Pajero Pinin - Formalne pożegnanie
Anonymous - 05-04-2018, 23:16 Temat postu: Formalne pożegnanie Witam Państwa szalenie serdecznie.
W związku z naszą znajomością trwającą 10 lat chciałbym się z Szanownym Państwem pożegnać. Powodem naszego rozstania jest akt zgonu wydany na mojego Pinina podczas rutynowego remontu zawieszenia. Nośność elementów konstrukcyjnych spadła poniżej 5% i jestem zmuszony poddać pojazd eutanazji.
Dziękuję serdecznie za wszelką pomoc uzyskaną przez Państwa na przestrzeni owych lat i życzę Waszym maszynom dłuższego żywota albowiem nie znam drugiego tak wdzięcznego pojazdu.
Z wyrazami Szacunku.
Tomasz Jędrzejowski
Rok produkcji 2001
Przebieg 250 tysięcy kilometrów
przyczyna zgonu: korozja stali konstrukcji zawieszenia 95%
yanes - 13-04-2018, 06:03
Piękne pożegnanie , ja też pozbyłem się Pinina 2 lata temu ale z sentymentu jeszcze tu zaglądam.
plecho1 - 13-04-2018, 06:50
Pozbycie się Miśka nie wyklucza z możliwości przebywania na forum Ja też już od pewnego czasu nie mam Carismy ale mimo to nie wyobrażam sobie aby przestać tu zaglądać
romek atomek2 - 24-04-2018, 13:53 Temat postu: Re: Formalne pożegnanie
Sk00tie napisał/a: | Witam Państwa szalenie serdecznie.
W związku z naszą znajomością trwającą 10 lat chciałbym się z Szanownym Państwem pożegnać. Powodem naszego rozstania jest akt zgonu wydany na mojego Pinina podczas rutynowego remontu zawieszenia. Nośność elementów konstrukcyjnych spadła poniżej 5% i jestem zmuszony poddać pojazd eutanazji.
|
Panie Tomek, coś Pan zaniedbał / przeoczył - może jakieś rady dla nas
Bo oddać do blacharza raz na kilka lat to mnie stać, ale zezłomować auto i szukać kolejnego - to
już mnie nie stać - dla tego pytam. Nie że się nie oglądam za krótki 3D pajero z lat 2007 - ale to jak mawiają "window shopping" - a utrzymanie pinina kosztuje w sumie więcej nerwów i czasu ( GDI ) niż pieniędzy. Choć moje GDI już prosi się o remoncik silnika ..
|
|
|