CZ30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 380
Skąd: Otwock
Wysłany: 16-09-2007, 13:31   

To trochę dziwne prawo że mając auto kiedyś sie za nie zapłaciło , a chcąc się go pozbyć nie można zabrać jakiejś części ,tylko całe auto za darmo oddać ,albo za śmieszne pieniądze i najlepiej żeby jeszcze jeżdził...
u mnie w okolicy nie chciałem oddać części więc za złomowanie i wyrejestrowanie pewien szrot skasował mnie 300zł, ale teraz rozumiem dlaczego niechętnie...Pozdrawiam.
 
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 16-09-2007, 13:42   

arekp zobacz jeszcze raz:




przed wypadkiem

[ Dodano: 16-09-2007, 13:47 ]

żeby tylko tyle TRAWOR76 lub 500zł to byłabym zadowolona, gdyż z części otrzymała bym o wiele więcej.
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 16-09-2007, 14:09, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
arekp 
Mitsumaniak


Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 2784
Skąd: jestem z miasta
Wysłany: 16-09-2007, 13:51   

Uuuuuu ... az sie lezka zakrecila w oku. Mondeo bylo w o wiele, wiele lepszym stanie.

Nie jestem w stanie fotek pokazac bo akurat z tydzien temu skasowalem powypadkowe zdjecia z serwera. W kazdym badz razie dach byl podobnie ugnieciony, do roboty poszedl caly bok od strony kierowcy - auto poszlo bokiem i ostatecznie spadlo na dach.

Edit: brat podeslal fotki dachu, przypomnial ze u niego:
1) byla mala predkosc (choc ja dalej w to nie wierze, bo widzialem w ktorym miejscu wypadl z drogi a w ktorym bylo auto)
2) wlasnie slupki nie dostaly i dlatego zdecydowal sie odkupic auto

Przyznam, ze jak teraz patrze na fotki to w pamieci mialem duuuuzo bardziej rozbite auto - choc widzialem je w nocy, gdy obracalismy a pozniej juz po zrobieniu.



_________________
odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-09-2007, 14:09   

czekoladka_1981, pozwoliłem sobie edytować Twój post, żeby było widać zdjęcia.

Pozdrawiam i współczuję.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.