[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Pompa wspomagania - numer - ilość wersji - czym
majko - 13-08-2020, 14:38 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Pompa wspomagania - numer - ilość wersji - czym Pompa wspomagania mi leje, chciałem kupić używaną i wymienić. Tą co kupiłem nie pasuje,
okazuje się że było kilka wersji do 2.0.
Na mojej są takie numery:
pierwszy numer u góry: 6Y227049
drugi numer: MR272750
i napis UNISIA JECS
Zdjęcie numerów:
Czy muszę szukać tylko z takim kodem? Gdzie ewentualnie to kupię, jeżeli nie znajdę
używki z identycznym kodem?
pozdrawiam
savagger995 - 13-08-2020, 23:33
Możesz zamienić żeliwne mocowanie (stelaż) pompy przykręcane do bloku silnika jeżeli nie pasuje kupiona. Koło pasowe też jest wymienne. Tylko w pompie kayaby nie można było wymienić koła pasowego. Albo szukać o takim numerze i nie koniecznie musi być galanta z carismy też powinna pasować oprócz koła.
Bizi78 - 14-08-2020, 04:58
majko napisał/a: | MR272750 |
Było stosowane tylko w EA2A/W.
majko - 15-08-2020, 13:52
Czyli jak odkręcę te elementy od mojej, która jest na aucie i przykręcę do tej, która nie pasuje to to będzie działać tak?
jacek11 - 15-08-2020, 15:05
Pokaż obie pompy.
majko - 19-08-2020, 12:57
Jedna jest na samochodzie, bo dalej nim jeżdżę i dolewam płynu :/ Wklejam zdjęcia tej na samochodzie:
Tej co mam do ewentualnej wymiany / zamiany koła pasowego czy innych elementów zdjęcia dodam jak wrócę do mieszkania.
jacek11 - 19-08-2020, 15:34
Jeśli pompa nie wyła, to ja bym się pokusił na wymianę łożyska, i uszczelniacza.
Krzyzak - 19-08-2020, 15:39
Kiedyś ktoś pisał, że tam jest łożysko 6203, więc kupiłem takie i rozłożyłem pompę - ale tylko jeden model, nie pamiętam jaki - w środku nie było żadnego łożyska, tylko ślizgi z mosiądzu.
jacek11 - 19-08-2020, 15:48
Patrząc na zdjęcie, wnioskuje, że to jest taka pompa jak w moim aucie. Czyli jest tam łożysko.
majko - 21-09-2020, 12:57
Pompa nie wyła, tylko były wycieki. Dałem do regeneracji do firmy pod Krakowem (Modlniczka), teraz wycieków chyba nie ma. Natomiast zaczęło się głośne wycie pompy... Do tego bulgota płyn w zbiorniczku...
Czy to może być problem nieodpowietrzenia? Jeżeli tak, to jak długo trzeba jeździć samochodem, żeby to się odpowietrzyło? Co jeszcze może być tego przyczyną? Jak ewentualnie poradzić sobie z tym problemem?
Na google, przy innych samochodach wskazywano, że wymiana zbiorniczka pomaga - nie wiem jak to się ma do galanta
jacek11 - 21-09-2020, 16:00
majko napisał/a: | Na google, przy innych samochodach wskazywano, że wymiana zbiorniczka pomaga - nie wiem jak to się ma do galanta |
Niby jak wymiana zbiorniczka ma wpłynąć na odpowietrzenie układu ?
Stawiasz przód auta na kobyłkach, aby koła były w górze. Wyjmujesz świece, zdejmujesz wtyczki z wtrysków.
Następnie kręcisz rozrusznikiem, jednocześnie powoli kręcąc kierownicą w obie strony, przytrzymując chwilę w krańcowych pozycjach.
|
|
|