foka72 - 20-07-2017, 18:49 Temat postu: Wymiana silnika Witam ponownie. Dawno nie zaglądałem i musiałem ponownie aktywować konto. Ale do rzeczy. Czy ktoś wie, czy można do budy i ramy Outlondera 2.0 BSY wstawić inny ( podobno lepszy ) silnik 2.2. Nie wiem czy ma to sens ale może ktoś wie  . Mam przejechane 300 tys km i pewnie za chwilę coś tam się zacznie dziać - a wolę dmuchać na zimne. Czy może lepiej dać do kapitalki. Mieszkam we Wrocławiu i może ktoś zna warsztat specjalizujący się w Miśkach.
kajos - 20-07-2017, 19:19 z autopsji innych marek wiem ze wszystko idzie ale koszty .... instalacje trzeba bedzie przerabiac itp. ogolnie nieoplacalne najlepiej wyremontowac swoj i wiesz co masz foka72 - 23-07-2017, 04:59 A ma ktoś jakiegoś sprawdzonego mechanika, który nie zedrze skóry a zrobi to porządnie. Coś w okolicach Wrocławia ? gifek - 12-08-2017, 19:28 odpowiadając na twoje pytanie nie znam takiego mechanika. Moim zdaniem zmiana silnika zwłaszcza na inny model to doga przez mękę... Licząc na szybko - pomijam, że oprócz samego silnika musisz zmienić cały osprzęt, zmiana całej wiązki elektrycznej, inne sprzęgło, ECU + programowanie - byle kto Ci tego nie zrobi. Do tego 2,2 też nie są pozbawione wad - do wyboru masz 2 wersje japońską i PSA - obie mają problemy z wałkami równoważącymi które są bardzo drogie przy wymianie (12k zł w ASO). Wadą, a zarazem zaletą motoru 2,0 zapożyczonego z grupy VAG jest dobrze rozpracowana konstrukcja nawet przez "podstawowego" mechanika/wymieniacza. Poza niedostatkiem mocy który może doskwierać wiesz czego możesz się spodziewać po tym silniku... Może eksploatacja jest upierdliwa ale nie puści Cię z torbami. Ponad to nigdy nie masz pewności jaki silnik kupisz - możesz kupić zdrowy egzemplarz, a możesz trafić na motor którego nawet nie uruchomisz... Ja na Twoim miejscu reanimowałbym posiadaną jednostkę lub wymienił bym na analogiczny. Decyzja należy do Ciebie
daj znać co postanowiłeś. powodzenia. Szadi - 12-08-2017, 23:13
Popieram Kolegow lepiej dac remont swojej Power unit 2.0 i wiedziec co masz niz kupowac kota w worku gdzie moze nawet byc gorszy stan albo nie zastartowac.. lub benda pojawiac ci sie pozniej rozne cuda po takiej rzezbie kombinacij. Policz koszty ''nowej jednostki'' roboto godziny mechanika itp a w takim 2.0 vw kazdy kto ma choc troche pojecie o Mechanice da rade tu i tam cos zrobic do tego ceny napraw sa dojsc tanie z racij znajomosci latwosci w konstrukcij jednostki itp Ale twój wybór i twój Cash. ja bym wolal zrobic remont kapitalny swojego 2.0  przejechal 300 tys to i drugie 300 da rade..
apg2312 - 13-08-2017, 00:23
A może przestań dmuchać, a po prostu jedź ? Oczywiście robiąc pełną i terminową obsługę silnika (wymiana oleju, chłodziwa, osprzętu czyli wszystkie paski, pompy, filtry, rozrząd, kafelki, duperelki) ? Rozumiem, że chcesz się przygotować na ewentualne wydatki, ale skoro z silnikiem nic się nie dzieje, to czemu martwisz się na zapas ? rezon - 13-08-2017, 15:38
sjacmuR - 01-03-2019, 13:50 Witam. Chciałbym się podpiąć pod post. Outlander II 3.0 V6 z USA rok 2007, w automacie. Czy istnieje możliwość wymiany silnika na europejską benzynę (która kolwiek wersja)? Czy jest to w ogóle wykonalne, kosztowne - wiadomo tak (ale może być taniej niż kapitalny remont), jak z dostosowaniem, mocowaniem, na co zwrócić uwagę itp i czy w ogóle jest to wykonalne. kajos - 01-03-2019, 18:34 nie wykonalne z powodu innego okablowania w to jaki w danym aucie bedzie jaki silnik jest juz ustawione na etapie produkcji sjacmuR - 01-03-2019, 19:47
Ok. Dzięki. Czyli jak rozumiem, w razie uszkodzenia silnika pozostaje tylko generalny remont, albo sprowadzenie ze stanów?  Wymiana okablowania pewnie jest nie możliwa, albo nie opłacalna? Bo trochę się na tym nie znam.
apg2312 - 01-03-2019, 19:51 Wszystko jest możliwe, to tylko kwestia ceny. sjacmuR - 01-03-2019, 19:58
Tak, tylko jaki to jest w ogóle rząd wielkości? No bo skoro kajos napisał, że niewykonalne, to podejrzewam, że cena może być z kosmosu (chyba, że dosłownie jest to niewykonalne, z przyczyn technicznych). m4rud3r - 01-03-2019, 20:17 Nie rozumiem pytania zadanego przez kolegę sjacmuR. Masz problem z silnikiem czy zakładasz na zapas ? Masz już to auto ? Jak masz to jeździj i dbaj o nie Można go naprawić i w Polsce, części w razie W ściągniesz i będziesz dalej latał 
Maniek600 - 02-03-2019, 07:35 Najprostsza sprawa to kupic cale auto po wypadku lub anglika z interesujacym Cie z silnikiem i wtedy masz komplet niezbednych czesci. Reszte auta sprzedajesz i moze jakos na tym wyjdziesz. |
||||||||||||||||
