Piotrek12345 - 31-01-2024, 01:08 Temat postu: drgania Czesc panowie posiadam galanta 2.4 4g64 usa z 94r skrzynia automatyczna i mam dosyc irytujacy problem ktory nie wplywa na jazde ale na komfort jazdy. W zime kiedy silnik jest zimny na zasprzeglonym biegu (drive i wsteczny) w automacie, w srodku wszystko sie trzesie i sa dosyc mocne drgania, powyzej 1100 obrotow tego nie ma, kiedy silnik sie nagrzeje nadal to wystepuje ale w mniejszym stopniu, w lato 0 wibracji na zimnym i cieplym silniku praktycznie nie czuc ze chodzi. Silnik pod maska nie drga obroty pieknie trzyma check sie nie pali. Sprawdzane jak na razie poduszki silnika i sa OK dodam jeszcze ze na jalowym (parking badz neutral) po rozgrzaniu co jakis czas czuc jakies dziwne wibracje i tak jakby przerwania gdzie obroty trzyma, nie spadaja one w ogole i tak samo jak wczesniej, zero drgan silnika pod maska, obstawiam zaplon. Auto ma moc nie kopci. Na gazie i na benzynie te same odczucia w przypadku dwoch problemow. Jezeli to potrzebne to rozrzad wymieniany 12k km. Czekam na propozycje, pozdrawiam Krzyzak - 31-01-2024, 08:12 Skoro tylko na D i R to kwestia skrzyni a nie silnika. Piotrek12345 - 31-01-2024, 18:16
Dzieki za odpowiedz ale nie chodzi o to, podalem biegi jako przyklad bo wtedy kiedy jest na biegu to obroty spadaja ponizej 1000. Jak ustawiam obroty recznie pod maska na ponizej 1000 to wtedy na kazdym biegu jest to samo na p,n na d na r itp. Chodzi strikte o obroty silnika bo ponizej 1100 sa te drgania a powyzej 1100 nie ma zadnychPozdrawiam i czekam na wiecej odpowiedzi 🙂 Krzyzak - 01-02-2024, 06:47 To zmienia postać rzeczy - dla porządku bym zdjął obudowy rozrządu i sprawdził czy nie jest przestawiony, czy dobrze ustawione są oba wałki balansowe a może nawet czy mały pasek balansu nie pękł. Piotrek12345 - 01-02-2024, 11:20
Sprawdzilem i zadne paski nie sa pekniete, pasek jest dobrze napiety i nie ma luzow oba walki tez wygladaja na ok . Paski mam marki contitech i nie slyszalem dobrych opinii na ich temat.przy pierwszych 5min od odpalenia silnika jest dzwiek tak jakby wilgoci na nim bo bardzo cicho popiskuje widzialem jeden temat juz tutaj na forum wlasnie z takim samym galantem tylko problem jest taki ze ja pasek mam bardzo dobrze napiety. Troche to dla mnie dziwne bo drgania zmieniaja sie od temperatury na zewnatrz jak jest 10 stopni to samochod lekko drga jak jest -10 to te drgania sa juz mocniejsze. W lato jak bylo bo 20-30 to samochod w ogole nie drgal.chyba przy rozrzadzie temperatura nie gralaby roli tylko zawsze tak samo by drgal? [ Dodano: 02-02-2024, 01:43 ]
A no i jeszcze zapomnialem dodac przy gaszeniu silnika sa tez wibracje. pisze bo nie moglem edytowac swojej wypowiedzi wyzej Krzyzak - 02-02-2024, 07:17 Niby logicznie jest to spójne. Ale sam mam identyczny przypadek z Galantem 1.8 - miałem skrzynię zwykłą to było OK, zmieniłem na automat i też mam mega wibracje na zimnym silniku. Aż się kierownica trzęsie... Też po nagrzaniu silnika wszystko zanika. Dlatego mimo wszystko stawiam na skrzynię. jacek11 - 02-02-2024, 12:03 Krzyzak, No to chyba masz odwrotnie. Tutaj kolega wyczuwa wibracje poniżej 1100 obrotów. Czyli na ciepłym silniku. Może poduszki są za twarde, i latem pod wpływem temperatury pracują lepiej. Krzyzak, Powiedz mi jak możesz, w jaki sposób w E32 wygląda centrowanie konwertera w wale korbowym? Wszystko pasowało bez przeróbek? Pytam, bo w 4G63 konwerter potrzebuje innej tulei centrującej, niż ma manual. Krzyzak - 02-02-2024, 18:30
przy automacie ze skrzyni wystaje długi wałek, zdaje się podwójny wielowypust ma na niego wciskasz konwerter a następnie zakładasz skrzynię do silnika i przykręcasz do takiej blachy, która jest przykręcona zamiast koła zamachowego (wieniec z zębami, żeby rozrusznik działał ma konwerter) blacha jest przykręcana do konwertera w 3 miejscach (w EA to chyba w 4) - kręci się konwerterem i w otworze rewizyjnym od dołu skrzyni ustawia po kolei te śrubki edit: wałek do centrowania klasycznego sprzęgła zrobiłem sobie z jakiejś śruby i taśmy izolacyjnej - wystarczy nawinąć w kilku miejscach tyle, aby miał odpowiednie średnice ta operacja tylko ułatwia założenie później skrzyni, bo można i tego nie robić tylko potem nakładając skrzynię się tarcza wycentruje [ Dodano: 02-02-2024, 18:34 ]
jacek11 - 02-02-2024, 19:16
Też tak myślałem robiąc przekładkę. Niestety konwerter osadzony w skrzyni przesuwa się. Nie jest sztywno. Po kilkuset kilometrach pękły dwa z czterech uchwytów tarczy zabieraka. Dopiero po tej awarii doszedłem, że konwerter powinien być osadzony w wale. Piszę o tym, bo skoro obserwujesz wibracje, to może warto sprawdzić ustawienie konwertera, zanim stanie się to co moim żółwiku. Hugo - 03-02-2024, 10:47 Krzyzak, niestety na wale silnika w EA z 4G63 nie ma tej planszy dodatkowej, na której centruje się zabierak konwertera. Trzeba wstawić tulejkę w wał. Krzyzak - 03-02-2024, 18:50 Hubert - czy możesz jakoś na schemacie pokazać czego nie ma? Bo u mnie jest taka trzyramienna blacha - ona na wał nie da się inaczej zamontować, bo tak jak koło zamachowe śruby nie są symetrycznie umiejscowione w EA5 jest taka blacha, ale zdaje się na 4 śruby się konwerter przykręca czy w EA2 jest inaczej? będę niedługo zakładał silnik DOHC, oczywiście w komplecie ze skrzynią od niego - co prawda to będzie 4G63, ale jeszcze to z czasów, gdzie rozrząd był po lewej a nie prawej stronie... jacek11 - 03-02-2024, 21:57 https://www.amayama.com/e...ubishi/md011845 Widać, że E32 w manualu nie posiada żadnej tulei centrującej. Skrzynia automatyczna potrzebuje takiej tulejki. Ale skoro będziesz zmieniał silnik, to nie warto jej kupować. W 2.0 zapewne będzie inna. Krzyzak - 04-02-2024, 13:59 To w oryginale dawcy do 1.8 nie było takiej tulejki. Za to z konwertera wystaje właśnie taka kapturkowata wypustka - może to ona tam wchodzi... A może przez jej brak mam te wibracje (one też tylko na zimnym silniku - no i skrzyni zimnej zarazem). Cały konwerter wchodzi do skrzyni i tam jest wystaje tuleja z 40mm średnicy ze ścięciami w 2 miejscach (pewnie wejście napędu pompy) - jak to ma się ruszać, skoro jest z obu stron unieruchomione... edit: tu widać schematyczny rysunek i ten cycek https://partsouq.com/en/catalog/genuine/unit?c=MMC202203&ssd=%24%2AKwGRpbS34O2XlezK_MKYvcnd_frklZqXloSrmNDW5fHt6evorbqW_NLW0uP17P27pqyRmOLl7-Pr89q8qffh7YTh4-bshJeo2IDRhpmA_4XW1ouBmJfZ3dfl3NiAypmA_4aPgMbJ2M7K4ZSVnJaUlZa71sSBwcyGmZCJhY_W0oGQlomSkJWF1taBgZiHlZGRipbIx7eSkJWRk5KVl8-gyt7c08HL4t6FmdbSg4DnkpOakJHKxamBjoWGzoCfh9ix25Djh4iDgMbL2M7Ige737Obz6ZHYiQAAAAASwtcG%24&vid=0&cid=2&uid=55298&q= jacek11 - 04-02-2024, 15:02 Też nie sądziłem, że konwerter osadzony w skrzyni będzie mógł się ruszać. U mnie tak właśnie jest. Dlatego podczas montażu lekko opadł w dół, a pozwoliły mu na to otwory w tarczy zabieraka. Do tego montaż samego zabieraka bez tulei w wale też nie był prawidłowy, bo on też może się przesunąć w otworach śrub. Mam taką jeszcze nie sprawdzoną teorię, co do tego właśnie cycka, czopa, że on powinien centrować konwerter w wale. będę to wiedział, jak zdejmę skrzynie do montażu brakującej tulei. Nie mam jeszcze pewności czy czop ma taką samą średnicę jak otwór w tulei. U mnie dla odmiany wibracje są jak silnik się nagrzeje, i obroty spadają na ok. 800. A i jeszcze podczas zimnego rozruchu, przez pierwsze kilka sekund również jest to odczuwalne. Hugo - 08-02-2024, 08:32 Krzyzak, tak jak Jacek pokazał na schemacie, w 4G63 z manualne nie ma w wale silnika tej tulei, która centruje zabierak na wale. Owszem zabierak pasuje w jedno miejsce, bo śruby są przestawione, ale brak tulei może powodować bicie zespołu zabierak-konwerter. |
||||||||||||||||||
