Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[maxic]

Niedawno kupiłem moje autko i magnetyzery (2 na przewód paliwa i 1 powietrza), mam jednak problem z ich zainstalowaniem, który wynika niestety z niewiedzy. Zasada montażu jest taka, że magnetyzer paliwa powinien znajdować się na przewodzie paliwa jak najbliżej silnika, ale nie mniej niż 5 cm od urządzeń elektronicznych. Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć gdzie znajdę to miejsce pod pokrywą silnika? A może ktoś posiada takie ustrojstwo i wie już coś na temat jego działania na podstawie swoich obserwacji? Po testach chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Niedawno kupiłem moje autko i magnetyzery (2 na przewód paliwa i 1 powietrza), mam jednak problem z ich zainstalowaniem, który wynika niestety z niewiedzy. Zasada montażu jest taka, że magnetyzer paliwa powinien znajdować się na przewodzie paliwa jak najbliżej silnika, ale nie mniej niż 5 cm od urządzeń elektronicznych. Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć gdzie znajdę to miejsce pod pokrywą silnika? A może ktoś posiada takie ustrojstwo i wie już coś na temat jego działania na podstawie swoich obserwacji? Po testach chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

[adams12]

na stronie Krzyzaka - www.mitsubishifan.webpark.pl - jest tekst o magnetyzerach silnik troche inny ale pewnie efekt bedzie ten sam. pozdrowka

na stronie Krzyzaka - www.mitsubishifan.webpark.pl - jest tekst o magnetyzerach silnik troche inny ale pewnie efekt bedzie ten sam. pozdrowka

[arturro]

to darek tez uwiezyl w swietego mikolaja? ha dobre, dzisiaj same wesole niusy

to darek tez uwiezyl w swietego mikolaja? ha dobre, dzisiaj same wesole niusy

[Chooper]

odsyłam do AŚ 14/2006, kolejne ciekawe dowody na magnetyzery

[ Dodano: 12-04-2006, 04:50 ]
postaram się wieczorem skana wrzucić

[maxic]

[Hubeeert]

maxic wyciszenie pracy silnika to raczej nie magnetyzery.
Aby go wyciszyć należy poszukać wszelkich sposobów na to aby pracował tak jak fabryka to przewidziała - czyli w skrócie - diagnostyka regulacja i ewentualnie wyciszenie kabiny.

[Chooper]

[Krzyzak]

[kochajj]

strata pieniedzy... gdyby tak łatwo mozna było zmniejszyc toksyczność to seryjnie by to zakładali...

[maxic]

Krzyzak'u czy wykonywałeś analizę spalin czy masz tak dobrego nosa (zmniejsza toksyczność spalin) i jak długo jeżdziłeś z magnetyzerami, czy może w tym czasie samochód więcej palił?
Dzięki za pozostałe opinie, ja i tak założę magnetyzery, bo je mam, a co z tego wyjdzie?? Zobaczymy.
Pozdrawiam

Krzyzak'u czy wykonywałeś analizę spalin czy masz tak dobrego nosa (zmniejsza toksyczność spalin) i jak długo jeżdziłeś z magnetyzerami, czy może w tym czasie samochód więcej palił?
Dzięki za pozostałe opinie, ja i tak założę magnetyzery, bo je mam, a co z tego wyjdzie?? Zobaczymy.
Pozdrawiam

[wichura1]

Roch_27 jeździ teraz z magnetyzerami, może się wypowie. Ja przejechałem na pożyczonych od kolegi do testów 2000km i nie zauważyłem róznicy, to jest lipa, szkoda kasy.

[tomusn]

nie wolno pożyczać, bo une "uczom sie" auta i w innym nie działają

[Krzyzak]

Maxic - tak, byłem na analizatorze. Niektóre zzkodliwe związki w spalinach są u mnie niemierzalne. Jeżdżę tak od ok. 4-5 lat.

[roch_27]

[gulgulq]

Coś o magnetyzerach znów:
KLIK

jak zwykle artykuł poparty licznymi naukowymi dowodami i doświadczeniami