krakowiak - 08-06-2018, 22:21 Temat postu: Załączenie przedniego napędu Witam ponownie  kolejny kamyczek do ogródka.
Od zakupu w PII mrugały przednie koła. Właściciel zeznawał, że to wina uszkodzonego czujnika przedniego mostu. Prawda. Wymieniłem na nowy oryginalny i niestety bez szału. Dalej to samo. Stary był uszkodzony, nowy nie jest ale objawy takie same: na 2H mrugają koła przednie. Sprawdziłem instalację i po odpięciu czujnika na złączu przy 2H przód gaśnie, przy załączeniu 4H koła mrugają. Zacząłem bawić się czujnikiem i wykręcać go powoli. Nie ma takiej pozycji w której działał by OK dla 2H i 4H. Nie jest to więc raczej kwestia wkręcenia na daną głębokość. Podkładka oczywiście zdjęta ze starego, jest na nowym. Jeśli chodzi o rzeczywiste działanie napędów to wg mnie działają. Nie podnosiłem auta ale 2x zdarzyło mi się zakopać i przy 2H nie dało rady a 4H tak. Jutro może kupię wakuometr i pomierzę podciśnienia na wężach do siłownika załączenia napędu. Jakie powinno być ciśnienie próżni? Załóżmy przez chwilę, że czujnik pokazuje prawdę i rzeczywiście napęd przedni jest cały czas zapięty. To możliwe, nie czuję po przełączeniu wysztywnienia kierownicy, jakie miałem w poprzednim egzemplarzu jaki miałem. Jak duży luz powinien być na siłowniku sprzęgła przedniego dyfra? Czy powinenem móc ruszać nim na wyłączonym silniku? Z oporem czy w miarę swobodnie? U-96 - 25-06-2018, 18:52 Hej Poradziłeś sobie już z tym mruganiem ? Wydaje mi się że poszedłeś trochę za daleko z diagnozą, omijając czujnik w reduktorze Często za mruganie przedniego napędu odpowiada również czujnik sygnalizujący zapięcie 4H Ostatni na górze (lub pierwszy od strony wału) Przy okazji nie musisz kupować nowych .... Możesz je naprawić, jest trochę zabawy z rozebraniem ale się opłaca To zwykły stycznik mechaniczny który po rozebraniu da się wyczyścić i potem działa Pozdr. krakowiak - 25-06-2018, 22:03 Tak poradziłem. Czujnik był uwalony i wymieniłem na nowy. Przy okazji znalazłem jeszcze pęknięty wężyk vacuum i uszkodzone były elektrozawory. W sumie trzy usterki. Czujnik na moście nie wydawał się rozbieralny. Z resztą w ręce sprawdziłem i nie kontaktował więc uszkodzony był. Elektrozawory też ciekawa sprawa. Do Pajero po 450PLN, do Hyiundaia to samo po 150PLN.... U-96 - 26-06-2018, 07:53 Wężyki podciśnienia założyłeś nowe ? Zamiennik oryginał ? Elektrozawory do Gallopera widziałem po 400 PLN nowe Gdzie spotkałeś po 150 ? Używka ? Czujnik normalnie to oczywiście nie jest rozbieralny, zapraska Ale przy odrobinie czasu i chęci można go rozebrać, tak samo te z reduktora Pracują w oleju, z czasem dostaje się do niego brudny olej i przypalają się styki Pozdr. krakowiak - 26-06-2018, 11:16 Z wężykami popękane były tak, że uciąłem 2cm i jest OK. Nie wymieniałem. Elektrozawory kupiłem na allegroszu. Nowy. Nr części MB937731, MB620532, MR430381, K5T47776. Któryś w wyszukiwarce wyskoczy z modelem o odpowiedniej cenie. O, np tu: http://allegro.pl/elektro...6947908197.html |
||||||
