Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Krzys]

No więc tak... w zeszłym roku stałem się posiadaczem galanta 2.5v6 97r. z umartą skrzynią biegów:( ale zato wyglądał superr(ciemno było i niewidziałem tych złych szczegółów ) niektórym niestety nieprzypadł do gustu(ale to ich sprawa )
w autku została zrobiona skrzynia i niezbędne rzeczy do poprawnej eksplatacji:)
minoł jakiś czas i dowiedziałem się ze autoR(poprzedni właściciel mojego gala) robi jakąś bestie ze stajni mitsu w swoim "garażu" i wtedy dowiedziałem sie że istnieje takie cusik jak VR-4
no i się zaczeło...
pojechałem obejrzeć wynalazek i zachorowałem jakiś czas zbierania kasy i szukania odpowiedniego dawcy z UK. Bo to ma być swap.
Zbiegiem okoliczności podczas przeglądania alle... na jednej z aukcji znalazłem spoiler do VR-4 sedana, telefon do
autoR-a,puźniej telefon do kolesia od spoilera i z rozmowy wynikło,że ma jeszcze Legnuma w "manualu" tyle że uszkodzony prawy przód pare tygodni namysłu i targowania się i pojechałem w listopadzie na drugi koniec Polski (holownikiem męczarnia) i stało się, zostałem posiadaczem Legnum-a. Niestety z przyczyn finansowych niemogłem zrealizować swojego projektu w zeszłym roku więc powoli przygotowywałem autko,zeby Czarek miał jak najmniej roboty.
No i stało się tą środe zawiozłem oba auta do Czarka i tam miłe zaskoczenie "przy dobrych wiatrach w następną sobotę jazda"
Tak więc z góry już dziękuje za pomoc Czarek i wklejaj foty i opisy z przebiegu prac
Pozdro

[kochajj]

powodzonka w projekcie...

[ManyMan]

proszę proszę coraz więcej VR4 bedzie w PL. Gratki.

proszę proszę coraz więcej VR4 bedzie w PL. Gratki.

[autoR]

Hej ho, ano taki gruuuz przywiózł ten nasz Krzyś do autoR’a





Auto pacnięte delikatnie przodem, chłodnie całe, nawet klima trzymała gazy. Uszkodzone tyko zbiorniczek wspomy i płyn do spryskiwaczy i takie tam pierdoły, IC cały!!!
Brak lamp, błotników, zderzaka...
Z tego co wspomniał Krzyś trochę wydłubał z Gala:





Lecz dechę zostawił jak go prosiłem.

A auto przyjechało na takim kole:



Kuta fela, Krzyś nie wiedział, prawie kupiłem za 600zł.

A tak pod machą:



Zabrał ze sobą pokrywę, wisi nad łóżkiem

Trochę bliżej:



Silniczek suchy, turbinki ‘macane’ – zerowe luzy (pierwsza liga-chyba podmienimy ).

Rzut okiem na zegary:



Jak widać normalnie manual, może podmienić mu skrzynie – może się nie kapnie

a po chwili ich brak włącznie z dechą.



Jakieś długie potem mechanika wypadła na podłogę:



I co to będzie…



Wyjeżdża to w całości z belką, całym zawiasem, wachaczami, zwrotnicami, piastami, hamulcami, saniami, maglem, pięknota...

To stało sie wczoraj, dziś z rana legliśmy kadłub na boka 'coby' Irek-Blacha miał łatwy dostęp do podwozia:



Zabrał się ochoczo do pracy, marudził niby że zimno lecz na pierwszy ogień poszły podstawa pod nowy bak paliwa i kotwy pod wózek - tył





Następnie podpora pod wał:



I kotwy utrzymujące sanie - przód:



W tak zwanym międzyczasie z nudów wyciągnęli my styraną motorownię z biorcy:



Jakiś czas potem odpadło całe tylne zawieszenie ze wózkiem:



Widok z boku:



Ruda zaczyna go podgryzać Trza na gwałt to zrobić...

Pozostał jedynie bak i podwozie wolne od wszelkich chwastów.

Rzut okiem na motorownie:



Bardzo podobne a jednak inne...sprężareczki klimy już wiem że kompatybilne
Na bieżąco zrobię zestawienie co z osprzętu sie nada. Na pewno górne wachacze przód też są kompatybilne.

Na dworze zrobiła się noc i nasze oczy zaczęły delikatnie szwankować:



Może to wpływ ruskiego paliwa we baku(Krzyś jak mogłeś) ale z chwili na chwile sytuacja stawała się bardziej poważna:



Po dłuższym namyśle odpuściliśmy i udaliśmy się do domów. Jutro też jest przecież dzień.

Hej ho, ano taki gruuuz przywiózł ten nasz Krzyś do autoR’a





Auto pacnięte delikatnie przodem, chłodnie całe, nawet klima trzymała gazy. Uszkodzone tyko zbiorniczek wspomy i płyn do spryskiwaczy i takie tam pierdoły, IC cały!!!
Brak lamp, błotników, zderzaka...
Z tego co wspomniał Krzyś trochę wydłubał z Gala:





Lecz dechę zostawił jak go prosiłem.

A auto przyjechało na takim kole:



Kuta fela, Krzyś nie wiedział, prawie kupiłem za 600zł.

A tak pod machą:



Zabrał ze sobą pokrywę, wisi nad łóżkiem

Trochę bliżej:



Silniczek suchy, turbinki ‘macane’ – zerowe luzy (pierwsza liga-chyba podmienimy ).

Rzut okiem na zegary:



Jak widać normalnie manual, może podmienić mu skrzynie – może się nie kapnie

a po chwili ich brak włącznie z dechą.



Jakieś długie potem mechanika wypadła na podłogę:



I co to będzie…



Wyjeżdża to w całości z belką, całym zawiasem, wachaczami, zwrotnicami, piastami, hamulcami, saniami, maglem, pięknota...

To stało sie wczoraj, dziś z rana legliśmy kadłub na boka 'coby' Irek-Blacha miał łatwy dostęp do podwozia:



Zabrał się ochoczo do pracy, marudził niby że zimno lecz na pierwszy ogień poszły podstawa pod nowy bak paliwa i kotwy pod wózek - tył





Następnie podpora pod wał:



I kotwy utrzymujące sanie - przód:



W tak zwanym międzyczasie z nudów wyciągnęli my styraną motorownię z biorcy:



Jakiś czas potem odpadło całe tylne zawieszenie ze wózkiem:



Widok z boku:



Ruda zaczyna go podgryzać Trza na gwałt to zrobić...

Pozostał jedynie bak i podwozie wolne od wszelkich chwastów.

Rzut okiem na motorownie:



Bardzo podobne a jednak inne...sprężareczki klimy już wiem że kompatybilne
Na bieżąco zrobię zestawienie co z osprzętu sie nada. Na pewno górne wachacze przód też są kompatybilne.

Na dworze zrobiła się noc i nasze oczy zaczęły delikatnie szwankować:



Może to wpływ ruskiego paliwa we baku(Krzyś jak mogłeś) ale z chwili na chwile sytuacja stawała się bardziej poważna:



Po dłuższym namyśle odpuściliśmy i udaliśmy się do domów. Jutro też jest przecież dzień.

[Krzys]

No No jestem pod wrażeniem
ale zaczynam się bać jak to wszystko widze
szkoda że ten magiel leci i leci
a paliwko "good" nikt niekazał go pić

[Rafal_Szczecin]

wsadzccie mi taki silnik z napedami do cari

[autoR]

[roch_27]

Krzys gratulacje W końcu się ruszyło

pozdro

[Krzys]

[roch_27]

[autoR]

No i kolejny dzień

Instalacji gazowej mówimy PAPA.



A tu nam urósł niezły składzik:



Przy okazji mechaniki postanowiliśmy wykonać profesjonalną zabudowę car-audio(taki prezent od autoR'a). W tym celu ściągnelismy wybitnych specjalistów z zakresu fizyki kwantowej, akustyki i projektantów z całej Europy.
Szybko zabrali się do pracy:



A oto profesjonalne komponenty:



W połowie dnia taki oto widok:



A tu pod koniec:





Jak widać zabudowa prawie na ukończeniu, wystarczy obsmarować żywicą i wyszpachlować. A zapomniałbym, wyciąć otwory pod audiofilski zestaw.

Irek także nie próżnował:





Przód skończony.Obczyścić, zabezpieczyć i montować można motorownię. Ach gdyby był magiel...

No i kolejny dzień

Instalacji gazowej mówimy PAPA.



A tu nam urósł niezły składzik:



Przy okazji mechaniki postanowiliśmy wykonać profesjonalną zabudowę car-audio(taki prezent od autoR'a). W tym celu ściągnelismy wybitnych specjalistów z zakresu fizyki kwantowej, akustyki i projektantów z całej Europy.
Szybko zabrali się do pracy:



A oto profesjonalne komponenty:



W połowie dnia taki oto widok:



A tu pod koniec:





Jak widać zabudowa prawie na ukończeniu, wystarczy obsmarować żywicą i wyszpachlować. A zapomniałbym, wyciąć otwory pod audiofilski zestaw.

Irek także nie próżnował:





Przód skończony.Obczyścić, zabezpieczyć i montować można motorownię. Ach gdyby był magiel...

[Krzys]

Ha Ha Ha...
no jakby tak naprawde było z tym audio (szkoda ze nie )
niemoge na to wszystko patrzec

[RoveR]

Krzys gratuluje też bardzo choruję na ten temat. Powiedz mi czy te wszystkie graty z VR-4 przekładałeś do swojego gala czy kupowałeś jakiegoś okazyjnie, i jeszcze pytanko jakbyś mógł wymienić co potrzeba do takiej przeróby i ile co kosztuje. Rozumiem że autoR zajmuje się tą przeróbką i tu moje kolejne pytanko, wynika z tego że jest profesjonalistą w tej dziedzinie (aotuR ile już takich przekładek robiłeś).

[Hubeeert]

[Krzys]

Kompletny swap do swojego gala (czyli silnik,zawieszenie,elektryka i co tam jeszcze potrzeba zeby to jezdziło )
autoR ma na koncie swojego Legnuma,także miał styczność jako pierwszy z tym tematem w PL.
Co potrzeba do takiej przeróbki... hmm... "dawce" i "biorce"
A czym się zajmuje autoR hmm... niewiem, bo niechce mi powiedzieć podobno coś z budowlanką miał kiedyś wspólnego