Jak to jest? Czyli naped 4x4 raz jeszcze! |
Autor |
Wiadomość |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:02 Jak to jest? Czyli naped 4x4 raz jeszcze!
|
|
|
Witam kolezanki koledzy. Od niedawna mam Pajero 2,5TDI 1992(o dziwo w pierwszej budzie) i mam zgryz mianowicie normalnie jezdzac po ulicach jest naped na tyl 2H, jak przelacze na 4H w terenie jest oki ale jak jade po asfalcie to jest totalna lipa(szczegolnie zawieszenie przednie i uklad kierownicy-na zakretach) i teraz moje pytanie... czy majac dzwignie od napedów w polozeniu 4H jest wlaczona blokada mechanizmu roznicowego czy tylko mam takie dziwne odczucia a moze jestem przewrazliwiony.
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez Gene 16-11-2008, 10:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:29
|
|
|
w pierwszej budzie czyli rozmawiamy o Pajero I
W tym aucie nie ma centralnego dyfra więc nie ma co blokować i równocześnie z tym 4H można używać tylko w terenie(tzn. na luźnych nawierzchniach: błoto, śnieg, piach), gdyż nie ma kompensacji obrotów pomiędzy osiami.Tłumacząc na zakręcie każde koło porusza się z inną prędkością i przez to szarpie, nie ma mocy, kiepsko się prowadzi,a po przełączeniu na 2H wszystko wraca do normy |
|
|
|
 |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:38
|
|
|
Owszem rozmawiamy o Pajero I.Na zakretach wlasnie szarpie w przelozeniu 4H i wg mnie to przez to ze kazde kolo porusza sie z taka sama szybkoscia(na kazdej osi). Kompensacja obrotow miedzy osiami-niebardzo rozumiem:/ po przelaczeniu na 2H wsio jest oki. |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:43
|
|
|
gogo24, bez SS (SuperSelect) nie pojeździsz po czarnym z włączonym 4H |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:48
|
|
|
Dziekowac za szybko odpowiedz:) reasumujac: 2H na czarne, 4H na breje, bloto, piach, snieg ipt. A jeszcze jedno jak nie ma centralnego dyfa jak jest reduktor??!! |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:50
|
|
|
Dokładnie.Każde koło ma od wewnętrznej(od wewnętrznej dlatego że mechanizmy różnicowe są otwarte, czyli moc przekazują na koło o mniejszym zapotrzebowaniu na nią) zakrętu ma tą samą prędkość a pokonuje inną drogę.I tu tkwi problem z powodu braku kompensacji obrotów po między osiami - nie można jeździć po asfalcie z napędem na 4 fajery
Kompensacja - to nic innego jak dopasowywanie odpowiedniej prędkości po między osie, aby nie szarpało
Tu link z dokładnie opisanym przez fachowca działaniem układów napędowych:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=17970 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:52
|
|
|
Cytat: | gogo24, bez SS (SuperSelect) nie pojeździsz po czarnym z włączonym 4H | pojedziesz, pojedziesz... lepiej tego nie robic ale nie jest to niemozliwe jak czytamy u gory
Jadac na wprost i po rownym nic sie nie stanie. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:56 Re: Jak to jest?
|
|
|
gogo24 napisał/a: | Witam kolezanki koledzy. Od niedawna mam Pajero 2,5TDI 1992(o dziwo w pierwszej budzie) i mam zgryz mianowicie normalnie jezdzac po ulicach jest naped na tyl 2H, jak przelacze na 4H w terenie jest oki ale jak jade po asfalcie to jest totalna lipa(szczegolnie zawieszenie przednie i uklad kierownicy-na zakretach) i teraz moje pytanie... czy majac dzwignie od napedów w polozeniu 4H jest wlaczona blokada mechanizmu roznicowego czy tylko mam takie dziwne odczucia a moze jestem przewrazliwiony.
Pozdrawiam |
Witam na forum . 4H używaj tylko w terenie 2H tylko na czarnym. W Twoim Miśku tak jak napisał Hiszpan nie masz SS wszystkie koła obracają się z taką samą prędkością.W terenie nie czujesz tego bo jedziesz wolno i wolno pokonujesz zakręty i dodatkowo każde koło łapie troszkę inne podłoże na czarnym jest tak samo pod każdym kołem.Czy masz w piastach przednich kół sprzęgiełka które można rozłączyć-dźwignia będzie "bezużyteczna" bądź włączyć przedni napęd. Sprawdź jeśli masz takie sprzęgiełka czy aby nie jest tak że jedno włączone a drugie nie. Pozdrówka |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 19:57
|
|
|
Bartek to jak ma blokade mechanizmu roznicowego(dyfa) czy nie bo juz sam sie pogubiles;p najpierw piszesz ze nie a potem ze kola od wewn pokonuja krotsza droge od zewn(to akurat wiedzialem;p) sprawa pobieznie zostala wyjasniona wnioski juz sa:)
[ Dodano: 15-11-2008, 19:58 ]
Gene napisał/a: | Cytat: | gogo24, bez SS (SuperSelect) nie pojeździsz po czarnym z włączonym 4H | pojedziesz, pojedziesz... lepiej tego nie robic ale nie jest to niemozliwe jak czytamy u gory
Jadac na wprost i po rownym nic sie nie stanie. |
Tak samo jak 4L byle slalomu nie robic:)
[ Dodano: 15-11-2008, 20:05 ]
jawaldek napisał/a: |
Witam na forum . 4H używaj tylko w terenie 2H tylko na czarnym. W Twoim Miśku tak jak napisał Hiszpan nie masz SS wszystkie koła obracają się z taką samą prędkością.W terenie nie czujesz tego bo jedziesz wolno i wolno pokonujesz zakręty i dodatkowo każde koło łapie troszkę inne podłoże na czarnym jest tak samo pod każdym kołem.Czy masz w piastach przednich kół sprzęgiełka które można rozłączyć-dźwignia będzie "bezużyteczna" bądź włączyć przedni napęd. Sprawdź jeśli masz takie sprzęgiełka czy aby nie jest tak że jedno włączone a drugie nie. Pozdrówka |
Tylko pytanie po co mam to rozlaczac?! Z Twojej wypowiedzi wnioskuje ze przy 4H jest blokada mechanizmu roznicowego(dyfa jak to woli), tylko jeszcze jedno powinna byc jakas linka do mostu przedniego przelaczajaca mechanizm roznicowy w moscie(jego okolicach) |
Ostatnio zmieniony przez gogo24 15-11-2008, 20:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2008, 20:08
|
|
|
W nowszych Pajero występuje SS.Aby móc jeździć tym w terenie jest blokada centralnego dyfra i tylnego (oddzielnym przyciskiem w desce rozdzielczej)
Ty Gogo masz ES.Tutaj w nowszych wersjach była możliwość blokady tylko i wyłącznie blokady tylnego dyfra(wyżej wymienionym przyciskiem).W twojej z tego co wiem nic nie możesz zablokować, a jedynie przełączać między trybami 2H<>4H</>4L(ukośnik znaczy zatrzymanie się)
Jak czegoś jeszcze nie wiesz pytaj
[ Dodano: 15-11-2008, 20:11 ]
Jawaldek w ES nie ma centralnego dyfra, jest sztywny podział momentu obrotowego na osie 50:50, bez pośrednictwa centralnego dyfra |
|
|
|
 |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 20:16
|
|
|
Dobra ale z tego co wiem to jak jest reduktor (4L) to musi byc blokada mechanizmu roznicowego!!! |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2008, 20:21
|
|
|
Nie w tym przypadku.
Tu napęd ze skrzyni biegów jest bezpośrednio przekazywany do skrzyni rozdzielczej.
Przełożenie reduktora realizowane jest tylko przez zmianę przełożenia skrzyni rozdzielczej |
|
|
|
 |
gogo24
Forumowicz
Auto: Pajero 2,5 TDI 1992
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 37 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 15-11-2008, 21:10
|
|
|
Dzięki wszystkim za wyjaśnienia.Ale...nadal mam wątpliwości. Myślę, że najlepiej by było zrobić próbę na mokrej trawie - dzwignia na 4H, jedna strona samochodu na podłożu o dobrej przyczepności, druga na śliskiej mokrej trawie. Co prawda mam na osi Dakary ale....co tam.
Co powinno się wtedy Waszym zdaniem dziać? Pewnie koła na trawie będą zapieprzać - i tylne i przednie???!!!
Tylko czemu w przednim moście też jest główka (obudowa mostu)? Unifikacja????Tam jeż powinien być mechanizm róznicowy!!!! |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-11-2008, 09:56
|
|
|
Gogo24, masz calkowita racje. Twoj samochod posiada dwa mechanizmy roznicowe, przedniej i tylnej osi. Nie ma miedzyosiowego dyferencjalu zwanego tez centralnym.
Tu masz wszystko opisane http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=17970
Co do Twojego modelu to jakas kosmiczna koncowka produkcji. Zapewne z tylu sztywny most jest juz sprezynach a nie na resorach.
Sprawa sprzegielek w piastach kol przednich. Niestety to jedna z najsłabszych cech pierwszych Mitsubishi Pajero. Wymagają sporo uwagi i dbałości a poza tym są nienaprawialne. Mozna je zaspawac i smigac z dopietymi polosiami.
Przy wyjeździe z terenu i powrocie na czarne wracamy do napedu na tylna os oraz co wazne rozpinamy sprzęgiełka. Należy przełączyć się na 2H po czym cofnąć do tyłu, najlepiej, żeby koła przednie zrobiły ze dwa obroty ( 3-4 metry przy 31cali) instrukcja przy standartowym rozmiarze kól zaleca 1,5 do 2 metrów.
U ciebie jesli masz fabryczne sprzęgiełka zapinają sie one automatycznie po włączeniu napędu 4x4 (4H). Lepiej nie dawac od razu w palnik tylko delikatnie podjechać do przodu, moment zapięcia sprzęgiełek może być wyczuwalny. To sa te klopotliwe sytuacje kiedy obsluga napedu wymusza na nas myslenie. Jesli gdzies sie wpakujesz i nie bedziesz mial miejsca na wykonanie wyzej opisanych czynnosci bedzie klopot. Na koniec oczywiscie powyższe rady nie zapewnią Ci długiej i bezstresowej eksplotacji tego wynalazku. Jesli jeszcze wogole dziala. Nowe manualne (zapinane ręcznie sprzęgiełka) to koszt w granicach 800 zł za zestaw.

Nawet konserwacja, czyszczenie i smarowanie (nie za dużo!) porządnym smarem (może być molibdenowy) nie dadza Ci gwarancji niezawodnosci.
Waldku w terenie nie ma koniecznosci wlaczania 4H sa takie sytuacje, ze spokojnie na osi pokonujesz latwe odcinki. Za to odwrotnie juz taka koniecznosc wystepuje. Po czarnym tylko na 2H. Choc jak uwazamy, ze asfalt nie daje takiej przyczepnosci jak zwykle mozna zaryzykowac i dopiac przod. np: snieg czy lod na jezdni, duzo wody czy blota... itp. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2008, 12:47
|
|
|
Odnośni sprzęgiełek to nie wolno ich smarować.
Tak jak pisał Genemasz tylko dwa mechanizmy różnicowe(przód i tył) bez możliwości blokowania ich tzn.jeśli staniesz na trawie prawą stroną, a lewą na asfalcie prawe koła zaczną buksować gdyż mechanizmy nie mają blokad |
|
|
|
 |
|