To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Lancer CS9W

szpryngiel5 - 02-11-2023, 07:00
Temat postu: Lancer CS9W
Witam wszystkich forumowiczów. Mam nietypowy problem. Pacjent to lancer CS9W z 2004r z przebiegiem 129 tkm(!), Jak go wynalazłem za zachodnią granicą miał 81 tkm. i wyjątkowo zdrową budę. Musiał gdzieś długo stać, bo jeszcze przez tydzień wyłaziły z zakamarków ślimaki :mrgreen: Pomimo niskiego przebiegu, czas zrobił swoje i do wymiany poszło całe zawieszenie z przodu i z tyłu(spękane gumy) Przez 30kkbyło idealnie, jednakże od jakichś 6 miesięcy mam problem ze stukami z przodu. Na początku tylko z prawej strony-po czasie z obu. Przy gładkich nierównościach cisza. Przy nierównościach typu ,,kocie łby'' dramat. im wolniej jadę tym gorzej. Dźwięk jest taki jakby coś naprawdę było luźne a nie jest. W pierwszej kolejności sprawdziłem jarzma zacisków. Poszły nowe prowadnice gumy itd. stoją sztywno- bez efektu. Błędnie założyłem że być może któryś z elementów macphersona się kończy więc poszły dwa komplety nowych (gumy, łożyska itd) nic się nie zmieniło. Stukania nie czuć na kierownicy tylko słychać z przodu. kilka wizyt na trzepakach- bez diagnozy, wszystko ok. To co do tej pory wymieniłem: kpl macphersonów, gumy + łączniki stabilizatora, lewy drążek kierowniczy(bo miał minimalny luz a ja już łapię się wszystkiego), półosie L/P (długa nowa GSP, krótka ori bez luzu), łożyska + piasty, wachacze...Bez efektu. Czekam na nowe oryginalne jarzma + prowadnice, bo ,,spec'' od zawieszeń cały czas upiera się że to zaciski tak hałasują. Ja nie jestem przekonany bo przy hamowaniu stukanie zmniejsza się w niewielkim stopniu. Nie stuka natomiast przy zjeżdżaniu ze stromej górki na biegu hamując silnikiem.(dlatego czepiłem się pólosi) Stukanie nie nasila się ani nie zmniejsza przy skręconych/prostych kołach. Już mi ręce opadają. Jeszcze na dokładkę gość wymieniający półoś uszkodził uszczelnienie :cry:
Ktoś może z szanownego forum miał podobnie durnowaty przypadek?
Ratujcie...

Krzyzak - 02-11-2023, 07:27

jak w zawieszeniu nic nie wyszło, to bym celował w przekładnię kierowniczą
szpryngiel5 - 02-11-2023, 16:15

Jak poprawnie zdiagnozować przekładnie? Raczej jej nie wymienię żeby zobaczyć czy coś się zmieni. Dzwięk ewidentnie dochodzi z okolicy kół, z prawej strony tak z 70% głośniej niż z lewej. Czy zaciski mimo braku luzu mogą stukać? Przy delikatnym hamowaniu hałas się nie zmniejsza, lecz jak zahamuje nieco mocniej jest ciszej-nie całkiem cicho ale ciszej. Zakładałem nowe jarzma febesta, bo u nas niczego lepszego nie ma, ale one mają jeszcze wieksze luzy niż moje stare ori. Czekam na paczke z japoni i wtedy będę miał pewność. Może prowadniki wypracowały się jakoś w ,,jajko'' i mimo braku luzu przy szarpaniu ręką tłuką się na dziurach? Acha, i jakby ktoś potrzebował zobaczyć jak wygląda lancer rozłożony na części to polecam tę stronkę:
https://partsouq.com/en/catalog/genuine/vehicle?c=MMC202203&ssd=%24%2AKwEHMyIkTX0BYgdfRAgdL19La2xyAwwBABI9DkZAc2RwfHpyICc3cXF9ZmZgYXgiJQBqREBEdX5-cyAsPWYNZAZgBAMCW1JKS1dzSRdAEQtOOFwZFlAQDwVOTxkiBRdAEQgXbhEdTgEQFw4RcAMEBXpcUkl0Fh8QVl0RC11OXEAWCRAEBR4EXVJcGRZaEA8WAgBdTU8EBWwHBAR3AVxSRwJgEU9LQlZZLBlcXBYJEH95cX0iIS0MYwdnBQQABlxWXBkWUBAPFnEHXFQ1BQQEcxcYEVxOWFx2ZwplFxgRUgBARBd4fXp4eAUTEQAAAABvdJ9O%24&vid=0&cid=1&q=JMBLNCS9W4U003704

kuba!!! - 02-11-2023, 19:00

Ja miałem identyczna sytuację lecz u mnie okazał się to sworzeń wahacza, objawy w 100% takie same.
MitsuGo - 03-11-2023, 08:28

Przejechałeś 30 tys. ale elementy bywają różne, drogi i styl jazdy też. Na na nowym wahaczu NTY przejeździłem 60 tys. ale większość to trasa,
są kierowcy co użytkowali ten element pół roku i stwierdzili, że NTY to słaby zamiennik, nie wiem ile km zrobili w tym czasie.
Byłeś ostatnio na SKP ? Tam takie usterki jak sworzeń czy tuleja wahacza, łączniki stabilizatora powinny wyjść.

kuba!!! - 03-11-2023, 17:13

U mnie taki sworzeń nie został zdiagnozowany przez mechanika i na stacjach kontroli pojazdów.
https://www.oilclub.pl/in...699/post-123984

szpryngiel5 - 04-11-2023, 16:48

Dzisiaj wymieniałem uszczelniacz półosi i zwalałem macpersona z wahacza. Sworzeń sztywny jak komin batorego...łączniki wporzo, tuleje sztywne. Wahacze swag, ze 40 koła nalotu. Zacisk też sztywny. Czy kielichy w mechaniźmie różnicowym mogą mieć minimalny luz? Moje mają delikatny luz. Ale z tego co pamiętam jak miałem colta cja to kielichy latały po 3mm i nic się nie tłukło. Pozostaje ta nieszczęsna przekładnia. Ale czy to możliwe żeby się tłukła w każdym położeniu kierownicy? Zero wyczuwalnego luzu na drążkach, zero luzu na kole kierownicy. Suchutko. Prawa strona tłucze się dużo mocniej, a z tego co widziałem to śruba z półksiężycem jest po lewej, przy przekładni. Nie wiem czy jest sens nią kręcić. Ręce opadają, ale się nie poddaję :|

[ Dodano: 04-11-2023, 16:58 ]
Swoją drogą do nabijania nowego uszczelniacza doskonale sprawdziła się osłona przeciwpyłowa tylnego amora od corolli E12 :mrgreen: Poważnie, idealnie pasuje!

Krzyzak - 04-11-2023, 17:34

co prawda z reguły przekładnia traci szczelność gdy ma luz, ale jest też możliwe, że jeszcze nie cieknie a już ma luz - w środku oprócz specjalnych uszczelniaczy wysokociśnieniowych są prowadnice z teflonu, które się potrafią wybić i stukać
idealny test to niestety trzeba mieć ją w rękach i szarpać przód-tył i czuć w rękach stukanie i luz

szpryngiel5 - 06-11-2023, 18:29

W przyszłym tygodniu będę wymieniał poduszkę pod skrzynią wraz z łapą (mechanik jak zakładał febesta to połamał łapę(!) bo tulejka na srubę była za szeroka. Teraz będzie ori z Japonii wraz z aluminiową łapą), to będę miał maglownicę ,,jak na dłoni''. Najwyżej porozpinam drążki i ją wyszarpię na wszystkie strony. Zobaczymy co wyjdzie. Co do stylu jazdy- 90% trasa drogą ekspresową, 10% miasto. Autem dojeżdżam do pracy. Rocznie około 40 tysięcy kilometrów... :P

[ Dodano: 11-10-2024, 17:01 ]
Temat zamknięty. wydałem duuużo pieniędzy bez sensu. Gdyby ktoś chciał kiedyś odwiedzić mechanika w Legnicy podpowiem których omijać szerokim łukiem....Luźny drążek kierowniczy przy maglownicy. Ręce opadają



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group