 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zamknięty przez: mkm 21-11-2008, 13:01 |
serdecznie wita nowy Space Wagoniak |
Autor |
Wiadomość |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2006, 10:00 serdecznie wita nowy Space Wagoniak
|
|
|
Serdecznie witam wszystkich nowych kolegów!
Dostałem właśnie z DE auto:
Space Wagon
rocznik 1992
motor: 1.8TD
Samochodem zostałem niejako obdarowany przez rodzinę i muszę powiedzieć, że jest to pierwszy samochód niewyprodukowany przez koncerny z Wolfsburga lub Stuttgartu jaki użytkuję. Od razu się przyznaję, że jestem zielony na temat technikaliów tej marki, a w życiu nie podejrzewałbym siebie o to, że kupię kiedykolwiek japończyka Chcąc nie chcąc przedstawiony przed alternatywą utrzymywania 4 samochodów musiałem sprzedać swoje wypieszczone W124 300D i oczekiwać na Space Wagona (a trochę sobie poczekałem bo samochód przyszedł 6 miesięcy od momentu sprzedania mojego dotychczasowego samochodu - uwarunkowanne to było tym, że niemiecki właściciel oczekiwał na zamówione od prawie roku suzuki sx4). Oczywiście ze szmatą na dachu nie wypobrażam sobie jazdy (a dwa pozostałe samochody są własnością mamy i są to kabriolety), więc Space Wagona przyjąłem z otwartymi rękami.
Parę informacji o historii samochodu:
Auto było od nowości użytkowane przez mojego wuja i zasadniczo serwisu nie widywało z uwagi na to, że wujek radził sobie sam z jego bieżącą obsługą, a z drugiej strony auto nigdy nie wymagało takiej obsługi. Buda ma ok 400 tys. km ale silnik jest NOWY - wsadzony wraz z nowym osprzętem trzy lata temu przez serwis w miejsce starego, który uległ awarii (rozwaliło blok i głowicę). Auto miało wypadek - rok temu zostało przeciągniete po całej długości lewej strony - wujek oczywiście naprawił blachy samodzielnie
Środek jest w świetnym stanie, wszystkie bajery działają i są w nienagannej kondycji, parę usprawanień sam wprowadził dotychczasowy użytkownik.
Samochód to tytan pracy - ciągnął przyczepy kampingowe, wybudował dwa domy, nigdy jeszcze nie zawiódł i mam nadzieję, że mnie rónież... Zasadniczo mam drugi silnik z całym osprzętem na części więc o trzewia się nie boję. Auto początkowo miało zostać sprzedane, ale uznałem, że szkoda pozbywać sie dobrego wozu, który może z powodzeniem służyć jako wół roboczy na co dzień lub dalekie wypady (a ja znajdę sobie jakieś miłe V8 ze stuttgartu ) Oczywiście na wstępie dobiła mnie powalająca dynamika zastosowanej jednostki napędowej ale jak wyżej napisałem ma to być tani, trwały wół roboczy do dojazdów do pracy lub grupowych wypadów, jest hak holowiniczy, który na pewno znajdzie zastowanie.
Co w samochodzie trzeba zrobić?
Szykuję się obecnie na wymianę wszystkich płynów, rozrządu, bateria, klocki oraz szczęki hamulcowe, kilka bąbli na tylnym nadkolu do poprawki, wymiana szyby przedniej i mój największy problem, a mianowicie skrzynia biegów o której napiszę w innym wątku. Mechanicznie cała reszta jest OK
No... myślę, że to na tyle jeżeli chodzi o przedstawienie się.
Serdecznie pozdrawiam |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24278 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 15-11-2006, 10:47 Re: serdecznie wita nowy Space Wagoniak
|
|
|
varthog napisał/a: | w życiu nie podejrzewałbym siebie o to, że kupię kiedykolwiek japończyka |
witaj, wiem co masz na myśli - piszę to, jako były ogromny miłośnik niemieckiej motoryzacji, fan Mercedesa, który poza nim świata nie widział
obecnie (wiem, że to skrajność) wolę jeździć komunikacją miejską niż czymś innym niż Mitsubishi
edit:
do wymiany jak piszesz: oleje (silnik, skrzynia), rozrząd, płyn chłodniczy, paski osprzętu, płyn hamulcowy i sprzęgła, filtr oleju, paliwa i powietrza
co do silnika - diesle Mitsubishi nie mają najlepszej renomy - stąd wymiana silnika; w razie czego zawsze możesz wymienić na silnik benzynowy (np. 4G93) i będziesz bardzo zadowolony |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2006, 11:09 Re: serdecznie wita nowy Space Wagoniak
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | diesle Mitsubishi nie mają najlepszej renomy - stąd wymiana silnika |
Jak się okazuje musze jeszcze kilka rzeczy wyjaśnić - poprzedni motor miał awarię na trasie ze względu na brak oleju - wujek po prostu będąc w PL coś uszkodził (?) i nie zauważył, że samochód gubi oliwę po drodze. Obecny motor ma ok 100 tys. km przebiegu i jest w rewelacyjnej kondycji. W opinii mojego wujka poprzedni do dzisaj by pracował bezawaryjnie gdyby nie ta awaria. Oba silniki sprawowały się znakomicie - żadnych wycieków, pocenia się - ten obecny to "stan fabryka" - nikt nic przy nim nie robił, a ja zasadniczo nie zamierzam inwestować w ten samochód ani grosza więcej niż wymaga tego prawidłowa jego eksploatacja oraz bezpieczeństwo użytkownika. Zasadniczo i tak potrzebuję samochód z silniejszym motorem i może to nie popularne na tym forum, ale (już abstrahując od V8) celowałem w silnego diesla ze stajni MB - niestety są problemy z nabyciem takiego samochodu w stanie przynajmniej dobrym za rozsądną cenę.
Kolega mówi, że się przekonał do japończyków - ciekawe czy ja się przekonam? Z pewnością licze w przypadku mojego MSW na uniwersalność, trwałość i taniość eksploatacji (pali to 5.5 na trasie), ale niestety kosztem dynamiki - podróży np. do DE nie wyobrażam sobie tym samochodem za kierownicą - mało cierpliwy po prostu jestem. Silnika benzynowego tam nie mam zamiaru wsadzać bo drożej mnie to wyjdzie biorac pod uwagę koszt zakupu, montażu i eksplatacji - a gazu nie mam zamiaru zakładać i w żaden ze swoich poprzednich samochodów benzynowych (VW) instalacji nie montowałem.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
dager [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2006, 13:20
|
|
|
varthog napisał/a: |
Kolega mówi, że się przekonał do japończyków - ciekawe czy ja się przekonam? | , napewno , miśki to wdzięczne samochody |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2006, 16:37
|
|
|
Witamy, witamy...
MSW to, ajk piszesz, prawdziwy tytan parcy - i rodzinę zabierzesz na wakacje, i tonę betonu na budowę |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2006, 07:30
|
|
|
i dzwiewuchę na tylne siedzenia
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 17-11-2006, 15:43
|
|
|
Witam serdercznie ...no i gratuluje dobrego wyboru
Wrzuc jakies foty....
Pozdrawiam |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
Meteo [Usunięty]
|
Wysłany: 18-11-2006, 14:11
|
|
|
witamy nowego czlonka Klubu ludzi kochajacych Mitsubishi |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 30-11-2006, 12:09
|
|
|
Robson86 napisał/a: | no i gratuluje dobrego wyboru Wrzuc jakies foty.... |
Czy wybór będzie dobry to się okaże bo ja pozostaję sceptyczny wobec tego wozu - wczoraj wymieniłem pękniętą przednią szybę 450 zł oraz zakupiłem komplet klocków, szczęk hamulcowych oraz pasek klinowy i kompletny rozrząd 400 zł - własnie się zakładają/wymieniają. Do tego dochodzi wymiana oleju na Shelastego oraz płynu hamulcowego, przy okazji wymienię płyn hydrauliczny (te dwa oststnie nie były wymieniane od 1992 roku!!!).
Jak do tej pory samochód spisuje się nieźle, chociaż strasznie wkurza kultura pracy silnika - chodzi jak traktor jak jest zimny, rozruch jest na zawołanie w pół obrotu kluczyka, wszystko chodzi sprawnie, coś tam stuka w prawym kole na wybojach - możliwe że tuleja stabilizatora (sprawdzi się), zostanie skrzynia do zrobienia. I ten brak mocy!!!
Tymczasem jestem jednak zadowolony bo o nic zasadniczo się nie boję mając na stanie dodatkowy cały silnik z osprzętem, zawieszeniem i różnymi gratami. Mogę więc sobie spokojnie poszukać jakiegoś tylnonapędowca
Foty będ przy okazji
pozdrawiam
Remik |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-11-2006, 17:09
|
|
|
varthog, nie wiem ale odnosze wrażenie - mam nadzieję że nie błędne- że przekonujesz się do Mitsubishi i japończyków |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 01-12-2006, 14:58
|
|
|
Marcin-Krak napisał/a: | przekonujesz się do Mitsubishi i japończyków |
Marcin - ten samochód mnie dopiero rozdziewicza w życiu nie przypuszczałbym, że będę jeździł japończykiem (chociaz zawsze miałem chrapkę na patrola GR w wersji long) - dla mnie to byłoby nie do pomyślenia, abym kupił cokolwiek co wyprodukowano dalej niż za Odrą i Nysą! MSW dostałem za "1 euro" od wujka, który kupił sobie nowy nabytek ze stajni suzuki (SX - chyba tak to się nazywa). I gdyby nie to 1 euro to by mi nawet na myśl nie przyszło aby tego grata brać. Tymczasem mam, wymieniam, naprawiam i mam zamiar jeździć nim do oporu - auto uniwersalne wchodzi wszystko niezależnie czy to europaleta, laska, dwie laski, trzy czy pies Przekonywać Marcin się do samochodu nie zamierzam - mam nadzieję tylko, że się nie zniechęcę - ja lubię samochody duże z dużymi silnikami, które palą jak 126p - a więc mocne diesle, a takich w japońskich stajniach niestety brakuje - ja krezusem nie jestem i celuję w używane samochody do 30 tys. zł. a w tym przedziale najlepszą oferta moim zdaniem może się pochwalić MB - niestety E124 przechodzi powoli do lamusa, a nowe wynalazki mają różną opinię - można celować w W140 - ale to skarbonka, a ja zjeździłem moim poprzednim E124 40 tys. km w ciągu roku - te argumenty mówią za siebie, a innych przecież nie brakuje...
Ale wracając do mojego MSW - nie mogę na razie narzekać - środek jest jak nówka przy tym przebiegu (buda ok 400.000 km), jakieś drobne ślady rys na plastikach bocznych przy oststnim rzędzie siedzeń (wujek woził graty i zwykle siedzenia były położone w pozycji ładunkowej. Wszytko jeździ i chodzi - i myślę, że tak jest dobrze odczuwam strasznie brak elektryki szyb, ale w tym zakresie to ja mam po prostu fobię i w moim samochodzie jest wymóg niezbędny (z tym będę musiał się nauczyć żyć - nie zamierzam jak już wcześniej pisałem inwestować w bajery w tym aucie). W sumie jestem zadowolony - nie mylić z przekonany |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 01-12-2006, 17:20
|
|
|
varthog napisał/a: | W sumie jestem zadowolony - nie mylić z przekonany |
No wiesz co mało jest chyba ludzi niezadowolonych z Mitsubishi, a jeszcze jak je dostajesz za "1 euro" to mimo ze dokładasz do niego i tak uważam że nie masz powodów do narzekań.
Mam znajomego który ma podobne podejście do Twojego jesli chodzi o samochody i sam inwestuje sporą kasę w swoje E124- bo stwierdził że nic innego Go nieusatysfakcjonuje- ani inna marka, ani nowszy Merc
A swoją drogą ciekawi mnie co będzie Twoim następnym autem - choć mam nadzieję że MSW będzie Ci długo jeszcze służył. |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 04-12-2006, 09:25
|
|
|
Marcin-Krak napisał/a: | A swoją drogą ciekawi mnie co będzie Twoim następnym autem - choć mam nadzieję że MSW będzie Ci długo jeszcze służył. |
I ja mam taką nadzieję - na razie nic nie wskazuje na to aby miało być inaczej. A moje drugie auto to temat rzeka - ja mam sentyment do starych gratów - samochodów jakich już nie robią zobaczymy... |
|
|
|
 |
Marcin-Krak
Mitsumaniak Senior Specialist ;)

Auto: Mazda 3 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-12-2006, 14:04
|
|
|
varthog napisał/a: | ja mam sentyment do starych gratów - samochodów jakich już nie robią |
No tak podobno dobre auto już były |
_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
 |
|
|
|
 |
varthog [Usunięty]
|
Wysłany: 05-12-2006, 14:50
|
|
|
Serdecznie witam ponownie!
Dzisiaj mój MSW przeszedł pomyślnie badania technicze u niezaleznego diagnosty z wynikiem bardzo dobrym - nie było się do czefo doczepić jak to fachowiec określił. Samochód badanie przechodził na nowych klockach hamulcowych (szczęki chociaz zakupione nie zostały zamontowane z uwagi na świetną kondycję dotychczasowych. Ponadto zostały wymienione płyny, filtr oleju oraz simering przy pompie. Więcej grzechów samochód poza skrzynią nie ma, więc procedura rejestracyjna jest w toku. Trochę fachowiec kręcił nosem gdy mu powiedziałem, że obitego boku samochodu nie zamierzam robić ze względu na niepotrzebne koszty. Jednym zdaniem fachowiec skwitował "tak czy owak jeszcze pojeździ i nawet trochę dłużej" |
|
|
|
 |
|
|