Nasze Miśki - L200 - pickup / bulwarówka czy 4x4 OFF ???
Ronin78PL - 19-05-2025, 07:46 Temat postu: L200 - pickup / bulwarówka czy 4x4 OFF ??? Zakładam swój dziennik, sam nie wiem czym będzie moje L200, pewnie wszystkim po trochu. czasami pickupem - bo da się przewieźć gabaryt, czasami bulwarówką - bo wypucowany w pięknym stanie cieszy oko i przyciąga, czasami OFF Roadową zabawką - bo już kilka razy "zbłądziłem" i uwaliłem błotem pół auta ("Terenwizja" powinna być zakazana) - ja nie mam serca, jak obrudzę zaraz myję, ale fakt jest frajda jak taki kawał klocka ogarnia błotniste przeprawy. Tak czy inaczej pozbieram tu w całość wszystko to co ogarnąłem do tej pory przy L200, a porozrzucane jest w różnych tematach.
Była walka z korozją:
Realizuję swój pozakupowy plan przyhamowania korozji w L200, z tego co czytam forum to już kilkuletnie sztuki na gwarancji miały ten problem więc rozumiem dlaczego nie ma aut z ładnym spodem. Te w ogłoszeniach z bitexem od razu omijałem, a te co niezabezpieczone oglądałem i L200 i Navary no i wołały mocno o pomstę, jedna z Navar miała nawet wylot z kabiny w stronę paki w dolnej części tylnego siedziska - poprostu dziury, a w treści ogłoszenia cukierek. Praktycznie odpuściłem temat i pojawiło się auto które w mojej ocenie było warte zakupu.
Rdza boli w oczy, wiadomo najlepiej oddać na piaskowanie, ściąganie paki etc, ale jak się nagnie budżet zakupowy to powiedzmy w tym roku wolałbym nie, ale za rok czy dwa to można się nad tym pochylić jak nie sprawdzi się to co mogę teraz zrobić we własnym zakresie. Ramę od góry też czyściłem też odrdzewiałem i też malowałem specjalnie wyprostowanym wałkiem, który zakładałem jak hak i leciałem albo nim, albo pędzlem. Plus taki, że korozja powierzchowna, o dziurach nie ma mowy, to już byłby dramat.
Mam najazdy więc wszystko na leżąco i siedząco pod autem:
- czyszczenie diaksem, wiertarką, wkrętarką, ręczną szczotką, cała luźna rdza aut
- odrdzewiacz
- po 4h od porządnego oprysku aktywna piana
- farba reaktywna
- jasna farba chlorokauczukowa
- na dniach przeźroczysty wosk, żeby było widać jak na dłoni czy ruda się przebija czy nie
W profilu ramy był oprysk odrdzewiaczem, konwerterem, mycie i nałożenie wosku do profili zamkniętych. Przeglądałem ją wcześniej kamerką endoskopową i wyglądało to naprawdę pozytywnie, powiedziałbym dużo lepiej niż na zewnątrz.
Były zmiany olejów w napędach, silnikowo olej zmieniał poprzedni właściciel (tyle co), w skrzyni olej ma 55kkm, więc jeszcze 5kkm obleci.
Do mostu (tylnego na razie) wleciał SAE80W API GL5 i uwaga, zlewając stary olej była pod koniec jakby spieniona zupa (auto było jeżdżone, mimo wszystko chyba nie powinno być tyle pęcherzyków), miałem resztki nowego Amsoila co szedł do skrzyni redukcyjnej Nissana Leaf i przelałem nim most i zebrał ze sobą znaczną część dodatkowej "zupy", potem przeleciał elegancko na wylot i wlałem nowy RAVENOL. Dałem też nowe aluminiowe podkładki, były mosiężne, ale alu jest bezpieczniejsze.
Auto ustawiłem tak, że rama była w poziomie (najazdy i ogarnąłem od poziomicy), generalnie jest to wytłumaczenie pewnie dlaczego mi weszło 3.3l, a nie 2.6l (aczkolwiek czytałem, że komuś tu weszły 4l) Muszę domówić olej na przedni most i potem na skrzynię redukcyjną.
[ Dodano: 11-05-2025, 10:23 ]
Ps. Przelewam ten stary olej i wygląda mega słabo, dobrze że zdecydowałem się go wymienić. "Mleko/piana" w oleju była wynikiem mycia wewnątrz rury poprzecznej między tylnymi nadkolami, a tam jest wężyk do odpowietrzenia mostu, musiała wlać się woda, stąd pęcherzyki i kolor, dobrze że między myciem/ogarnianiem podwozia, a wymianą oleju w moście nie było prawie jeżdżone, dobrze że w nieświadomości obrałem taką kolejność działań.
[ Dodano: 17-05-2025, 10:49 ]
Dzisiaj zmiana oleju w moście z przodu, plus smarowanie wodzika pod osłoną gumową, w internetach na YT zalecają to zrobić:
Później zmiana oleju w skrzyni redukcyjnej, tak samo jak w przypadku skrzyni redukcyjnej Nissana Leaf, olej dobrany wg zaleceń producenta okazał się czerwony, nie brązowy:
darmowy host www
Na złożenie czekają osłony, które odświeżyłem Hammerite'em:
Gotowe:
Ronin78PL - 19-05-2025, 07:54
Napędy działają wyśmienicie, luzów brak, jazda to przyjemność.
wojtas - 19-05-2025, 13:49
Sporo pracy za Tobą, pozostaje cieszyć się z jazdy. Oby misiek nie stwarzał kosztownych problemów.
Ronin78PL - 05-06-2025, 16:06
Na oponach Goodyear Wrangler AT 245/65 R17 miałem ranty nadkoli na wysokości:
Przód 860/870 (L/P)
Tył 915/930 (L/P)
Zmieniłem opony na Radar Renegade RT+ 265/70 R17 i ranty są na wysokości:
Przód 895/905 (L/P)
Tył 955/965 (L/P)
Czyli generalnie auto poszło w górę 3.5cm z przodu i ok 4cm z tyłu.
Nowe opony = jazda miększa, manewry na parkingu na szczęście pod kątem wspomagania układu kierowniczego bez zmiany, prześwit w górę, fajny nie drażniący szum od 90-100km/h i extra look (oczywiście co kto lubi).
Oczywiście nic nie obciera, mam nawet wrażenie że jeszcze ciut większe opony grałyby bez przygód, ale to może tylko moje wrażenie, wszak w czasie jazdy dochodzi do przechyłów nadwozia, uginania się zawiasu, tego nie sprawdzę kamerką ile tam jest zapasu.
zrób gif online
Ronin78PL - 11-06-2025, 05:31
Powoli powstaje 3 częściowy materac, twarda pianka 5cm, pasuje go teraz obszyć zmywalnym materiałem w formie ściąganego pokrowca. Takie spanie to 140x185 cm
wojtas - 11-06-2025, 11:20
185cm to z otwartą burtą?
Ronin78PL - 11-06-2025, 12:42
Tak, czekam na markizę od majfriendów, taką która zrobi że tak powiem ochronę przed wiatrodeszczem nad tym (otwartym tyłem) do weekendowych biwaków na dziko powinno wystarczyć.
wojtas - 11-06-2025, 12:45
Tak się domyślałem, jestem ciekaw jak sprawdzi się takie rozwiązanie.
|
|
|