KapitanZubek - 16-07-2019, 22:21 Temat postu: [Cari 1.9DI-D] Opinia o aucie przed kupnem - Carisma 1,9 DiD Cześć Zastanawiam się nad zakupem Cairsmy 1,9 DiD. Niestety kompletnie nie mam doświadczenia z autami tej marki i dlatego chciałbym poradzić się Was, czy wogóle warto się tym autem zainteresować, czy raczej sobie odpuścić. Moje główne obawy wbudza silnik, ale do rzeczy. Auto posiada mój znajomy i znam jego całą historię, Jeździ nim do dziś, ma aktualny przegląd itp. Nie miało żadnych przygód, wypadków, poważnych awarii. Konfiguracja auta: Carisma 1,9 DiD 75 kW Wersja: Sport Przebieg: 177 kkm Rocznik: 2002 (ale pierwsza rejestracja to grudzień 2013). Wyposażenie: klima manualna, skórzana tapicerka, el szyby, el lusterka, NAVi (i tak bezużyteczna), podgrzewane fotele, entralny zamek Cena wywałowacza to 6k pln Jeśli chodzi o wygląd i ogólny stan tego auta w odniesieniu do rocznika i pzebiegu to jest w mojej ocenie adekwatny. Wygląda jeszcze dosyć atrakcyjnie, poza małą delikatną przycierką parkingową. Ale tak jak mówiłem, martwi mnie ten silnik, Czy to ta sama jednostka, która była wkładana do Laguny (królowej lawet)? pozdr ja apg2312 - 16-07-2019, 22:51 Wszystkie diesle montowane w Cari są marki Renault. TD to F8QT, DI-D to F9Q. Tylko silniki benzynowe są japońskie.
Pierwsza rejestracja w Polsce, rozumiem ? Czy w ogóle ? KapitanZubek - 16-07-2019, 23:01
wogóle w PL od 2009, ale ten znajomy kupił od kolegi z DE, więc historia w DE też znana. To jest jeden z powodów, dla którego zainteresowałem się tym autem - udokumentowana i znana historia od samego wyjazdu z salonu Do tej pory w silniku był wymieniany rozrząd. Poza tym nic nie było robione. Z pozostałych rzeczy to klocki, tarcze, jakieś pieroły typu żarówki i pompa wspomagania hamulców. KajaWalczak - 12-11-2019, 07:47 Każdy samochód może mieć inny zespół. Musisz spojrzeć na znaczki i arkusz danych. Jaro1974 - 12-11-2019, 12:34 Ten silnik to F9Q, ten sam co był montowany w lagunie dCi, volvo s/v40 od 2000 do 2004 roku. Ja mam volvo z tym silnikiem i póki co nie narzekam na niego. Jeśli chodzi o lagunę to tam się silniki wysypywały z bardzo prozaicznego powodu - interwał wymiany oleju był przewidziany po 30 tyś kilometrów a volvo i mitsubishi zalecają wymianę po 15 tyś kilometrów. Dlatego też w tych dwóch ostatnich nie słyszy się zbytnio o tym że się psują. Nie pamiętam teraz co ile wymianę rozrządu zalecało renault względem volvo i mitsubishi, ale tutaj przebieg też został skrócony. Tak więc jeśli znasz historię auta to uważam że możesz ją brać i spać spokojnie. Moje volvo ma w tej chwili około 270 tyś. kilometrów i nie mam z nim jakichkolwiek problemów, fakt mam je od ponad roku i przejechałem nim nieco ponad 10 tyś kilometrów więc nie jest to jakiś duży nalot żeby można było coś konkretnego powiedzieć. Za to wcześniej miałem carismę z silnikiem F8QT i przejeździłem nią ponad 100 tyś kilometrów i tylko raz miałem z nią problem jak mi poleciała uszczelka pod głowicą. poza tym było bezawaryjnie. |
||||||||||||
