 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Nasze Udziwnienia !!! |
Autor |
Wiadomość |
gumas_72 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-02-2007, 16:35 Nasze Udziwnienia !!!
|
|
|
czyli jakie mamy paranoje
-jak po domu to na sportowo (tiszert+spodenki sportowe)
-nie noszę gajerów a pod biała koszulę zawsze tiszercik
-wszelkie adidasy(pantofle od święta) i nigdy nie rozwiązuje wciskam na kulasa na siłę
-kawa tylko z kubka
-nie przechodzę miedzy słupami elektrycznymi takimi rozwidlonymi cicho
-mijając zakonnice lub kominiarza pluje 3 razy przez lewe ramię hyhy
-śpię tylko z jaśkiem
-i tylko na prawym boku
-jak jest sosik w 2 daniu-czyszczę chlebkiem
-czytam na kiblu oczko
-nie pije z plastiku wódki
-nie popijam wodą
-jak jem pierogi to obgryzam go na około a potem zjadam farsz
-uwielbiam chodzić bez kapci hyhy oczko
-nie cierpie jak ktoś chce czytać moją pocztę na telefonie
zlosliwy
-oglądanie TV tylko plackiem na glebie
-mecze oglądam sam-domownicy zadają za dużo pytań
-nie noszę nic w kieszeniach spodnianych
-nie cierpię sztruksów
-sweter twój wróg
-jak spodoba mi się bluza noszę ją prawie co dziennie-do zajechania
-kanapki wszelkie na desce lub tacy(nie cierpię talerzy)
-czytanie przy jedzeniu zakaz zly wpienia mnie jak ktoś to robi
-do tego stopnia jestem zdeterminowanyże wszędzie gdzie mam nocować więcej jak jedną noc biorę go(jasiek) lub ją (podusię) ze sobą hyhy
-uwielbiam wypijać zimną kawę i hierbatkę-nie cierpie jak zostawie sobie ją na stole a po kilku godzinach okazuje się że ktoś mi ja wylał zly
-picie z gwinta lub kartonu
-lody w domu tylko w misce i łyżką do zupy nie tym małym gównem
-lody gryzę
-ciasto drozdzowe lub babka tylko z masłem
-w samochodzie tylko ja moge tykać radia zlosliwy
-i tylko ja najlepiej prowadzę
-proste gazeta od działu sport no chyba ze go nie ma
-PS zaczynam od info o Legii
-ręka pod głową jak spię brawo brawo brawo w srodku nocy koszmar bo opada poza łoze i kurna jak wstaję z 6 minut zwisa jak martwa-nie raz miałem sen że reki nie mam(taka obrona przed odrętwieniem) budziłem się i musiałem walczyć o ukrwienie całej ręki
a tak poza tym wszystko w normie -dawajta swoje udziwnienia Maniaki |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 13-02-2007, 17:23
|
|
|
hmm ja az taki dziwny nie jestem ale tez dodam cosik od siebie
- nie lubie chodzic po domu w jakis kapciach pantoflach etc, poprostu nie lubie
- nie wybieram sie z domu bez komorki , jak zapomne ( co sie rzadko zdarza ) to sie po nia wracam
- z radia slucham tylko i wylacznie RMF MAX lub ESKI, nic wiecej ,nie lubie ZET'ki itp
- czytam na kiblu
- adidasy wsadzam na chama, no chyba ze juz sie nie da, to rozwiazuje i zawiazuje na nowo
- buty wiaze "jak dziecko" tzn najpierw jedna kokardka, potem druga i przewlekamy, wszyscy sie ze mnie smieja,ale jakos nie potrafie sie nauczyc innej metody
- nie pije kawy
- cola zawsze i wszedzie mile widziana
- wszystkie jedzenia z lagodnym sosem ( nie lubie pikantnych rzeczy )
- spie jak popadnie i gdzie popadnie, ale najbardziej lubie moje lozko
- nie lubie piwa, wypije wtedy gdy juz musze ( wole wodke )
- slucham glosno muzyke
- wmawiam sobie rzeczy nie zbyt dobre dla mnie
- picie prosto z gwinta
- herbata tylko z kubka, nie smakuje mi ze szklanki
- lubie chodzic w gajerku, chociaz rzadko to robie
- nie przywiazuje uwagi do mojego ubioru ( czytaj : ubieram pierwsze lepsze, co lezy na polce )
- jezeli buty to tylko oryginaly ( podroby wytrzymuja 2 miesiace, oryginaly ok 10 - 12 miesiecy )
- uwielbiam przytulac sie
- nie wyjde z domu, nie nazelowany, wloski musza "stac" tak jak chcem a nie tak jak one chca
- lubie roznego rodziaju zarty, wyglupy, niektorzy ich nie rozumieja, ale to juz ich sprawa .
- nie lubie zakazow, nakazow . zasady sa po to by je lamac ( ale nie te drogowe ) |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-02-2007, 17:45
|
|
|
Czy to sa udziwnienia, chyba nie, raczej sa to Wasze przyzwyczajenia i pewne rytualne zajecia bez ktorych ciezko jest funkcjonowac.
Ja lubie rano wstawac i pracowac. Czy to dziwne?
...i lubi zapinac koszule pod szyje, ale sie do tego przyzwyczailam, Justyna |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
gumas_72 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-02-2007, 17:47
|
|
|
Gene napisał/a: | Czy to sa udziwnienia, chyba nie, raczej sa to Wasze przyzwyczajenia i pewne rytualne zajecia bez ktorych ciezko jest funkcjonowac. |
eeee tam udziwnienia zapodawaj swoje nie ma to tamto |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 13-02-2007, 18:44
|
|
|
gumas_72 napisał/a: | -jak jest sosik w 2 daniu-czyszczę chlebkiem | Jak dobry sosik to talerz należy wylizać
Rafal_Szczecin napisał/a: | - nie wybieram sie z domu bez komorki , jak zapomne ( co sie rzadko zdarza ) to sie po nia wracam | To wg mnie trzeba leczyć ale też tak mam |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2007, 08:49
|
|
|
gumas_72, myślałem, że Ty bardziej ekstrawagancki jesteś
p.s. To nieprawda, że Ty najlepiej prowadzisz. Ja najlepiej prowadzę |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2007, 09:01
|
|
|
Jedno z nieweliu moich dziwactw:
- zawsze jak wracam do domu to pierwszą rzeczą jaką robię (po zdjęciu kurtki i butów) to umieszczenie telefonu i kluczy zawsze w tym samym miejscu na półce |
|
|
|
 |
yaro1976
Mitsumaniak Bądź człowiekiem!

Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 1021 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-02-2007, 09:29
|
|
|
slo_mo napisał/a: | ...
- zawsze jak wracam do domu to pierwszą rzeczą jaką robię (po zdjęciu kurtki i butów) to umieszczenie telefonu i kluczy zawsze w tym samym miejscu na półce |
*dokładnie! w tych samych miejscach w tej samej kolejności
*co do spania to z jaśkiem na głowie (na każdy wyjazd z jaśkiem!) + korki w uszach
*zupkę spozywam tylko 1 do tego celu przeznaczoną stalową głęboką łyżką,
*jeśli wrócę sie po cokolwiek do domu to musze usiąść tyłkiem na czymkolwiek,
*jeśli gazeta to tylko Gazeta i to nie czytana uprzednio przez nikogo - świeża,
*w domu jestem jedynym właścielem pilotów, hmmm u znajomych również (juz sie
przyzwyczaili),
*potrafię 3 razy w ciągu wieczora sprawdzać czy nastawiłem budzik w telefonie
*po kązdym posiłku dłubanie w zębach w poszukiwaniu resztek pokarmu (nie mam dziur )
*golę sie za każdym razem 2 razy, pod pachami raz
*tyłek wycieram przesadnie dokładnie
*oczywiście zabronione jest dotykanie radyja i wszelkich nawiewów w moim Misku komukolwiek
*rowerem jeżdżę inaczej niż inni
*buty tylko firma - ze wzlędu na trwałość, pozostała odzież raczej też
*sex tylko z własną kobietą
*nie pijam kawy
*wódkę tylko prawą ręką
*nie polewam sam sobie, ktoś to musi zrobić
*nie podaję ręki przez próg
to takie małe moje przypadłości, które nasuwaja się mi w chwili obecnej.
ALe konkluzja jest taka: Im człowiek starszy tym gorzej!
pzdr |
_________________ Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!" |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-02-2007, 10:21
|
|
|
Moje dziwactwa... eeech niech pomysle, sam nie wiem czy to dziwactwo czy nie.
O wstawaniu bladym switem juz wiecie. O zapinaniu koszuli pod szyje tez.
Nie lubie jeans'ow, nie wroc, nie lubie chodzic w jeans'ach i tego nie robie ale u innych mi to nie przeszkadza. Chyba, ze ktos nosi koszule z krawatem do tego typu spodni. Wtedy jest skazany na moja niechec.
Nie uznaje butow meskich niesznurowanych, nie chodze, nie znosze! Z reszta temat butow (damskich) urasta u mnie do rangi fetyszu.
Wole ogladac niz czytac ale to moze jest zwiazane z moim zawodem, a w epoce tak rozwinietego jezyka wizualnego i technik obrazkowych chyba mozna smialo powiedziec, ze to norma nie dziwactwo.
Mam totalnego fiola na punkcie stanu technicznego, bezpieczenstwa i wygladu mojego auta. Krew mnie zalewa jesli ktos walnie drzwiami na parkingu w moj samochod. Przesadnie dbam o moje Pajero. Wszelkie ubytki, ryski na lakierze, brudne dywaniki i balagan w bagazniku, plamy na tapicerce, przepalone zarowki, wystajace kabelki, krzywo ustawione elementy wyposarzenia doslownie wszystko co nie jest w porzadku doprowadza mnie do szalu. Moge przez to bardzo cierpiec i wiele dni przezywac zadrapany d_u_p_e_r_e_l. Moja Zona jest tym potwornie zestresowana bo ma zdrowsze podejscie do tych spraw. Nawet nie pozwalam jej omiatac auta ze sniegu w obawie, ze nie zrobi tego odpowiednio i cos zarysuje. Jak parkuje musi auto stac rowno, kola prosto, odleglosci wymierzone. W nocy potrafie sie przespacerowac ze 2 razy na parking i sprawdzic czy wszystko jest ok.
Masakra ale nie stac mnie na to aby nie dbac o samochod. To jest moja opsesja. Totalne dziwactwo.
Jest jeszcze wiele rzeczy, o ktorych moglbym napisac lecz sadze, ze nie sa to sprawy udziwnione. Moze mniej popularne (w typie co niedziela chodze do komunii) ale nie dziwactwa.
Jaki to czlowiek popaprany jest... |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
Ostatnio zmieniony przez Gene 14-02-2007, 13:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Ficu865 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2007, 11:19
|
|
|
gumas_72 napisał/a: | śpię tylko z jaśkiem |
Ja tylko z Gosią
Co do moich udziwnień to telefon, portfel, klucze zawsze kładę w tym samym miejscu, podobnie noszę je zawsze w tych samych kieszeniach.
Nie lubię jeść kolacji przy oknie w kuchni (mam schizy że sąsiedzi na mnie patrzą...
Piwo tylko tatra mocna (raczj butelkowa bo można zwrócic) mam ich już ponad 70 i tak głupio do sklepu z nimi...
nie parkuję w miejscu dla niepełnosprawnych
Wole parkować tyłem niż przodem
nie pozwalam nikomu zmieniać moich ustawień ikon na pulpicie
zazwyczaj śpię nago
zawsze biorę ulotki które ktoś mi węcza przez szybę albo na ulicy
nie lubię pić ze szklanek. Musi być kubek i to duuuuży!!!
do spodni (prócz eleganckich;)) obowiązkowo pasek z ćwiekami - m.in tyle mi pozostało po młodzieńczej fascynacji hardcorem
również sprawdzam po trzy razy czy budzik jest nastawiony
nie znosze jak ktos trzaska drzwiami w moim colcie jakby to był autosan
Aha jeszcze zawsze myję się w tej samej kolejności
To chyba tyle czasami jestem pedantyczny, czasami bałaganie ale mam rózne okresy |
|
|
|
 |
thomb [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2007, 13:10
|
|
|
hehe fajny temat coś w stylu Dzień Świra-Mitsumaniaka
ale wynurzenia, ładnie ładnie. Muszę Wam powiedzieć, że albo wszyscy jesteśmy "udziwnieni" albo to jest całkiem normalne bo jakoś większość z rzeczy, które piszecie pasuje i do mnie ... no może nie śpię z jaśkiem, wolę żonkę.
najważniejszy jest schemat i powtarzalność czynności! |
|
|
|
 |
ruslana81
Mitsumaniak żona swego męża

Auto: Corleone&RalliKrówka
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 613 Skąd: W-wa Bielany & m3m
|
Wysłany: 14-02-2007, 17:48
|
|
|
...hehe...widzę, że część z tych "dziwactw" pokrywa się niezależnie od płci
Ja też:
- piję tylko w kubku (nie znoszę szklanek)
- soki i napoje - z gwinta
- jak się po coś wracam do domu to obowiązkowo muszę przysiąść chociaż połową zadka i do tego jeszcze liczę do 10-ciu (jak nie mam czasu to mówię tylko "dziesięć")
- jak szykuję herbatę to ZAWSZE musi być w tej kolejności: kubek, szczur do środka (torebka herbaty dla jasności) i cukier - 1,5 - 2 łyżeczki...zalewam wrzątkiem, tarmoszę szczura wyciskam na maksa (herbata ma być mocna), szczura do kosza, wciskam cytrynę i mieszam...herbata do picia tylko gorąca!
- nie mogę żyć bez "żółtych karteczek" (wiecie, co mam na myśli )
- nie uznaję sandałów u facetów
- nie pijam wódki lewą ręką
- nie witam się i nie żegnam przez próg
- nie cierpię popękanych i wybrzuszonych płyt chodnikowych, staram sie nie stąpać po nich (jak J. Nicolson w "Lepiej być nie może" )
- nie przechodzę miedzy "nogami" słupów elektrycznych
- jak widzę kominiarza łapię się za guzik a potem szukam łysego w okularach - do tego czasu nie puszczam
- jak widzę zakonnice z torbą (siatką, reklamówką) to myślę "że też musiała mi wleźć na horyzont, będzie pech"
- jak mnie swędzi prawa dziurka od nosa to już wiem, że awantura z moim udziałem murowana
- jak się rozsypie sól - analogicznie jak swędzenie prawej dziurki od nosa, podobno trzeba posypać cukrem, ale nigdy o tym nie pamiętam
...oooo....chyba jestem bardziej przesądna niż mi się wydawało...ups
Pozdrawiam wszystkich przesądnych i "udziwnionych"
ps. - gumas_72 - świetny był pomysł na taki temat, poprawia humor |
_________________
 |
|
|
|
 |
Ficu865 [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2007, 18:52
|
|
|
Hehe oplułem monitor a akurat w pracy jestem hehe dobre:)
Co do Twojego zdjątka pod odp t tez mnie rozwaliło!!
Poprawiłaś mi humor |
|
|
|
 |
ruslana81
Mitsumaniak żona swego męża

Auto: Corleone&RalliKrówka
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 10 Sie 2006 Posty: 613 Skąd: W-wa Bielany & m3m
|
Wysłany: 14-02-2007, 19:00
|
|
|
hehe....tarmoszenie szczura było zamierzone - gra słów cieszę się, że poprawiłam Tobie humor...ps. - ja tez jeszcze w pracy |
_________________
 |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 14-02-2007, 19:23
|
|
|
Cytat: | jak się po coś wracam do domu to obowiązkowo muszę przysiąść chociaż połową zadka i do tego jeszcze liczę do 10-ciu (jak nie mam czasu to mówię tylko "dziesięć") | A to dobre jest, hehe .....
A co należy zrobić jak nie ma krzeseł Siada się wtedy na podłodze |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
|
|