ZEKORI - 07-10-2021, 16:33 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Szarpnięcie budą przy zmianie biegu na D. Witam. Mam taką zagwozdkę z moim miśkiem 2.5 w automacie. Czy takie mocniejsze szarpnięcie budą przy przyłączeniu na D jest normalne? Dzieje się to na rozgrzanym aucie najczęściej. Czy szukać przyczyny w samej skrzyni czy poduszkach? Olej wymieniany jakieś 5-6 tys temu. Pozdrawiam. Krzyzak - 08-10-2021, 08:16 Przyczyna w skrzyni, a olej jaki? Skrzynia tiptronic? ZEKORI - 08-10-2021, 10:35 Olej Castrol Transmax Z, tak skrzynia tiptronic. Ogólnie jak tak patrzę to trochę źle ten objaw opisałem. Chodzi o to że gdy przełączę na D, bez dodawania gazu i gdy skrzynia załączy bieg to jest takie szarpnięcie do przodu. I tylko wtedy. Jak będę miał chwilę to może nagram jak to wygląda. Krzyzak - 08-10-2021, 10:54 Na ciepłym olej jest rzadszy, spada trochę ciśnienie - to może być przyczyną. A poziom jaki jest - na gorącym, pracującym silniku, po min. 20 km jazdy i na P? ZEKORI - 08-10-2021, 19:11 Faktycznie, na rozgrzanym nam troszkę poniżej linii hot, czyli będę musiał trochę dolac. Objaw jest taki: https://youtube.com/shorts/jBCL3uPc6O8?feature=share Automator1 - 16-10-2021, 21:21 odkręcał ktoś konwerter w Galu? Jak z podejściem( płaski,grzechotka, pneumatyk???) trzeba zdjąć miskę oleju z silnika? silnik 2.0 136km , sport edysion... Hugo - 17-10-2021, 10:05 Automator1, nie trzeba demontować miski olejowej silnika. Odkręcasz tylko okienko rewizyjne na dole (śruby 14 i 10) i przez nie odkręcasz konwerter. 3 śruby na klucz 17. Trzeba zablokować konwerter za wieniec zębaty rozrusznika i odkręcać najlepiej pokrętłem bez grzechotki z długą nasadką 17, bo krótka może uniemożliwić założenie pokrętła. Gwint normalny, prawy. Odkręcasz w lewo 
Automator1 - 17-10-2021, 11:23
Dzięki "Hugo" wczoraj się dostałem ale poprzedni mechanik dał niezły klej na śruby bo ni jak nie mogę ich ruszyć 
Hugo - 17-10-2021, 18:21 Automator1, nie ma to jak "mehanicy". Te śruby fabrycznie nie są na żadnym kleju. Krzyzak - 18-10-2021, 09:00
edit - na pewno na 4: 
Automator1 - 18-10-2021, 21:29 na 4 [ Dodano: 18-10-2021, 21:42 ] wyjęta bez konwertera a potem taka kolejność: wykręcony czujnik prędkości rozpołowienie wymiana filtra( kilo syfu w środku) wymieniony uszczelniacz pompy,filtra i konwertera wyczyszczone krawędzie i umyte - silikon i skręcamy 2 godziny męki żeby dobrze trafić w konwerter (  da się)
potem wiązki od skrzyni węże od chłodnicy płyny ustrojowo-napędowe do Gala oczywiście też
zalanie chłodnicy olej do skrzyni na MAX (hot) odpalamy i delikatnie: R-1min N-1min D-1min N-1min a potem D i powoli rozpędzamy(120 k/h) na kobyłkach Zmienia biegi jak ta Lala jutro kontrola płynów, i śrub na kółka i trzeba jakieś kółko zrobić dookoła osiedla nie sobie biegi pozmienia Krzyzak - 19-10-2021, 07:50
nie gniewaj się, ale to bez sensu robota - raz w życiu tak zrobiłem, że zamiast odkręcić śruby od blachy to zdjąłem samą skrzynię a konwerter został - nie dość, że potrzebuje się sporo miejsca a te nie zawsze jest, bo przeszkadza podłużnica a wałek wystający ze skrzyni jest długi, skrzynia automatyczna bardzo ciężka (ja wszystko samemu robię, do podtrzymania tylko deska i sznurek od góry) to dwa, że się olej wyleje z konwertera... jak wyciągasz razem ze skrzynią, to jest ciut ciężej, ale łatwość manipulacji bez porównania już potem, do zakładania skrzyni pożyczałem dźwig - 2T udźwigu daje radę Hugo - 19-10-2021, 08:32 Faktycznie, 4 śruby od konwertera są, pomyłka. Automator1 - 19-10-2021, 21:17 Krzyzak- nie miałem wyjścia, jakiś debil przykleił śruby od konwertera.... Krzyzak - 20-10-2021, 07:30 a wysoka temperatura by nie pomogła? - np. podgrzanie opalarką do 300-500°? nie... głupi pomysł - jeszcze by się olej zapalił w konwerterze... |
||||||||||||
