 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Z32A 1.1] Swieci kontrolka z silnika |
Autor |
Wiadomość |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 04-01-2010, 14:06 [Z32A 1.1] Swieci kontrolka z silnika
|
|
|
Witam wszystkich ! chcę opisać zdarzenie, które miało miejsce przed godziną, otóż wjechałem na parking zgasiłem colta i wszystko było w najlepszym porządku, przychodzę za 10 minut przekręcam stacyjkę i czekam, aż pogasną kontrolki i tu klapa, kontrolka z silnika nie gaśnie, sprawdzam olej, płyn, wszystko jest ale próbuję palić no i zapalił z tym, że mało gazu, trzeba było wcisnąć gaz aż do połowy, żeby podniosły się obroty, tak powoli dojechałem do domu i co dalej ? Jeśli macie jakiś pomysł, to pomóżcie coś, będę bardzo wdzięczny. |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 04-01-2010, 14:41
|
|
|
krzysztof1904, zacznij od wypięcia aku, odczekania chwile i zapięcia na nowo. Może się tylko coś komputerkowi pomieszało w bani. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 04-01-2010, 14:44
|
|
|
Spróbuję, dzięki
[ Dodano: 04-01-2010, 20:06 ]
Odłączyłem aku, przy okazji wyczyściłem zaciski, założyłem i dalej to samo, kontrolka z silnika świeciła ale pedał gazu się znalazł, w końcu wjechałem do garażu, zgasiłem i za chwilę przekręciłem kluczyk i kontrolka zgasła, zapaliłem i po gazie, wszystko gra chyba się to samo naprawiło, zobaczę na jak długo, pojadę dzisiaj do pracy na nockę, to go przetestuję, mam nadzieję, że nie stanę gdzie po drodze. Na razie dzięki. |
|
|
|
 |
kylly [Usunięty]
|
Wysłany: 08-01-2010, 08:12
|
|
|
krzysztof1904 napisał/a: | Spróbuję, dzięki
[ Dodano: 04-01-2010, 20:06 ]
Odłączyłem aku, przy okazji wyczyściłem zaciski, założyłem i dalej to samo, kontrolka z silnika świeciła ale pedał gazu się znalazł, w końcu wjechałem do garażu, zgasiłem i za chwilę przekręciłem kluczyk i kontrolka zgasła, zapaliłem i po gazie, wszystko gra chyba się to samo naprawiło, zobaczę na jak długo, pojadę dzisiaj do pracy na nockę, to go przetestuję, mam nadzieję, że nie stanę gdzie po drodze. Na razie dzięki. |
hmmm to chyba takie proste nie będzie - miałem podobną sytuację - i tak przez całe miasto 30 na godzinę w szczycie hehe - na drugi dzień rano ok po 2 godzinach zabawa od początku - okazało się że trzeba było wgrać nowe oprogramowanie (fachowiec to nie jestem więc na pewno to nie wiem wiem że tylko autoryzowany serwis i że trwało to circa 2 godzinki |
|
|
|
 |
michalp
Mitsumaniak Moderator CZx

Auto: Colt CZ5 1.3, Focus II TDCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 512 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08-01-2010, 08:47
|
|
|
Wygląda na to, co u mnie: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=44939
Za pierwszym razem zignorowałem. Sytuacja powtórzyła mi się wczoraj - jutro jadę do ASO na czyszczenie przepustnicy i ewentualne przeprogramowanie ECU. |
_________________ michalp
 |
|
|
|
 |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 11-01-2010, 21:48
|
|
|
Znowu się to powtórzyło, teraz nawet podczas jazdy, traci się gaz i zapala się kontrolka z silnika, po zgaszeniu chwilę poczekam i zapalam , gaz wrócił, a kontrolka się jeszcze pali ale za którymś razem zgaśnie i znowu jest dobrze a ż do następnego razu, nie wiem co to może być, chyba będzie się trzeba wybrać jednak do servisu i tu pytanie : ile kosztuje podpięcie do komputera i diagnoza ? |
|
|
|
 |
michalp
Mitsumaniak Moderator CZx

Auto: Colt CZ5 1.3, Focus II TDCi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 512 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 11-01-2010, 21:53
|
|
|
Masz identyczne objawy jak u mnie.
U elektryka zapłacisz ok. 100 pln za diagnozę. Pewnie wyjdą Ci błędy :
- P1966
- P1961
- P0122
Jedź do ASO na zmianę softu. |
_________________ michalp
 |
|
|
|
 |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 12-01-2010, 22:23
|
|
|
Byłem u elektryka, zrobił diagnoze i wyszły błędy:
P 1961 TPS - niewiarygodny sygnał
P 0122 TPS - niski sygnał
Czy pomoże tu nowy soft, przecież czujniki przepustnicy mogą być uszkodzone. wymiana takich czujników będzie zapewne słono kosztować, lub całej przepustnicy jeszcze więcej. |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-01-2010, 19:44
|
|
|
krzysztof1904, zrób jak Ci mówią - pojedź do ASO na reprograming silnika. Dopóki tego nie zrobisz, wszelkie gdybania sa zbędne. |
_________________
 |
|
|
|
 |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 14-01-2010, 20:31
|
|
|
jaka jest cena wgrania nowego softu ? |
|
|
|
 |
Masima [Usunięty]
|
Wysłany: 22-06-2010, 09:27
|
|
|
Tydzień temu po raz pierwszy i jak na razie jedyny zapaliła mi się kontrolka silnika, zdiagnozowano dwa błedy i to stałe bo nie dało się ich wykasowac (0122 i 1961). Znajomy zaproponował przepłukanie przepustnicy, z tym że powiedział od razu że nie wiadomo czy problem idzie z zewnatrz od silnika czy z wewnątrz od pedału gazu, ponieważ 0122 może wskazywac na jedną z trzech róznych przyczyn.
Kontrolka zapaliła się po postoju na parkingu. Początkowo był problem z ruszeniem, słabe obroty auto ledwo jechało, ale po chwili wszystko przeszło, auto jechało jak do tej pory (obroty normalne) tyle że kontrolka się paliła nadal. Zgasła na drugi dzien dopiero i nie było wiecej żadnych problemów z miśkiem.
Czy przepłukanie przepustnicy może coś pomóc? I czy się za to zabierać? i co potem? jechac do ASO na przeprogramowanie ? a tam przeprogramują bez problemu? Nie wiem co robić, martwie sie wysokimi kosztami, bo jak to przepustnica padła to koszt ponoć ogromny... |
|
|
|
 |
honor000027
Forumowicz

Auto: COLT Z30 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 45 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 22-06-2010, 12:20
|
|
|
ja przy takich samych objawach miałem wymieniane wtryskiwacze w nowym aucie po 3 może 4 miesiącach i koło 5 tys kilometrów... porażka (dobrze że na gwarancji) |
|
|
|
 |
krzysztof1904
Forumowicz krzysztof1904
Auto: Mitsubishi Lancer X 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Imielin
|
Wysłany: 23-06-2010, 15:00
|
|
|
ja wyczyściłem w końcu sam przepustnicę i już jeżdżę 4 miesiące i jest wszystko w porządku, obyło się bez nowego softu |
|
|
|
 |
Masima [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2010, 17:58
|
|
|
Przeczyszczono miśkowi przepustnice i udało się wykasować błąd. Obeszło się bez wymiany przepustnicy i wgrywania nowego softu. W zaprzyjaźnionym warsztacie wszystko wyniosło 130 zł. |
|
|
|
 |
46Marek
Forumowicz
Auto: COLT CZ 3/1,3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 71 Skąd: GOCŁAW
|
Wysłany: 28-05-2011, 11:42
|
|
|
-objawy jw mam zamiar zastosować prestone Complete Fuel System Cleaner - czyści cały układ paliwowy.Zobaczę czy będzie jakiś efekt, a może ktoś już stosował ?
Po wlaniu czyściwa przejechałem 460 km . Sygnalizacja niesprawności zapaliła się jeden raz . Czekam co dalej ?
Przejechałem następne 500 km - nie zapaliło się .
Przejechałem następne 2500 km - nie zapaliło się .
Przejechałem 7000km jest OK - nie zapaliło
NIESTETY po 10000 km problem powrócił
No i fajnie . Układ paliwowy może się oczyścił ale sygnalizacja zapalała się coraz częściej . Resetowanie poprzez odłączenie akumulatora było nawet dwa razy dziennie .
Powiedziałem dość .
Odkręciłem obejmę od przewodu doprowadzającego powietrze do przepustnicy , odłączyłem przewód ,włączyłem stacyjkę , przygniotłem pedał gazu . Mały pędzelek , benzyna i szmat zrobiły swoje . Jest pięknie . Cała operacja zajęła 15 minut .
Syf w przepustnicy był straszny .ale trudno się dziwić , jak przewód odpowietrzający przestrzeń zaworów jest doprowadzony przed przepustnicę . Zastanawiam się czy nie wyprowadzić go na zewnątrz . Tylko co z ekologią ?
Po następnych trzech myciach , przewód odpowietrzający przedłużyłem i wywaliłem pod silnik .
Przejechałem 50 000 km jest OK. |
Ostatnio zmieniony przez 46Marek 28-12-2016, 14:55, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
|
|