To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - [1G] Cosik stuka pod pokrywą

Anonymous - 07-04-2007, 19:35
Temat postu: [1G] Cosik stuka pod pokrywą
Na zimnym silniku, po odpaleniu cos stuka pod pokrywą zaworów,niestety na ucho to w takt zaworów,dzwiek jest okolo drugiego cylindra.po okolo 20 sekundach nagle milknie i juz sie nie pojawia az do ponownego całkowitego ostygniecia. Jak to wogóle jest u nas z rozrzadem,bo przyznam sie ze nie wiem? Po prosty wałek kieliszki i zawory czy jakies hydrauliczne ragulacje cos??
Wook@sH - 07-04-2007, 20:00

Najprawdopodobniej to popychacze hydrauliczne, skoro cichną po chwili to oznacza ze sie napompowywują(trodne słowo ;) ) olejem i później juz działają póki ten olej z nich nie wypłynie.
koro możesz zlokalizować ze na 2 cylindrze to już dużo wiesz ;) teraz tylko je wymienić koszt ok 50zł za sztukę.

Anonymous - 07-04-2007, 20:40

szczerze to troche nie kumam tego napompowywania.jak to jest zbudowane,od krzywki walka do zaworu??
Wook@sH - 07-04-2007, 20:48

yyyy jakby t wytłumaczyć
tulejka\cylinderek\takie cos, w środku jest sprężynka która sprężynuje zatyczkę tej tulejki, ta zatyczka\kapturek dotyka dzwigienki zaworowej.
W całym popychaczu są dwie dziurki z boku i u góry przez te dziurki wpływa olej silnikowy i smaruje sprężynkę oraz dzwigienkę a po drugie tworzy ciśnienie w popychaczu i sprawia że ten kapturek bardziej sztywno przylega do dzwigienki.

I na koniec, jak sprężynka wymięka, to wtedy sam olej juz nie wystarcza do zachowania sztywności\ciśnienia w popychaczu. i zaczyna stukać, natomiast jak sie ten olej uzupełni w środku to jeszcze jakoś daje rade i działa ale to sie bedzie nasilało i w efekcie zawsze bedzie stukało. a stuka ten kapturek o dzwigienkę.

uff strasznie opisane prostym językiem :D ale moze zrozumiale ;) :D
Pomogłem ?? :D

saphire - 07-04-2007, 21:19

Przeczytaj ten artykuł najpierw

a później jeszcze ten

Anonymous - 08-04-2007, 01:27

Dobra przeczytalem,wiem juz ze są i jak sie objawia ich zuzycie ale nadal nie wiem na jakiej zasadzie one dzialaja,w obu artykułach napisano ze "...Sterowany jest przepływającym w jego wnętrzu olejem silnikowym, pod warunkiem, że jednostka napędowa pracuje..."i to wszystko na temat zasady pracy.Teraz pytam naprawde z czystej ciekawosci jak to jest on u nas sterowany,czy dziala jako tłumik drgań jedynie?Mialem taki przypadek w Kadecie,tam walek napedzal dzwigienke ktora na jednym koncu opierala sie o zawór a na drugim o wlasnie taki olejowy tłumik.Czy to jest podobnie?Nie chodzi o to ze nie rozumiem zasady dzialania rozrzadu jako takiego bo jestem na 4-tym roku mechaniki na PŁ i wlasnie projektowalem rozrząd ale hydraulika w nim nie wystapila i jej nie zgłębiłem w tym zakresie. Tak czy tak jeszcze dokladnie awarie zlokalizuje i poszukam czesci.Dziekuje i pozdrawiam!
Anonymous - 03-09-2007, 23:58

ile kosztuja popychacze do eclipsa??? I czy trzeba wymieniac odrazu wszytkie czy wystarczy wymienic te ktore halasuja???
Anonymous - 04-09-2007, 10:18

Jesli juz robic po polecam wszystkie.

Smieszna sprawa z tymi popychaczami w Eclipsie. To jest jakby choroba tego samochodu bo 3G ma to i czasem nawet od nowosci. Byli tacy co to robili i zaraz wracalo wiec lepiej nauczyc sie z tym zyc.

Wook@sH - 04-09-2007, 10:28

Cytat:
ile kosztuja popychacze do eclipsa?


Jeżeli to jest 4G63 - a pewnie tak , to jak juz wyżej pisałem ok 50zł sztuka.
Można wymieniać tylko te które padły.

Anonymous - 04-09-2007, 10:36

To może ja też się dołączę ze swoim clipsem....
Dziś raniutko nagrałem klekot mojego zimnego eclipsa:
klekot na zimnym silniku

Wolałbym się upewnić, że to popychacze zanim je wymienię z tego co rozumiem
koszt to 50zł x 16 :(

Wook@sH - 04-09-2007, 11:02

Dzwięk jakby tylko jeden stukał, ale sie szybko napompował i juz później było OK.
Często tak masz?

Anonymous - 04-09-2007, 11:07

ja tak mialemu siebie a uspokoilo sie po walnieciu paska rozrzadu i zalorzeniu nowego co ma jedno z drugim ?? ale teraz jest juz cisza
Anonymous - 04-09-2007, 11:14

Na zimnym silniku, często. Niepokoi mnie fakt, że jak już przestanie klekotać to po chwili powolutku znowu zaczyna się narastające klekotanie - już nie takie głośne. Całkiem przestaje klekotać na gorącym silniku.
Anonymous - 04-09-2007, 11:18

sychu napisał/a:
To może ja też się dołączę ze swoim clipsem....
Dziś raniutko nagrałem klekot mojego zimnego eclipsa:
klekot na zimnym silniku

Wolałbym się upewnić, że to popychacze zanim je wymienię z tego co rozumiem
koszt to 50zł x 16 :(


Dziwne ze tak szybko ustal... Dosc glosno jak na popychacz ale wszystko wskazuje na to ze to to samo... Ja u siebie nauczylem sie z tym zyc.

Anonymous - 04-09-2007, 13:52

Mam tak samo tylko u mnie wiecej puka.Raz mu sie chce to puka a czasami cichnie ale rzadko.
To jest popychacz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group