Off Topic - Szukam kogoś potrafiącego podłączyć grzejniki
Krzyzak - 11-05-2007, 11:56 Temat postu: Szukam kogoś potrafiącego podłączyć grzejniki Hej.
Mój hydraulik ciągle mnie zwodzi i ztcw. to (jak większość) ciągle siedzi w Niemczech. Niedługo będę kładł kafelki, więc potrzebuję kogoś, kto wie jak do plastiku (pe-x) podłączyć miedziane końcówki i potem zawiesić grzejniki (razem jakieś 8 sztuk - w tym 2 w łazienkach, które ze względu na kafelki, są dla mnie kluczowe).
Może jest ktoś na forum z Trójmiasta, kto ma wiedzę, narzędzia i doświadczenie do takich prac? Oczywiście nie za darmo!
Jest chętny do dorobienia?
Anonymous - 11-05-2007, 12:39
Darku, powiesić grzejniki możesz sam. Wiesza się je na specjalnych uchwytach, które montuje się jak kołki rozporowe. Nie wiem, czy występują w kompletach z grzejnikami, czy tez może kupuje się je osobno. Otwory w glazurze wiercisz najpierw specjalnym wiertłem do ceramiki (kupisz w markecie budowlanym). Kształem przypomina nieco piórowe wiertło do drewna. De facto jest to kawał prętu z trójkątem na końcu. Wiercisz bez udaru. Po wykonaniu otworu w płytce ceramicznej, wymieniasz wiertło na zwykłe wiertło (typ uwalezniony od tego, z czego jest wykonana ściana).
Co się zaś tyczy połączenia plastiku z miadzią - czy końcówki sa nagwintowane? Z tego, co do tej widziałem, gwintowanany jest plastik, a miedziana przedłużka, śrubunek czy inny miedziany element jest fabrycznie nagwintowany. Połączenie uszczelnia się pakułami lub taśmą teflonową.
Krzyzak - 11-05-2007, 12:45
no samemu to niezupelnie, bo niektore grzejniki po 60 kilo waza
oczywiscie z zamontowaniem na scianie nie ma problemu - zrobie to sam (+ pomoc silowa)
potrzebuje zas kogos majacego wiedze jak zrobic podejscia i zamontowac koncowki, ktore trzeba scalic z rurkami pex w scianie - byc moze potrzebne sa specjalne narzedzia (np. do niegietkiego PE sa zgrzewarki) - nie ma sensu bym kupowal cos na ten tylko raz...
ponadto grzejniki maja rozne odstepy miedzy zasilaniem a powrotem (szczegolnie te rurki laziekowe) i o ta wiedze walcze
nie szukam super fachowca tylko kogos, kto ew. mi pomoze
Anonymous - 11-05-2007, 12:59
Rozumiem. Gdybym był mieszkał bliżej, mógłbym pomóc i - jeśli nie byłoby do tego potrzeba jakichś specjalnych narzędzi - zrobilibyśmy wspólnymi siłami. Kiedyś pracowałem w branży budowlanej i od tamtej pory staram się wszystko robić sam. Żadnego hydraulika nigdy do domu nie wpuściłem. Jeśli wrzuciłbyś jakieś zdjęcie, mógłbym chociaż rzucić okiem i co nieco podpowiedzieć. Przynajmniej wiedziałbyś, na co zwracać uwagę i za co tłuc hydraulika po łapach.
josie - 11-05-2007, 13:00
Heh...
Ten pe-x to taka plastikowa rurka którą można wyginać? Do CO i wody.
Jak tak to mam sprzęt do tego. Wtłaczarkę końcówek, nożyce do cięcia rurek, sprężyny które się wkłada do środka przy gięciu i pewnie coś jeszcze.
Wezmę dzisiaj kawałek rurki jak będę jechał. Powiesz czy to to.
Mój ojciec kiedyś robił całe instalacje z tego.
Krzyzak - 11-05-2007, 13:13
Josie - to to.
Dokladnie jest tak, ze wkladasz sprezynke do srodka i gniesz. Czyli chyba sprawe mamy rozwiazana - jakis weekendzik spedzamy u mnie?
arekp - 11-05-2007, 15:52
Tak, trzeba miec do tego specjalne narzedzia. Nie polecam gniesc czyms 'zastepczym' bo jak pierd* ... zwlaszcza ciepla woda/ogrzewanie to moga byc spore straty
Ten system PEX to jakiej firmy jest?
Krzyzak - 11-05-2007, 16:09
Chyba Wavin - musialbym sprawdzic, ale widzialem juz sprzet Josiego i bedziemy dzialac...
Rafal_Szczecin - 11-05-2007, 16:28
Krzyzaczku jakie grzejniki chcesz zamontowac ? z podlaczeniem dolnym czy bocznym ?
sa typowe uchwyty do montazu grzejnikow na kazdy grzejnik potrzebujesz 2 uchwyty tj do grzejnikow pokojowych, jezeli chcesz w lazienkach zamontowac grzejniki drabinkowe maja juz w sobie zainstalowane uchwyty . w grzejnikach lazienkowych jest tylko i wylacznie podejscie od dolu .
prawy uchwyt to zasilajacy, lewy powrot .
odnoscie grzejnikow pokojowych kupujesz tzw okulary z podejsciem dolnym lub katowym ( to zalezy od sposobu wyjscie rur ) .
sa przejscia z pex'a na miedz podam Ci to w poniedzialek .
ew gdybys mial jeszczcze jakies pytania to dzwon do papy , jak cos numerem sluze na PW .
Krzyzak - 11-05-2007, 17:05
no dawaj namiary (Twoje gdzies mialem, nie wiem czy aktualne)
montuje grzejniki Purmo Ventil Compact: http://www.purmo.com/pl/products/198.htm
a w lazienkach Santorini C: http://www.purmo.com/pl/products/297.htm
na 99.9% potrzebuje cos takiego:
http://www.allegro.pl/ite...x_gratisy_.html
potrzebuje info czy ktos ma ten tool do pozyczenia oraz jakie jeszcze elementy musze dokupic (zlaczki)
mam juz wystajace rurki 16 mm ze sciany
Anonymous - 11-05-2007, 18:42
Juz pisałem na innym forum sorki za te krzaczki ale kłopoty z netem przy zapisywaniu odpowiedzi
Krzyżak co Cie (Was) skłoniło aby zakupić własnie te grzejniki Pytam z czystej ciekawości bo teraz cała masa tych produktów na rynku....i kazdy mówi ze ta firma jest wyśmienita..........czy poszczególne firmy różnia sie czymś- tempem nagrzewania?? wydajnością?? ekonomicznościa?? czy tylko ceną i zdolnościa "wciskania" sprzedawców
Pytam bo napewno przerabiałeś ten temat bardzo dokładnie przed zakupieniem. Co do grzejników łazienkowych to powiem Ci ze wybór w dziesiątkę (moja opinia). Brat ma podobne i grzeją rewelacyjnie, ręczniki raz dwa suche....jednym słowem dobrze wydane pieniądze.
saphire - 11-05-2007, 20:52
Mam takie Purmo już 2 czy 3 lata - błyskawicznie się nagrzewają i szybko ogrzewają pomieszczenia aczkolwiek jak chciałem instalację robić to zaufani ś.p. majstrzy (fajne, porządne i solidne chłopy byli z nich niestety dzień po tym jak się z nimi rozliczyłem za robotę zginęli w wypadku samochodowym) powiedzieli żeby miedzią robić a nie tymi plastikowymi rurami (często im się zdarzało że po paru latach puszczały na łączeniach) - piec mam w łazience dwu funkcyjny Junkers coś chyba na 26kW (o ile pamiętam) i jedyne rurki nie miedziane to podłogówka w jadalni i kuchni (aczkolwiek to plastik-aluminium-plastik do swobodnego układania pod podłogę). Co do tych łazienkowych grzejników to nie pomyl się w montażu bo one z jednej strony mają szerszy kanał na założenie od dołu grzałki elektrycznej na lato gdy centralne nie działa - wujo się rąbnął i sobie odwrotnie założył tak że grzałkę gdyby montował to od góry co jest bez sensu. Jeśli robisz też podłogówkę to z regulatorami zrób byś mógł ją całkiem odciąć i lecieć na zwykłych grzejnikach - praktycznie u mnie podłogówka ma sens jak duży mróz jest bo w tygodniu nie zdąży się nagrzać jak rano piec normalnie grzeje przez godzinę i po południu przez 4h a w ciągu dnia i w nocy obniża do 16'C (tak mi pasuje do spania i jak nikogo w domu nie ma) więc de facto podłogówkę puszczam tylko w weekendy jak duży mróz jest.
arekp - 11-05-2007, 21:46
Z 'puszczaniem' na laczeniach plastikowych rur to bajka sprzedawana przez amatorow uzywajacych uniwersalnych zaciskarek.
Dobrze zacisniete rury nie moga puscic ... no ale zestawy do montazu kosztuja troszke kasy.
Krzyzak - 12-05-2007, 10:11
kociol mam Vaillant - kondensacyjny, jednofukcyjny (z zasobnikiem, zaworem mieszajacym, pompa, termostatami i wszystkim oprzyrzadowaniem tak, ze nie musze NIC wiecej procz centralki sterujacej i czujnika pogodowego dokupic
ten plastik jest dobry pod warunkiem - jak pisze Arek - uzycia odpowiednich narzedzi
nie ma prawa sie rozciec
ps. szkoda majstrow...
saphire - 12-05-2007, 12:27
Krzyzak napisał/a: | ps. szkoda majstrow... |
No szkoda jak cholera, powszechnie u nas szanowani fachowcy to byli. Na ich pogrzeb zjechało się dobrych parę tysięcy ludzi. Oni na etat w gazowni pracowali więc i gazowe instalacje robili i wodociągowe i ogrzewanie (u mnie tez to wszystko robili) no i solidnie i dobrze więc masa ludzi ich znała i u nich robiła. Zginęli rok temu zimą w Zadąbrowiu pod Przemyślem - ponoć z TIR'a jadącego z naprzeciwka wypadła wielka bryła lodu tuż przed nimi i chcieli ominąć, niestety ślisko było, auto wyniosło na przeciwny pas i...
|
|
|