Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[skiba220v]

Witam... wracając w niedziele do Gdańska przytrafila mi sie awaria. Pękł przewód chłodzenia wychodzący spod termostatu [z tego co wiem to chyba jest wyjscie z bloku cylindrów na nagrzewnice, w moim przypadku jest dodatkowo trójnik bo mam LPG] Przewód ma srednice wewnetrzną 16mm. Rozsadziło go chyba na skutek starosci bo potem odczytalem ze wyprodukowano go [ten wąż] w 1989roku Temperatura plynu skoczyla i dopiero pozniej sie zatrzymalem [jechalem moze ze 3 km bez plynu chlodzacego] na zewnatrz bylo chyba -12st. I teraz moje pytanie: czy silnik mogł przez to oberwac bo wydaje mi sie ze teraz gdy juz chlodzenie jest sprawne to silnik troche głosniej chodzi. Czy rura prowadząca od termostatu do chlodnicy [ta gruba] po otwarciu sie termostatu ma byc twarda czy miekka?

Na razie w miejsce peknietego węza mam wstawiony nowy jednak mam zamiar zmienic wszystkie gumowe rurki chlodzenia na nowe i polecam sprawdzic to wszystkim ktorzy maja starsze Miśki zeby uniknąc nieprzyjemnych sytuacji, gdyż czas i temperatura robi swoje i guma parcieje.

[ Dodano: 09-01-2010, 00:06 ]
Hm czyżby nikt nie znał odpowiedzi na moje pytania?