To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Colt C50 i starsze - Amory z Golfa III w Colcie

Anonymous - 24-09-2007, 17:05
Temat postu: Amory z Golfa III w Colcie
Witajcie drodzy forumowicze mam dobrą wiadomość dla wszystkich którzy mają zamiar wymieniać tylne amortyzatory w ich kochanych miśkach, właśnie zakończyłem wymianę wyżej wymienionych na amortyzatory z VW Golfa III wersji VR6 :badgrin: pasuja niemal idealnie jedyna zmiana to śruba dolna z golfa gdyż miśkowa ma większą średnicę oraz nakrętka górna gdyż ta też jest inna i to w sumie wszystko. A i jeszcze najlepsze amory do Golfa 3 tylne na Allegro można znaleźć nawet za 45 zł nówki. Więc po co przepłacać jak by coś się działo będę informował. Pierwsze spostrzeżenie siedzi nieco niżej i jest sakramencko twardy :P
Tomasz82 - 25-09-2007, 19:22

Amorki sa podobne bo dzis oglodalem nowy od colta oraz golfa.
a wlasniej jest inna srednica sruby na dole,pewnie tez sila jest inna ale napisz jak sie na tym jezdzi i jak poradziles sobie z ta srednica sruby:mrgreen:

e-gen - 25-09-2007, 19:45
Temat postu: Re: amortyzatory z Golfa III w Colcie
ziele477 napisał/a:
jedyna zmiana to śruba dolna z golfa gdyż miśkowa ma większą średnicę

i którą śrubę w końcu dałeś? z Golfa czy z Colta?

ziele477 napisał/a:
nakrętka górna gdyż ta też jest inna

a ten temat jak pokonałeś?


ziele477 napisał/a:
Pierwsze spostrzeżenie siedzi nieco niżej i jest sakramencko twardy

czyli amorek z Golfa jest nieco krótszy; możesz wrzucić parę fotek?

Być może mamy przełom jeżeli chodzi o zamienniki do Colta/Lantry;

BTW
rok temu wsadziłem do Lantry sprężny od Merca 190-ki przycięte o 1 zwój; mimo iż średnicą pasowały idealnie, po jeździe próbnej zaraz z nich zrezygnowałem ponieważ:
1. tył był za wysoko (jak polonez po zbyt mocnym klepaniu piór resorów)
2. auto podskakiwało na nierównościach zamiast je "połykać" (sprężyny były po prostu za twarde-do Merca z tylnym napędem może OK, ale Lantra jeździła bardzo niepewnie)

Próbowałem wyciąć jeszcze ćwiartkę zwoju ale to już było za dużo, gdyż amorek już ich nie obejmował (był luz).


Tomasz82 - 25-09-2007, 19:53

Jest krotszy bo jak oglodalem to kielich sprezyny jest nizej .


ale mysle ze moze i pasuja a cena jest duza roznica :wink: :mrgreen: :mrgreen:

e-gen - 25-09-2007, 19:57

dlatego dobrze byłoby zobaczyć jak się teraz prezentuje Colt kolegi ziele477 8)
Anonymous - 25-09-2007, 20:32

oto zdjęcia
amory obok siebie ten grubszy (czystszy) z golfa
http://img249.imageshack....dsc00082zy0.jpg
oznaczenie amora
http://img107.imageshack....dsc00083mp9.jpg
zamontowany w Colcie
http://img107.imageshack....dsc00084rf1.jpg

nakrętka górna jest w zestawie. Gumy górne od golfa, śruba dolna od Golfa, tuleje samoruba z rurki o średnicy wewnętrznej 11mm i zewnętrznej 16 mm
A w sobotę zaczynam kombinować z przednimi może też podejdą :mrgreen:

Tomasz82 - 25-09-2007, 21:12

a mam takie pytanie byleś na przeglądzie po założeniu amortyzatorow?

bo wygląd to jest podobny ale waga colta a golfa jest inna. :mrgreen:

Anonymous - 25-09-2007, 22:00

przegląd muszę zrobić za miesiąc, jeździ sie fajnie tył dużo twardszy, spowodowane to jest tym że są to amory od wersji GTI, VR6 nielicząc tego że golf sam w sobie jest cięższy. Ale najśmieszniejsze jest to że przód myszkuje a tył trzyma auto w zakręcie :p
e-gen - 26-09-2007, 00:06

nono ładnie, ładnie
do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze zdjęcia z boku Twojego autka, żeby jak mocno siał mu tyłek.

Dobra robota :idea:

Hubeeert - 26-09-2007, 01:46

ziele477, amortyzatory dobierane są własnie pod wagę samochodu i obciążenie osi. To co zrobiłeś specjalnie innowacyjne nie jest bo dobry mechanik i od Żuka założy amortyyzatory natomiast nie polecam tego pomysłu bo jak napisałeś
ziele477 napisał/a:
Ale najśmieszniejsze jest to że przód myszkuje a tył trzyma auto w zakręcie
Właśnie przód ma zapewnić kierowalność. A nie tył. Tył na sztywnej belce ze stabilizatorem na sprawnych amortyzatorach trzyma się jak przyklejony do drogi i bez takich pomysłów. Zapewne masz silnik 1,5 w tym Dodge Colt? Ja mam 1,6 turbo. I zapewniam Cię, że chociaż zapłaciłem z wymianą za komplet amortyzatory+spręzyny 2700zł nie żałuję bo samochód jedzie jak po szynach - czyli tak jak jeździł 13 lat temu gdy kupił go mój Ojciec [*]
Student - 26-09-2007, 06:52

A dla mnie idea jak najlepsza, chłopak chce mieć taniej i sztywniej więc ma i nie musiał kupować żadnego zestawu KONI czy coś innego za duża kasę, jak zrobi przód to będzie miał sztywnego niemca w japońskiej budzie za 1/3 ceny.
Tylko pogratulować.
Co do przeglądu to nie powinno być żadnych problemów, ostatnio zauważyłem że na stacjach diagnostycznych coraz żadziej robi się test amorków ale dlaczego to nie wiem.

saphire - 26-09-2007, 07:15

Bo te testy to psu na budę są warte. Ja pojechałem z nowymi, nowiuteńkimi KYB a kolesiowi na ścieżce wyszło że mam 50% tył i on mi mówi że do wymiany a ja mu na to Panie właśnie wymienione - jeszcze nie zakurzone były i dopiero jak wsiadłem z nim na tył i dorzuciłem do bagażnika jakiś worek ze złomem i auto się dociążyło to na ścieżce wyszła sprawność 85% tak że pewnie dlatego odpuszczają te testy bo są zbyt zależne od charakterystyki zawieszenia, twardości sprężyn, rodzaju amortyzatorów, obciążenia itp. itd. a przecież oni tylko charakterystykę rezonansową badają.
cns80 - 26-09-2007, 07:57

Ciekawe czy zawias tył VR6 bardzo różni się od zwykłych golfów (chodzi mi o konstrukcję amortyzatora, a nie o charakterystykę). Bo ja chętnie bym na to poszedł, ale bez usztywniania, bo to rodzinny samochodzik :P

[ Dodano: 26-09-2007, 08:00 ]
Student napisał/a:
ostatnio zauważyłem że na stacjach diagnostycznych coraz żadziej robi się test amorków ale dlaczego to nie wiem
Bo nie jest obligatoryjny, a stacje są prywatne, więc to omijają lub kasują dodatkowe 16 zł za oś.
Anonymous - 26-09-2007, 08:10

cns80 napisał/a:
Ciekawe czy zawias tył VR6 bardzo różni się od zwykłych golfów (chodzi mi o konstrukcję amortyzatora, a nie o charakterystykę). Bo ja chętnie bym na to poszedł, ale bez usztywniania, bo to rodzinny samochodzik :P


Amory od VR6 są twardsze konstrukcyjnie różnią się tym że normalnie masz gazowe a te są olejowo gazowe, ja je zamontowałem gdyż mi się trafiło, sąsiad ma właśnie ten model i wymieniał amory na regulowane, a że te co miał miały niecały rok więc zamontowałem je u siebie.

e-gen - 26-09-2007, 09:19

ziele477 napisał/a:
amortyzatory od VR6 są twardsze konstrukcyjnie różnią się tym że normalnie masz gazowe a te są olejowo gazowe


a wymiarowo są takie same jak w zwykłym Golfie;

BTW
czekam na zdjęcia Colcika



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group