Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:55 |
O1 2.0T P0170 |
Autor |
Wiadomość |
fsitkiew
Nowy Forumowicz
Auto: O1 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-10-2016, 15:21 O1 2.0T P0170
|
|
|
Witam, czy wie ktoś czym może być spowodowane zapalanie się błędu P0170? Czytałem wpisy jednego z użytkowników który zmagał się z tym problemem jednak jego wpisy dotyczą głównie samochodów z LPG, u mnie nie ma LPG. Czytałem również, że może to być sonda lambda jednak mechanik twierdzi że ją sprawdził i jest OK.
Czy mógłby ktoś podpowiedzieć co jeszcze może być przyczyną występowania tego błędu?
Z góry dziękuje, pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 821 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20979 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
Sxizo
Mitsumaniak

Auto: Turboutek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 324 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-10-2016, 16:35
|
|
|
Przepływke sprawdzałeś? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Piękny Maryjan
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 B+G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Maj 2015 Posty: 36 Skąd: Reszel/Gdańsk
|
Wysłany: 17-10-2016, 22:00
|
|
|
Zajrzyj jeszcze tu: https://www.obd-codes.com/p0170
Poza przepływomierzem, jak zauważył Sxizo, może być jeszcze kilka innych powodów. Cytując artykuł z powyższej strony: "Potential causes include a vacuum leak, unmetered air leaks Fuel saturated engine oil Leak in turbo air charge hoses (if equipped)". |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 821 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20979 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 18-10-2016, 07:15
|
|
|
W manualu do którego podałem link powyżej:
PROBABLE CAUSE
•Failed fuel supply system
•Failed oxygen sensor (front)
•Failed intake air temperature sensor
•Failed air flow sensor
•Failed purge control solenoid valve
•Failed engine-ECU |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
fsitkiew
Nowy Forumowicz
Auto: O1 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-10-2016, 19:16
|
|
|
Mechanik sprawdził sondę i stwierdził że gdy silnik zostaje wkręcony powyżej 2,5 tyś rpm to podczas powrotu do 900 rmp zanika napięcie na sondzie. Czy to jest normalne? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 18-10-2016, 19:50
|
|
|
Napięcie może być w granicach 0V bo wtedy jest ubogo. Jak przy równych obrotach napięcie faluje w granicach 0 - 1V to sonda raczej OK. |
|
|
|
 |
W@sio
Mitsumaniak Well, hello there!

Auto: Doładowane ;-)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 54 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 2144 Skąd: Lublin / Sporniak
|
Wysłany: 20-10-2016, 07:48
|
|
|
rzecz pierwsza jaką bym sprawdził to korekty czasu wtrysku - na jakim są poziomie - przy szczelnym układzie dolotowym u mnie wahały się w zakresie 7-12%. Jeśli nie masz LPG to wpływ na pracę lambdy a zatem i wartość korekt obliczanych przez komputer ma wpływ ilość powietrza i paliwa pobieranego, jeśli układ paliwowy jest w porządku, to problemu szukał bym gdzieś w układzie dolotowym - odpięte podciśnienie, nieszczelne połączenie rur od intercoolera itp. |
_________________ Kupiłem i tuningowałem Outka Turbo zanim to było modne...
EVO byłem, ale przytyłem - Najładniejsze 4x4 Zlotu w Firleju 2014. Najładniejsze 4x4 Zlotu w Pogorzelicy 2015, Najładniejsza terenówka Zlotu w Przesiece 2016, Najładniejsze 4x4 i Najlepszy Tuning Zlotu w Grudziądzu 2017
miniT czyli Wasiowy Coltolot CZT
Wasiowy cabio spod znaku pieruna |
|
|
|
 |
fsitkiew
Nowy Forumowicz
Auto: O1 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-10-2016, 22:45
|
|
|
W trakcie dochodzenia na temat nie działającego tempomatu odkryłem pewną nieprawidłowość która może mieć wpływ na błąd p0170.
Na poniższym zdjęciu przedstawione są dwa urządzenia odpowiadające za pracę tempomatu.
Urządzenie nr 1 to jakaś pompa vacum o kodzie E6TE-9E453-AA, urządzenie nr 2 to jakiś "sterownik" do którego podłączona jest "wajcha" przy kierownicy a wychodzi z tego urządzenia linka która jest podłączona "równolegle" z linką gazu (nr 1 zdjęcie nr 2)
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Teraz do rzeczy, urządzenie nr 1 na zdjęciu nr 1 ma dwie "dziury", jedna (nr 3 zdjęcie nr 1) jest podłączona do urządzenia nr 2 a druga (nr 2 zdjęcie nr 1) jest pusta ale znalazłem pasujący do niej wężyk (średnicą i długością) niestety jest on podziurawiony. Najważniejsze jest to że wężyk ten zasysa powietrze z zewnątrz i podaje je do białego trójnika zaznaczonego nr 1 na zdjęciu nr 3. Gruby czarny wąż wchodzi do silnika(nr 2 zdjęcie nr 3)?
Zdjęcie nr 3
Gruby czarny wąż ma swój drugi koniec zaznaczony nr 1 na poniższym zdjęciu.
Zdjęcie nr 4
Teraz kolej na moją teorie. Tempomat do pracy potrzebuje próżni(? - pompa vacum) więc bierze sobie ją z powietrza dostarczonego do silnika(?) ze względu na porwany wężyk powietrze jest cały czas zasysane (po zatkaniu palcem wężyka czuć "ssanie") do silnika(?) - stąd lewe powietrze w układzie paliwowym i błąd P0170.
Sposób rozwiązania: naprawić wężyk - znika problem z lewym powietrzem i zasilamy tempomat w "próżnie" dzięki czemu działa on poprawnie.
Mam nadzieje że nie zamieszałem za bardzo opisu problemu. Proszę o potwierdzenie mojej teorii lub o poprawienie mnie.
Dwa pytania żeby nie zakładać nowego tematu:
1. Da się skasować błąd metodą "ręczną" (bez komputera).
2. Samochód nie odpala za pierwszym, po przekręceniu kluczyka brak reakcji, po 2-6 razem odpala "od strzała" (problem z immobilizerem?). |
|
|
|
 |
Piękny Maryjan
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 B+G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Maj 2015 Posty: 36 Skąd: Reszel/Gdańsk
|
Wysłany: 22-10-2016, 23:05
|
|
|
"Lewe powietrze" jak najbardziej może być przyczyną błędu. Wkleiłem Ci parę postów wyżej cytat z pewnej strony, gdzie jest to podane jako jedna z możliwych przyczyn.
fsitkiew napisał/a: | 1. Da się skasować błąd metodą "ręczną" (bez komputera) |
Chyba tylko przez wypięcie klemy na akumulatorze na kilka minut.
fsitkiew napisał/a: | 2. Samochód nie odpala za pierwszym, po przekręceniu kluczyka brak reakcji, po 2-6 razem odpala "od strzała" (problem z immobilizerem?) |
Może być to też kostka stacyjki. Spróbuj następnym razem odrobinę docisnąć kluczyk i wtedy przekręcić. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 23-10-2016, 08:04
|
|
|
Układ podciśnienia nie może być otwarty do atmosfery więc to na pewno jest przyczyną błędu silnika, miałem kiedyś podobną sytuację.
Błędy da się wykasować tylko poprzez podpięci pod komputer, w rocznikach wyprodukowanych po 2001 odpięcie klemy nic nie pomoże. Do skasowania i odczytywania błędów jak też podglądu parametrów silnika wystarczy najzwyklejszy ELM327 z jakimś darmowym oprogramowaniem, takich interfejsów jest pełno na Alledrogo w śmiesznych pieniążkach. Najczęściej używam takiego bezprzewodowego wraz z programem Torque na telefonie z androidem. |
|
|
|
 |
fsitkiew
Nowy Forumowicz
Auto: O1 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23-10-2016, 08:35
|
|
|
Dziękuje bardzo za pomoc, dzięki waszym wskazówkom udało mi się to złączyć w logiczną całość.
Wymienię wężyk i dam znać czy to pomogło (na P0170 oraz tempomat).
Przy okazji, spotkaliście się już z takim rodzajem dokładanego tempomatu? Pytam, bo jestem ciekaw zasady działania. Wydaję mi się, że w tym urządzeniu do którego jest podłączona wajcha z kierownicy znajduję się sterownik linki zmieniający dawkę paliwa w celu utrzymania prędkości, natomiast to drugie urządzenie(pompa vacum?) nie mam pojęcia co robi.
Edycja:
Po załataniu dziur w wężyku i umieszczeniu go w domniemanym miejscu w "vacum pompie" tempomat działa!
Jutro kasuję błąd i mam nadzieje że już go nie zobaczę.
Edycja 2:
Błąd CE zniknął bez podłączania do komputera, czy to możliwe żeby skasował się sam? Kontrolka nie jest spalona bo przy zapłonie się zapala na chwilę.
[ Dodano: 27-10-2016, 09:54 ]
Kolego Piękny Maryjanie twoja sugestia o dociśnięciu kluczyka przy odpalaniu sprawdziła się, w takim razie jest to problem z kostką? Czy to się naprawia czy po prostu coraz mocniej dociska:)? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 27-10-2016, 10:57
|
|
|
Kup nową kostkę stacyjki i wymień, koszt nie powinien być duży. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 821 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20979 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-10-2016, 11:19
|
|
|
Na allegro OE kosztuje około 160zł, zamiennik 90zł . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Piękny Maryjan
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 B+G
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Maj 2015 Posty: 36 Skąd: Reszel/Gdańsk
|
Wysłany: 27-10-2016, 23:39
|
|
|
fsitkiew napisał/a: | Kolego Piękny Maryjanie twoja sugestia o dociśnięciu kluczyka przy odpalaniu sprawdziła się, w takim razie jest to problem z kostką? Czy to się naprawia czy po prostu coraz mocniej dociska:)? |
Tak też podejrzewałem .
Da się ją rozebrać i "przeszlifować" nadpalone styki, ale po kilku tygodniach jest zazwyczaj znów to samo. Raz ją rozbierałem, no ale od dłuższego czasu dociskam, zazwyczaj z tą samą siłą . |
|
|
|
 |
|