Wentylatory chodzą non stop |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 16-03-2009, 15:38 Wentylatory chodzą non stop
|
|
|
Mam problem z wentylatorami.
Od kupna wentylatory kręciły się cały czas na max.
Udało mi się ustalić, że regulacją obrotów zajmuje się ECU poprzez podawanie napięcia na tyrystor przy chłodnicy.
12V wentylatory stoją>>> 0V wentylatory kręcą się na maksa i to oba.
U mnie na tym kableku jest cały czas 0V. Sprawdzłąem czy to przerwa w obwodzie czy problem z ECU. Co się okazuje ECU nie podaje na tym pinie napięcia. Próbowaliśmy z Bartkiem ustalić co może być przyczną ale nie widać tam niczego uszkodzonego, co mogłoby powodować taki stan. Do tej pory domniemałem uszkodzenie ECU, odłączyłem wentylator klimy i postanowiłem odłożyć naprawę u autoelektryka na wiosnę. Ale dziś zacząłem się zastanawiać czy to na pewno problem z ECU. Myślę, że może ECU dostaje błędne informacje o cały czas działającej klimie, przez co nie podaje napięcia.
I tu mam problem, otóż nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się sprzężęnie zwrotne miedzy klimą a ECU? Czy to panel klimatronika podaje napięcie na któryś z pinów ECU, czy może wychodzi ten sygnał ze sprężarki? Klima jak narazie nie działa, brak czynnika, ale nie wiem czy to jest istotne w tym momencie.
Zna ktoś może odpowiedź na to pytanie? |
|
|
|
 |
Lisek
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 61 Skąd: Polska
|
Wysłany: 04-04-2009, 00:05
|
|
|
Jeżeli chcesz wykluczyć klimę to odepnij od niej kostki z tyłu i wtedy na pewno klima nie będzie wystawiać sygnału na wentylatory. Klima ma prawo włączyć wentylator pomimo tego, iż nie ma czynnika - kompresor się nie załączy. Jeśli po odłączeniu klimy nadal wentylatory będą chodzić to szukaj w ECU lub czujniki temperatury chłodziwa - może jest uszkodzony i ECU widzi gorący płyn? |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8674 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 04-04-2009, 01:12
|
|
|
Miałem coś takiego w Pugu okazało się, że przyczyną był głupi czujnik temperatury xD. |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-04-2009, 11:12
|
|
|
Czujnik był psrawdzany jako pierwszy. Jest ok. |
|
|
|
 |
jarzyna
Nowy Forumowicz jarzyna

Auto: Mitsubishi Galant VIII 2.0TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 8 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 14-12-2013, 20:04
|
|
|
Czy udało się znaleźć przyczynę i wyeliminować problem?
Mam dokładnie ten sam problem. Wentylatory od momentu przekręcenia kluczyka w pozycję zapłonu chodzą bez przerwy. Czujnik temperatury jest ok.
Na środkowym pinie w "jeżu" mam 0V.
Nie mam też czynnika w układzie klimatyzacji.
Na zimnym silniku jet też problem z zapalaniem trzeba pokręcić nie wiem czy to może być powiązane z problemem wentylatorów. |
_________________ Mitsubishi Galant 2.0TD 90KM 2000rok
 |
|
|
|
 |
Remington
Mitsumaniak

Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 144 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 14-12-2013, 20:35
|
|
|
jarzyna napisał/a: | Czy udało się znaleźć przyczynę i wyeliminować problem?
Mam dokładnie ten sam problem. Wentylatory od momentu przekręcenia kluczyka w pozycję zapłonu chodzą bez przerwy. Czujnik temperatury jest ok.
Na środkowym pinie w "jeżu" mam 0V.
Nie mam też czynnika w układzie klimatyzacji.
Na zimnym silniku jet też problem z zapalaniem trzeba pokręcić nie wiem czy to może być powiązane z problemem wentylatorów. |
nie musisz mieć czynnika, żeby był " tryb klimy " , a przynajmniej tak mi się wydaje... Miałem to samo w mondeo i przyczyna była taka że był padnięty czujnik temperatury i panel sterujący nawiewem ( zaciął się na włączonej klimie ) . |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 15-12-2013, 13:33
|
|
|
U mnie przyczyną był uszkodzony "jeżyk". |
|
|
|
 |
jarzyna
Nowy Forumowicz jarzyna

Auto: Mitsubishi Galant VIII 2.0TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 8 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 15-12-2013, 15:47
|
|
|
istnieje jakaś możliwość sprawdzenia jeża? |
_________________ Mitsubishi Galant 2.0TD 90KM 2000rok
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 15-12-2013, 15:52
|
|
|
Jeśli znasz się na elektryce/elektronice to tak. Ewentualnie zmierz jeszcze napięcie na tym pinie, ale po wypięciu go z kostki z jeża. U mnie niby było cały czas 0V, ale jak podpiąłem innego jeża to wszystkie problemy jak ręką odjął...
[ Dodano: 15-12-2013, 15:53 ]
No i ja bym jeszcze spradził rezystnację czujnika temp na zimnym i gorącym silniku. Być może ma zwarcie i ECU cały czas myśli, że jest gorący.
Czujnik dwupinowy przy głowicy od strony chłodnicy. |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 15-12-2013, 16:36
|
|
|
Jeż ma grube wejścia +-12v. wyjścia na wiatrak +-12v i cienki kabelek do sterowania? Jeśli tak to wypnij sterujący i zobacz co się dzieje. Podłącz go najpierw do masy, potem do 12v. Jeśli wiatrak cały czas będzie chodzić, to jeżyk uwalony. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 15-12-2013, 16:40
|
|
|
Witek vel Mysza napisał/a: | Podłącz go najpierw do masy, potem do 12v. |
To nie jest dobry pomysł. Maks napięcie na wejściu to 5V! |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 15-12-2013, 16:49
|
|
|
Owczar napisał/a: | Maks napięcie na wejściu to 5V! | No to szeregowo przez żarówkę W5W, na chwilę nic się nie powinno stać. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
jarzyna
Nowy Forumowicz jarzyna

Auto: Mitsubishi Galant VIII 2.0TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 8 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: 15-12-2013, 22:28
|
|
|
Zmierzyłem napięcia we wtyczce oraz gnieździe jeża:
we wtyczce między "+" a "sygnałowym" napięcie 0,01V
we wtyczce między "-" a "sygnałowym" napięcie 11,9V
w gnieździe między "+" a "sygnałowym" napięcie 11,1V
w gnieździe między "-" a "sygnałowym" napięcie 0,6V
Przewód sygnałowy między wtyczką a gniazdem miałem rozłączony natomiast "+" i "-" połączone.
Nie wiem czy sygnał idzie z jeża czy do jeża - nie bardzo wiem jak to działa.
Rezystancja czujnika temp. miała około 0,6kOhm (ciepły silnik). |
_________________ Mitsubishi Galant 2.0TD 90KM 2000rok
 |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 16-12-2013, 07:32
|
|
|
Sygnał idzie do jeża. Tak więc podłącz do czegoś kabelek od jeża jak pisałem wyżej, i sprawdź co się dzieje. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 16-12-2013, 09:55
|
|
|
Przecież jeż to element wykonawczy, a nie sterujący więc do czego niby podłączać kabelek od niego?
jarzyna napisał/a: | we wtyczce między "+" a "sygnałowym" napięcie 0,01V
we wtyczce między "-" a "sygnałowym" napięcie 11,9V |
Jest ok, czyli do wymiany jeż. Pasuje od innych wersji silnikowych. |
|
|
|
 |
|