Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[szpala85]

Witam
Ostatnimi czasy miałem chwilkę wolnego czasu i przystąpiłem do "zmiany podświetlenia z żarówek na diody LED " ... w którymś poście prosiłem o pomoc w sprawie " jak wyjąć panel klimatyzacji " niestety nie uzyskałem odp. więc wyszarpałem go na siłę ( niestety kilka plastikowych uchwytów połamało się ... ostrzegam na przyszłość ) , po odczepieniu kabelków i gumowej rury zamknąłem auto i pomaszerowałem z panelem do mieszkania

etap pierwszy : rozebranie panela
nie było z tym najmniejszych problemów , 4 śrubki + 4 zatrzaski i panel rozebrany


etap drugi : mocowanie diod LED
i tu był problem .... standardowo są dwie żarówki (po prawej i po lewej ) + przezroczysty plastik do rozprowadzenia światła .... ja byłem na tyle mądry ( nie miałem wkrętarki z wiertłem 4mm ) że otwory pod diody LED robiłem lutownicą ( przykładałem grot , zaczynało się topić , obracałem grotem i powstawała dziurka potem scyzoryk i usuwanie stopionego plastiku czasochłonne zajęcie .... dlatego polecam wkrętarkę z wiertłem .


etap trzeci : zalanie LED-ów klejem na gorąco i test
do podświetlenia użyłem diod LED 3mm białych 12 szt. + 1 szt. czerwona i 1 szt. niebieska ( ale 5mm bo 3mm mi się skończyły ) , diody zostały umieszczone w otworkach , zalane klejem na gorąco i polutowane pozostało tylko przetestować jak się prezentuję nowe podświetlenie


etap czwarty : zamontowanie panela do samochodu
wyczyściłem panel oraz wyświetlacz , złożyłem panel do kupy , kabelki przylutowałem do gniazd starych żarówek ...... następnego dnia zbiegłem szybko do auta i zacząłem montować panel z powrotem na swoje miejsce ( pół godziny walczyłem aby go włożyć tam gdzie był ) , wszystko podłączone i..... włączam światła .... nie świeci zamiast świecących światełek leci dym ...... szybko wyłączyłem światła i rozmyślanie " co poszło nie tak...???" .... w końcu eureka zapomniałem zaizolować polutowanych kabelków ( myślę sobie ..." idiota ... no idiota..." ) , znowu wyciąganie panela ( znowu jedno mocowanie mniej ) , rozbieranie panela , zaizolowanie lutowanych LED-ów ..... wszystko poskładałem , zamontowałem ..... i działa w końcu działa , szybkie sprawdzenie pokrentełka od ściemniania ... działa

efekt naprawdę super ,białe ładne światło dzisiaj wieczorem zrobię zdjęcie jak wygląda zamontowane w aucie ... szkoda tylko że nie da się zmienić podświetlenia samego wyświetlacza ....
no i jest wieczór więc czas na fotki :


i oczywiście .... nie zapomniałem o śmietniczce tylko podświetlenie zapalniczki ni wyszło ... będę musiał jeszcze pokombinować




już niedługo zmiana podświetlenia zegarów i biegów w automacie
Pozdrawaim

[szpala85]

Wczoraj wieczorem wziąłem się za lampki (dokładnie jedna żarówka ) podświetlające wajchę od automatu i przycisku A/T MODE ...... wszystko szło dobrze ...... do czasu złożenia wszystkiego do kupy ..... ten plastik gdzie są cyferki i literki od biegów wydawał się normalny tzn. od spodu był pokryty białą farbą ( więc nic z nim nie robiłem ) po włączeniu świateł .... ..... świeci na niebiesko .... .... rozebrałem na nowo wszystko ,zabrałem ten plajstik do domu + papier ścierny 1000 + rozpuszczalnik + lakier do paznokci "czarny" ..... od razu powiem że : rozpuszczalnik można sobie wsadzić w du** ponieważ zmazuję całą farbę , lakier do paznokci "czarny" Prześwituje .... dalsza relacja z tego jak nadzwyczajnego wydarzenia dziś wieczorem ( będą fotki ) , napiszę tylko .... czy ma ktoś do sprzedania ten plastik z tymi literkami ,cyferkami od biegów

Więc tak jak pisałem wyżej oto relacja ze zmiany podświetlenia :

Etap pierwszy : Rozebranie podłokietnika i wajchy od biegów
nie było z tym najmniejszych problemów kilka śrubek i po kłopocie


Etap drugi : małe rozpoznanie
i tak zdziwiło mnie to że do podświetlenia pozycji biegów była tylko jedna żarówka , do guzika A/T MODE też jedna żarówka ( ale to normalne bo to guzik )



Etap trzeci : instalowanie Diod LED
do oświetlenia jak zwykle użyłem 3mm diod LED z opornikami , do przycisku A/T MODE użyłem 1 diody ,a do podświetlenia pozycji biegów aż 6 diod ( na każdy znaczek jedna ), w tym przypadku wykorzystałem stare mocowanie żarówki na nowe diody



Etap czwarty : najgorszy
po złożeniu wszystkiego do kupy i włączeniu świateł miałem małe zdziwko literki i cyferki świecą mi na niebiesko ..... oczywiście byłem bardzo ... ... bo musiałem znowu wszystko rozbierać . Po wyciągnięciu tego kawałka plastiku zabrałem się z tym całym bajzlem do domu aby nic "nie zepsuć i zrobić to profesjonalnie " .... i zacząłem próbować czy będzie lepiej schodziła farba .... rozpuszczalnik za bardzo rozpuszczał farbę więc jest pierwszy błąd i już tu byłem złyyyy .... papier ścierny 1000 ... najpierw zacząłem powoli delikatnie ale farba nie schodziła więc przycisnąłem i...... wyglądało to całkiem nieźle od tej strony ale jak obróciłem i przystawiłem do światła .... dorwałem czarny lakier do paznokci .... LIPA ...potem poszedł marker i też LIPTON bo z tych nerwów ręka mi drżała , nie równo namalowałem krawędzie znaczków ..... nic z tego nie wyszło zamiast polepszyć to jeszcze popsułem ....




Zdjęć nie robiłem bo aż mi wstyd ....na szczęście na alledrogo znalazłem gościa co ma ten plajstik i już z nim zagadałem aby mi go odsprzedał .... gdy do mnie przyjdzie to spróbuję jeszcze raz ... tylko tym razem będę delikatniej ścierał farbę ... mam nadzieję że tym razem się uda .... i wtedy zrobię fotki jak wygląda efekt końcowy

[ Dodano: 30-04-2009, 00:20 ]
Witam
Ciąg dalszy zmiany podświetlenia w moim miśku
Ostatnio wziąłem się za zegary ... trochę czasu mi to zajęło .... ale z efektu jestem zadowolony chyba pierwszy High Contrast w GALU E5x

Etap pierwszy : wyjęcie zegarów z auta
Nie było z tym problemów ( każdy już chyba wyjmował zegary z auta to wie jak się to robi ) kierownica w dół , odkręcamy 2 śrubki , zdejmujemy osłonkę , odkręcamy 4 śrubki od zegarów i delikatnie wyjmujemy zegary .... zdjęć nie robiłem bo nie miałem aparatu

Etap drugi : rozbieranie zegarów
Też nie było problemów (poza jednym) , najpierw ściągamy ten przezroczysty plajstik ( jast na zaczepach więc idzie szybko , potem mamy jeszcze jeden plajstik też na zaczepach ale nie do końca bo z tyłu po 15 min walki odkryłem jedną jedyną śrubkę która to cholerstwo trzymała ( efekt : pękł mi ten plajstik na zdjęciu będzie widać ) .Po ściągnięciu czarnej osłony zegarów mamy na wierzchu tarcze . Przed zdjęciem wskazówek wskazane jest zaznaczyć położenie wskazówek na tarczy ( najlepiej taśmą izolacyjną ) aby później nie okazało się że jedziemy w mieście 240 km/h . Do zdjęcia wskazówek używamy widelca stołowego ( najlepiej podłożyć jakąś szmatkę pod tarczę aby jej nie zarysować ) . Po wyjęciu wskazówek możemy delikatnie wyciągnąć tarcze oraz wykręcić same mechanizmy ( z tyłu ob udowy są one przykręcone po 3~4 śrubki )




no i przystępujemy do szlifowania tarcz od drugiej strony ( nie ma obawy że zetrzemy za dużo ponieważ farba kryjąca główna jest od strony zewnętrznej ,a od wewnętrznej jest farba koloru niebi8eskiego + czarne kropki )



Etap trzeci : montowanie diod led
W tym etapie nie robiłem zdjęć ( zacząłem o 21.00 skończyłem o 6 rano , nie wspomnę tu o moim biednym kręgosłupie ) do podświetlenia użyłem 30 diod białych 3mm + rezystory 560 ohm , każda dioda dostała po rezystorku i wtedy przystąpiłem do pasowania i umiejscowienia diod ...... nie było to łatwe ..... kilka prób ....... i wniosek : diody trzeba przymontować bezpośrednio pod zegarami ( diody musiałem zeszlifować pilnikiem aby nie dawały punktowego światła ) . O koło godz. 5.00 nad ranem miałem już wszystko polutowane i poklejone 2 pałąkami kleju na gorąco . Jeszcze szmatka z płynem i ostatnie poprawki kosmetyczne , 6.00 wszystko złożone do kupy .

Etap czwarty : Montaż nowo podświetlonych zegarów do Galanta
Wiadomo o co chodzi
a tu proszę efekty mojej ciężkiej pracy :



Podświetlenie na Full :


Podświetlenie na Minimum :


i na tym koniec mojej przygody z zmianą podświetlenia efekt uważam że jest warty mojego poświęcenia i jednej nie przespanej nocy za resztę zapłaciłem kartą MasterCard
ps. muszę dodać że szlifowanie tych tarcz było okropne .... mój kciuk rano był cały czerwony i 2x większy niż normalnie ale opłacało się

Pozdrawiam i miłej zmiany podświetlenia

a........ zapomniałem dodać że nie udało mi się zrobić "High Contrast-owego " podświetlenia wskazówek po prostu jest za mało miejsca żeby włożyć tam jaką kolwiek diodę led .... wskazówki świecą ale delikatnie białym światłem ( hmmm.... chyba żeby dać taką diodę jak się daje do tel . komórkowych muszę pomyśleć co z tym zrobić )

[ Dodano: 30-01-2011, 10:24 ]
ChaChing Wskazówki :
Zaczynamy od tego że kupujemy 4 szt. diody SMD białe i 4 szt czerwone ( tutaj jeżeli ktoś chce tylko jeden kolor to kupuje tylko 4 szt wybranego koloru ) ja kupiłem białe i czerwone bo chciałem mieć taki ala sportowy wygląd ( białe do spokojnej jazdy i czerwone do sportowej ) + rezystorki . A i jeszcze musimy załatwić sobie jakieś stare słuchawki , chodzi o sam kabelek .... ten cieniutki

1. Rozbieramy zegary ( czyli wyjmujemy zegary , wyjmujemy wskazówki i tarcze ) :


2. Obróbka wskazówek ( jeżeli chodzi o duże wskazówki to po prostu je odwracamy i przyklejamy diody SMD punktem świetlnym do tego kwadratowego przezroczystego plajstiku , kleimy to na kropelkę , jeżeli chcemy to możemy od razu lutować kabelki albo po wyschnięciu kleju juz na wskazówce , ja to lutowałem w ten sposób : dwie diody obok siebie i minusy diod zlutowałem razem czyli oszczędzmy tutaj na jednym kabelku i plusy osobno po jednym , mamy wtedy 3 kabelki , na zdjęciu widać że są cztery ale to był pierwszy prototyp i wskazówka za bardzo nie chciała wspópracować , dlatego musiałem zrobić modyfikację ...... jeżeli chodzi o małe wskazówki to z nich wystaje ten przezroczysty plajstik ... ja poradziłem sobie za pomocą przcianków do kabli , po chwili miałem równiutkie podłoże . ) :


WAŻNE !! po przyklejeniu superglutem odkładamy wskazówkę np na grzejnik aby klej dobrze wysechł ..... ja popełniłem błąd i od razu po przyklejeniu ( klej był jescze świeży ) wszystko zmontowałem do kupy .... następnego ranka miałem ładną białą poświatę na tarczy ( opary kleju) , niestety musiałem kupić drugie zegary bo nie dało rady tego zmyć

3. Pierwsze próby ( kolor biały i czerwony ) :


4. pozostało nam złożyć zegary do kupy ( w tym momencie mamy do przełożenia po trzy kabelki z każdej wskazówki , najpierw przekładamy kabelki przez tarcze potem przez te przezroczyste podstawy tarcz ( jak coś nie bedzie chciało działać to będzie trzeba wyciąć kawałek tych podstaw ) i na zewnętrzną przez dziury po żarówkach , dokładamy po rezystorku , podpinamy pod oświetlenie tarcz i możemy się cieszyć świecącymi wskazówkami :
BIAŁE :

CZERWONE :



Mam nadzieję że wszystko napisałem .... sam osobiście bym to teraz inaczej zrobił ale ...... wiecie jak to jest
FIlmik : http://www.youtube.com/watch?v=308ocophMy4

pozostaje jeszcze tylko napisac mi jak podłączyłem czerwone wskazówki tak aby podczas włączania gasły białe i zapalały się czerwone ....

Najpierw zdjęcia przekaźników i plątaniny kabli :



i ....... kurcze nie pamiętam ... jak to robiłem to wpadłem w taki "trans" że to zrobiłem ale już nie wiem jak jak mi się przypomni to napisze

[k@rol]

podpinam się pod temat bo mam problem ,szpala85, jak poprowadziłeś kabelki od wskazówek coby nie blokowały wskazówki??też użyłem słuchawkowych przewodów ale nie mogę tak ich poukładać żeby wszystko chodziło jak trzeba

[szpala85]

k@rol, nawinołem kabelek wokół tego pręcika co jest przymocowana wskazówka ... zrobiłem taka ala sprężynkę .... kupa roboty ,a nerwów jeszcze więcej ..

ps. ja muszę pozbyć się jednego koloru ze wskazówek bo jak mam obecnie czerwony i biały to są trzy kabelki do jednej wskazówki (są cienkie ale to już o jeden za dużo ) i np. przy wskazówce poziomu paliwa zauważyłem ostatnio jak tankowałem do pełna że kabelek blokuje wskazówkę .... muszę zdecydować się na jeden kolor i zrobić po dwa kabelki wtedy będzie OK

[k@rol]

[DonZ]

Witam, czy jest ktoś w stanie zaktualizować usunięte zdjęcia?
Mam problem z demontażem panelu z pokrętłami aby dostać się do spalonej żarówki, dodam że jestem kompletnie nie techniczny i najchętniej widziałbym to na zdjęciach krok po kroku

[tpodsiadlo]

odkrecasz galke biegow
zdejmujesz obudowe dzwigni biegow
odkrecasz 2 srubki od tej duzej obudowy ktore ci sie pojawia
zdejmujesz obudowe powoli, odpinasz wszystkie kable od przyciskow
odkrecasz 4 wkrety trzymajace ten element z pokretlami
mozesz zdjac linki, ale o ile pamietam do samej wymiany zarowki nie bedzie trzeba

jak o czyms zapomnialem to niech ktos dopisze bo pisze z pamieci



co do rozwiazania szpala85, mam kilka pytan, bo nie widze fotek niektorych
1. czemu dawales rezystory pod diody?
2. przekaznik to rozumiem tylko do zmiany podswietlenia wskazowek?
3. jesli chcesz jakis element z zegarow ktory Ci pekl to mam na czesci kilka kompletow zegarow to Ci moge dac w gratisie

[szpala85]

witam
słuchajcie zdjęcia pewnie gdzieś mam .. tylko gdzie ?
muszę dobrze poszukać bo dawno to było

za cholerę nie pamiętam jak to się rozbierało ..... ale jakos dałem radę to rozebrać na części pierwsze metodą prób i błędów więc jest to do zrobienia

ad.1 dawałem rezystory bo na ten czas ledy z wbudowanym rezystorem były troszku drogie
,a poza tym miałem sporo rezystorów więc tak robiłem ...oczywiście teraz inaczej bym to wykonał ..ale nie zamierzam ruszać zegarów w sigmie bo naturalne światło mi sie podoba i pasuje

ad2. przekaźniki tak tylko do zmiany koloru wskazówek ... normalnie na biało świeciły ale jak wciskało się O/D na gałce w automacie to wskazówki robiły się czerwone (to akurat był fajny bajer)