ruks - 16-05-2017, 20:43 Temat postu: Wymiana filtra paliwa Chciałbym wymienić u siebie w PIV filtr paliwa. Powiedzcie czy czekają na mnie jakieś większe trudności? Przeczytałem wątek że wskazówkami jak to zrobić w PIII ale u mnie nie widzę śruby do odpowietrzania a pompka wygląda jakby była nieruchoma. Próba wykręcenia jej tłoczka nie przynosi efektu ani w lewo ani w prawo. Czy wystarczy nowy filtr zalać świeżym paliwem i będzie dobrze? Jeśli tak to czy wlewać paliwo w środkowy otwór filtra czy te zewnętrzne żeby ono się też przefiltrowało. jepm - 16-05-2017, 21:26 Sruby nie ma - to ze pompka jest sztywna to dobrze - tak powinno byc Jak wymienisz filtr to wlasnie pompujesz tak dlugo az tloczek sie calkiem usztywni. [ Dodano: 16-05-2017, 21:47 ] A tu masz filmik - chyba wresce IV bo rzeczywiscie ciagle wyswietlaja sie III https://youtu.be/4d8S94sxHmI ruks - 16-05-2017, 22:55 U mnie wygląda to nieco inaczej, czy po odkręceniu filtra tłok pompki wychodzi do góry umożliwiając pompowanie? https://goo.gl/photos/HSL7govYvdeLsLwe6 
jepm - 17-05-2017, 09:03 faktycznie - to pewnie była znowu III na filmiku w czwórce ten czarny dzyndzel do pompowania jest mniejszy - sprawdziłem mam taki sam jak na Twoim zdjęciu - ale zasada działania taka sama. Czyli jak jest odpowietrzone to dzyndzla raczej nie ruszysz. U mnie też się nie poddaje. W IV nie ma żadnej dodatkowej śruby odpowietrzającej - jak się zapowietrzy to wówczas pompujesz tym dzyndzlem aż się usztywni i tyle - chyba że jest woda do odkręcasz z dołu ten korek spustowy z dołu filtra. Obawiam się jednak że wymiana za pierwszym razem (sam nie próbowałem) nie jest taka prosta i przede wszystkim "czysta" jak na tych filmikach 
He,he - w serwisówce IV pokazują że do wymiany filtra trzeba go zdemontować najpierw w całości razem z pompka i dopiero po wyjęciu wymieniać - ale nie wiem czy to naprawdę konieczne -choć patrząc na zdjęcie chyba tak ? http://faq.out-club.ru/do...00002808ENG.HTM ruks - 17-05-2017, 20:25 Wymieniłem, wyszło na to że operacja jest dosyć prosta a problemy pojawiły się nie tam gdzie sądziłem. Największą trudność to odkręcenie starego filtra i dekla z czujnikiem od spodu. Ten pierwszy że względu na kiepski dostęp, chociaż to zależy też od klucza i pewnie dlatego serwisówka podaje aby odkręcić cała podstawę a później dopiero filtr. Czujnik z kolei był mega mocno dokręcony. Największe zaskoczenie było przy odpowietrzaniu - tutaj nie ma pompki bądź u mnie nie działa gdyż po odkręceniu filtra nadal wszystko było nieruchome. Na szczęście filtr zalałem prawie do pełna paliwem (około 0,6l) i nie było problemów z odpowietrzaniem. Po pierwszym uruchomieniu zgasł niemal od razu, drugie odpalanie to około 3-4s kręcenia rozrusznikiem i temat z głowy. W porównaniu do odpowietrzania TDI po wymianie filtra tu można uznać że zrobiło się samo 
jepm - 18-05-2017, 09:00 No to super - będzie wiadomo na przyszłość 
|
||||||
