Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Yuppy]

W związku z dyskusją prowadzoną w tym wątku oraz licznymi źródłami mówiącymi, że się nie da postanowiłem sprawdzić dany temat sam.


Kabel jaki mam, to najzwyklejszy ELM327 zamówiony z allegro, cudów więc się nie spodziewałem. Mimo wszystko mogę w tej chwili spokojnie zdementować plotki, jakoby z silnikiem 1.9 Di-D nie dało się w ogóle połączyć ani wyciągnąć żadnych sensownych informacji.

Po podpięciu interfejsu do złącza diagnostycznego w samochodzie i do komputera, odpaliłem program ScanMaster-ELM. Jedyne co wystarczyło skonfigurować, to port COM, pod którym zarejestrował się interfejs. Wybór protokołu zostawiłem na automacie. Program sam poprawnie rozpoznał odpowiedni protokół: ISO 14230-4 KWP (fast init, 10,4 Kbaud) po czym połączył się z komputerem w samochodzie.


Najważniejszą rzeczą, która mnie interesowała, było sczytanie kodów błędów z ECU. To też udało się osiągnąć po przejściu do zakładki "Trouble Codes" i kliknięciu na przycisk "Read". Aplikacja pokazała kody zapisane w pamięci komputera oraz potwierdziła brak aktualnych kodów błędów (tak też w chwili testu było).


Aby wyeliminować niedorzeczność sczytanych kodów błędów, poszukałem ich opisów. Jednym z symptomów występujących u mnie w trakcie zapalenia się kontrolki "Check Engine" były zauważalne spadki mocy. Jedną z przyczyn mógł być zużyty olej silnikowy, który dokładnie w momencie pojawienia się błędu zbliżał się do terminu wymiany (15tys). Od tygodnia jeżdżę na nowym oleju i jak dotąd nie zaobserwowałem ponownych wystąpień błędów ani jakichkolwiek objawów. Można więc przyjąć, że kody błędów zostały sczytane poprawnie. Nie wykluczam oczywiście innych możliwości, jednak od tamtej pory wszystko jest ok.

Osiągnąłem więc swój najważniejszy cel, którym było sczytanie kodów błędów. Poprzeglądałem więc inne opcje ScanMaster'a oraz uruchomiłem kilka innych programów. Rezultaty w większości były takie same, programy poprawnie łączyły się przez interfejs z ECU oraz potrafiły wyciągnąć kody błędów. Niestety jedyną rzeczą, którą jeszcze potrafiły, to monitorować na bieżąco prędkość obrotów silnika oraz w niektórych przypadkach napięcie z akumulatora. Nie sprawdzałem monitorowania w trakcie jazdy, być może udałoby się sczytywać aktualną prędkość i mierzyć czasy przyśpieszenia do zadanych prędkości.


Nie sprawdziłem jeszcze połączenia poprzez protokół CAN (niektóre ECU potrafią się komunikować poprzez kilka protokołów), zrobię to w najbliższym czasie.

[robertdg]

[Yuppy]

Przyznam, że długo nie szukałem, ale jedna z pierwszych stron, na którą się natknąłem to ta: http://www.helpforcars.net/obd_codes/p0019.html
Co prawda brakuje opisu błędu konkretnie dla Mitsubishi, jednak dla innych marek opisy się pokrywają. Jest to standardowy kod OBDII, więc wnioski można wyciągnąć podobne.
Owszem, przyczyna błędu może być inna i tak naprawdę w tej chwili ciężko będzie do niej dojść. Jeśli ponownie zapali mi się "Check Engine", na pewno będę kombinował dalej.

[robertdg]

Ale tam nic nie pisze o zuzytym oleju silnikowym

[janitor]

[pawelsonx]

raczej engine coolant temperature sensor system nr 19 według serwisówki

[Yuppy]

[pawelsonx]

W tym silniku nie ma czujnika jakości oleju więc można odrzucić że to olej.
Czyli da się podłączyć ale nie da się zdiagnozować ??
Zczytałeś jakieś błedy ale nie wiadomo o co hula co będzie jeżeli to nie o olej chodzi a o to że silnik się przegrzewa albo ciśnienie turbiny itp.
Ja pisałem że w moim td dało się połączyć vag kkl ale pokazywał bzdury np sonde lambda czyli diagnoza nie przydatna.

[Yuppy]

ECU błędów z palca nie wyssało, więc coś znaczyć muszą. W opisie błędu było podane więcej możliwych przyczyn, których też wykluczyć nie można. Tak naprawdę to ciężko stwierdzić przydatność takiej diagnozy na jednym przypadku. Raz pokaże bzdury, może innym razem nie. Na pewno warto było spróbować. Byłbym ciekaw, jakie kody błędów bym otrzymał po wizycie w ASO - tak dla porównania, jednak nie mam ochoty za to płacić.

[LukaszSZ999]

Czy twój interfejs był na USB czy port COM?

[Yuppy]

USB. System mapuje interfejs na jeden z wewnętrznych portów COM (można zobaczyć w szczegółach sterownika), który należy wskazać w wybranej aplikacji.

[cns80]

Yuppy, w której części Warszawy można Cię namierzyć ? Mam Cari z błędem a i tak będzie szła na komputer to mógłbym porównać czy interfejs pokazuje prawdę. Przy okazji Space Stara też bym sczytał.

[Yuppy]

[navi]

To może ja też się podzielę swoimi doświadczeniami bo przekopałem chyba wszystkie możliwe fora internetowe na ten temat

ELM 327 ver 1.3a:

Program PCMSCAN łączy się z komputerem i poprawnie wyświetla parametry pracy typu
obroty /min.

Niestety jeżeli chodzi o błędy pokazywał totalne bzdury.
Cały czas wyświetlał się błąd P0032 dot. sondy lambdy której w tym samochodzie nie ma.
Do tego jeszcze raz pojawił się błąd P007A "charge air cooler temperature sensor Circiut".
Błędu P0032 program nie był nigdy w stanie wykasować.


Udało mi się natomiast połączyć z komputerem za pomocą interfejsu VAG KKL (Viaken'a)
Użyłem do tego oprogramowania do renault i dacia - DDT2000.
Jako samochod badany z listy wybrałem Lagune II phase 2 - ECM -> ECU BOSH EDC 15 C3.

Program wyświetlił błąd 1826 Przekaźnik żarzenia - nadmiar prądu - czyli wskazanie na błędy ze świecami. Patrząc na końcową wypowiedz adventa w tym post'cie, miałoby to sens.

Sprawdzę w weekend czy błąd znowu się pojawi. Jeżeli tak - jadę do serwisu sprawdzić/wymienić świece.

Podsumowując PCMSCAN + ELM 327 raczej pokazuje bzdury, DDT2000 +VAG KKL wygląda że mówi prawdę

[lesiom0]

Potwierdzem: DDT2000+ interface VAG KKL łaczy się. Mozna odczytać/kasować kody błedów, sprawdzić podstawowe parametry pracy silnika (wartści z czujników).