Anonymous - 04-05-2007, 08:29 Temat postu: Piloty i odbiorniki sygnału zdalnego sterowania Czy piloty i odbiorniki zdalnbego sterowania w urządzeniach RTV mają jakąś swoją określoną żywotność? W kilku sprzętach zaczęły mi odmawiać posłuszeństwa. Wymiana baterii w pilocie TV nie dała żadnych rezultatów, kupiłem nowego pilota - to samo. Pilot działa na odległość ok. dwóch metrów, a wcześniej działał bez problemów z odległości 4-5 metrów. TV nie odbiera sygnałów odbitych np od ściany. Zaniemógł zatem najprawdopodobniej odbiornik promieni UR w TV. Czy jest jakaś szansa samodzielnej reanimacji? Może tam tez jest jakaś bateryjka? szczeslaw - 04-05-2007, 10:37 Tam nie ma żadnej bateryjki i w sumie to pierwszy raz słyszę, żeby padał odbiornik. Anonymous - 04-05-2007, 10:44
arekp - 04-05-2007, 11:02 Byc moze oslonka odbiornika jest zabrudzone. Jesli masz mozliwosc to rozbierz i wyczysc - od srodka, bo z zewn. pewnie czysciles. Osobnej bateryjki nie bedzie. Anonymous - 04-05-2007, 11:17
Anonymous - 05-05-2007, 22:28 Po czasie robią się zimne lutowania w okolicach kwarcu lub diody, czasem wystarczy przelutować a czasem wymienić owe elementy i działa
piotras - 06-05-2007, 00:14 Padają odbiorniki IR. Tez miałem to u siebie w różnych sprzętach i pare poszło do wymiany. Raz działały raz nie, początkowo tez myślałem że to wina baterii ale jednak problem tkwił w tych odbiornikach. Generalnie są to tanie sprawy do naprawy. Krzyzak - 06-05-2007, 21:33 Grzesiu - to fakt z tymi odbiornikami. Mialem to samo z tv Thomson kilka lat temu i juz nawet mialem wezwac fachowca (bo musialem tv obslugiwac przyciskami na obudowie, co nie jest wygodne), ale ten zawolal 50 zl za samo rozkrecenie obudowy. Wiec sie wkurzylem i wylutowalem odbiornik z tv (pilot dzialal - mozna to stwierdzic na aparacie cyfrowym: jak sie przyciska pilota celujac w obiektyw, to na aparacie widac blyskajaca diode  ). Jest to fotodioda - udalem sie z nia do sklepu elektronicznego i za 5 zl (slownie piec zlotych) kupilem identyczny. Potem zlutowalem i dzialalo przez kolejne kilka lat. Ostatnio musialem znow wymienic, ale tv dalem komus i nie wiem czy jeszcze dziala
szczeslaw - 06-05-2007, 22:28
Zazwyczaj jest to układ scalony. Dedykowany odbiornik podczerwieni, obsługujący konkretną częstotliwość. Posiada 3 nóżki - zasilanie, masa i sygnał. Układ taki rzeczywiście kosztuje grosze i nie trzeba szukać dokładnie tego samego modelu - wystarczy zamiennik z tak samo wyprowadzonymi nóżkami i na tą samą częstotliwość (najczęściej spotykane to 36 i 40 kHz - jeżeli dobrze pamiętam, to 36 ma większość urządzeń Philipsa). Edit: niezłe i dość trwałe odbiorniki robi STS Thomson. Anonymous - 07-05-2007, 08:24 W moim konkretnym przypadku chodzi o telewizor Panasonic i amplituner Technics. Dośc intensywnie eksploatowane.  Telewizor ma ok. 6 lat, a amplituner jeszcze ciut starszy. Jak znajdę wolniejszą chwilę, rozbiorę jedno i drugie, wymontuję co trzeba i udam sie na Wolumen.
Krzyzak - 07-05-2007, 09:50 u mnie to wygladalo dokladnie tak: 
i byl na 36 MHz (sa jeszcze 30, 33, 56 - powinno byc napisane na tym elemencie) szczeslaw - 07-05-2007, 10:26
Zazwyczaj ten scalaczek tak właśnie wygląda. Natomiast 36 MHz? Chyba kHz. http://www.cyfronika.com.pl/semi/cz_ired.htm Krzyzak - 07-05-2007, 10:46 racja - kilo
no i scalakiem bym tego nie nazywal, bo to duza przesada by byla szczeslaw - 07-05-2007, 11:24
A wzmacniacz operacyjny jest scalakiem? W tym układzie masz: fotodiodę, wzmacniacz sygnału, komparator napięcia (czyli w sumie też wzmacniacz operacyjny) oraz filtr pasmowo-przepustowy. Przykładowy schemat blokowy: 
Krzyzak - 07-05-2007, 12:43 no to sie poddaje - sadzilem, ze tam jakis fototranzystor lub fotodioda tylko siedzi a reszte juz przetwarza elektronika na plytce w tv |
||||||||||||||||
