Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dewu123]

Witam.

Moją przygodę z motoryzacją zacząłem po maturze 4 lata temu. Miałem odłożone trochę pieniędzy popracowałem w wakacje i od znajomego za nie duże pieniądze kupiłem Ford'a Ka (proszę się nie śmiać) w ful opcji za 6koła. Pojeździłem rok, nauczyłem się dobrze obsługiwać pojazd ale w końcu przekonałem sie ze to nie jest jednak mój wymarzony wóz sprzedałem po roku nie straciłem dużo, tylko 700zł. W domu mielismy 4 samochody a była nas 3jka. Renault kangoo 1,5 DCI z turbo stał odłogiem ponad rok, po sprzedaniu Kaczki oddałem pieniądze ojcu a ten zrobił mnie wspólnikiem kangura. Autko było wygodne prawie nic nie paliło. Dobrze sie tym jeździło... ale zaczęło miedz problemy z komputerem. Ojciec zawiózł na chodzie do serwisu Renault i po 2 tygodniach odebrał juz na lawecie a złodzieje kazali jeszcze zapłacić 800 zł... Tak bujałem się Tym samochodem przez ponad 1,5 roku próbując go naprawić i mając co chwile problemy z odpaleniem. Nie raz trzeba było wołać znajomych żeby holować. W końcu stwierdziłem iż to mi nie odpowiada i wspólnie z ojcem podjęliśmy decyzje o sprzedaniu Kangoo i zakupie nowego auta. Tak to jakieś miesiąc temu dało mi się znaleźć kompetentnych ludzi którzy w końcu po 1,5 walki poradzili sobie z komputerową logiką Renault. Na początku zastanawiałem się nad A3 albo Ibizą ale w końcu po namowach kolegów i poczytaniu opinii nie internecie, zakochałem sie w "Bożym darzę" jak to tłumaczą nazwę carismy. Zwiedziłem chyba wszystkie miejsca w Szczecinie gdzie ktoś chciał sprzedać Cari w DI-D'ku. W końcu skontaktowałem się ze znajomym którego ojciec handluje autami powiedziałem mu ile mam funduszu i czego szukam, powiedział że poszuka czegoś dla mnie. tym sposobem dokładnie miesiąc temu zakupiłem od niego moje cudeńko Carisme 2001 1,9 DI-D + 130KM. Autko obejrzałem i od razu się w nim zakochałem. Wcześniej jeżdżąc silnikiem Forda 1,3 benzyna i 1,5 turbo oba z mocą koło 60 KM a przesiadając się do opływowego nisko osadzonego auta z 2 razy większą mocą czułem się jak w bolidzie ;P. Przyśpieszanie wciska w fotel lekkie przyłożenie nogi do pedału gazu sprawia ze silnik "ciągnie". Średnie spalanie jeżdżąc po osiedlu albo dojeżdżając gdzieś w szczecinie waha mi się od 5,4-5,9 litra połączone z dynamiką jakie daje 1,9 z turbo fabrycznie kręcone na 130 to jest coś idealnie dla mnie, mało palące z pazurem. Za każdym razem kiedy wsiadam w autko uśmiech maluje się na mojej twarzy a dłuższa trasa to jest chwila w której mogę umierać:). Porzuciłem wszystkie inne hobby i cały wolny czas poświęcam Karolince.

Postaram się na bieżąco uzupełniać galerie. Najbliższy wydatek jaki mam zamiar zrobić to lotka na klapie z tyłu i dekielki alusków.

http://img546.imageshack....20110416001.jpg

[wojzi]

No fajniuteńka ta twoja Cari. A spalania to ja Ci mogę tylko pozazdrościć.

[dewu123]

Spalanie to głównie zaleta tego że wole wybrać dłuższą drogę gdzie nie ma świateł i korków ale spokojnie wrzucić na 5tke i jechac na 2tyś obrotów. Tak przy okazji jakie obroty były by najzdrowsze dla takiego silnika? Przy parametrach 95KW/3900?

Czytuje twojego bloga, fajnie piszesz;). Ostatnie filmik to z alternatywy 4 jak pan dostał wezwanie na odwyk:)?

[Saqu]

a te 130km to jakoś potwierdzone? czy na oko?

[dewu123]

Mam oryginalny Niemiecki Brief jest tam napisane 95 KM oponki zalecanie inne 88H a nie jak standardowo 88U a do tego nawet zwiększony niestety poziom hałasu za 71 dB podczas jazdy na 73. Mogę wstawić zdjęcie jak wrócę, bo teraz w Szczecinie juwenalia i trzeba z Karoliną zobaczyć co tam się dzieje

A co mi tam wrzucę teraz.



Poza tym jeździłem kilkoma DI-D'ami i naprawdę jest różnica między 115, pod górkę przy 50 nawet na czwórce się zbiera;), a między 102 to już w ogóle niebo ziemia.

[dewu123]

Myślicie że można temu wierzyć: ?

[mkm]

dewu123, ja bym wierzył, ale żeby w 100% zaspokoić ciekawość i sprawdzić wpisy z briefu na hamownie bym podskoczył

[dewu123]

Od paru dni podczas jazdy w nocy coraz bardziej irytowało mnie słabe oświetlenie drogi przez reflektory, żarówki miałem dobre bo 50%+ w końcu zdecydowałem się ze trzeba coś zrobić tymi wyblakłymi lampami. Nowe kosztują po 300 zł, regeneracja 200 za sztukę, wiec wydatki to 400-600zł no i jeszcze do tego regulacja i wymiana. Niestety (albo stety na to mnie nie stać). Zacząłem więc czytać o renowacji reflektorów na własny rachunek. tak to z pomocą kolegów mitsumaniaków, idąc za ich radami zakupiłem papier ścierny i do walki!

Cała operacja zajęła mi coś koło 1,5-2h. Przy okazji zrobiłem dużo innych pierdołek, ale do rzeczy. reflektory wyglądały i świeciły FATALNIE. Oto przykład:



Wstyd z takimi w ogóle było jeździć całe auto zawsze wywoskowane umyte cichutko pracuje, kierowca też zawsze zadbany, ogolony(hehe):P, a reflektory wyglądały jak przełożone z innego auta.

Po pół godziny pracy wyglądały już tak:



A tak prezentuje się całe autko.



W tym tygodniu czeka mnie jeszcze własnoręczny montaż połączony z wycinaniem i myciem kieszeni na flit kabinowy, relacje oczywiście zdam. Dzięki za czas poświęcony czytaniu mojego tematu;). Co do hamowni mam zamiar wybrać się na nią jakoś w wakacje z kolegami żeby troszkę taniej wyszło.

[Derpin]

dewu123, o której hamowni myślisz ? daj temat jak coś na regionalnym to może zbierze się też trochę osób od nas

dewu123, o której hamowni myślisz ? daj temat jak coś na regionalnym to może zbierze się też trochę osób od nas

[dewu123]

Myślałem o V-tronic'u Podobno nie drogo, dobrze robią i jak sie przyjedzie grupowo to bez problemu można załatwić zniżkę. Kilku znajomych, nie miśków też by się przejechało. Myślisz ze V-tronic OK? Jak nie to możemy gdzie indziej w Szczecinie. Jak ktoś zna jakiś inny sprawdzony warsztat.

[Derpin]

nom to myślimy o tym samym, nie kojarzysz ile tam normalnie biorą ? chyba 100 ? bo nie jestem pewien..

nom to myślimy o tym samym, nie kojarzysz ile tam normalnie biorą ? chyba 100 ? bo nie jestem pewien..

[dewu123]

Coś koło tego 100 albo 110. Dobra to ja dziś albo jutro zakładam temat na forum regionalnym, już tu nie oftopujmy bo moja carisma się obrazi:P

[Saqu]

dewu123, te lampy samym papierem ściernym zrobiłeś?

Ja swoje lampy jak czyściłem, (nie zrobiłem fotek, zapomniałem :/ ) to były masakrycznie żółte robiłem papierem ściernym wodnym zaczynając od 400 do 1500 i były zmatowione na koniec pasta Farecla 3G na polerce na mokro i efekt był wyśmienity, i na sam koniec jeszcze lakier bezbarwny żeby zabezpieczyć to tworzywo, bez takiego zabezpieczenia lampy zaraz będziesz miał znowu do czyszczenia

[dewu123]

Tak papierem i pastą tempo i mleczkiem polerskim. Tu w temacie wszystko ładnie opisałem http://forum.mitsumaniaki...ic.php?t=64419.

Dziś dostałem zlecenie bycia prywatną taksówką moich rodzicieli, przetestowałem jakość świecenie reflektorów, długość świecenie zwiększyła się około 2 krotnie, podobnie jak jasność. Efekt naprawdę robi wrażenie. nawet słówkiem nie pisnęli że źle jeżdżę a nawet pochwalili dynamikę autka;).

[dewu123]

Kurde mam problem z autkiem, oponę napompowałem dziś na 2,5 a dalej nie jest "na prosto" tylko na dole się spłaszcza, co się może dziać? irytuje mnie trochę ten problem.