To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] problem z abs-em

Anonymous - 19-10-2007, 17:45
Temat postu: [Cari 1.6] problem z abs-em
Witam

Mam problem z abs-em w Mitsubishi Carisma rok 1997 benzyna 1.6,
swieci mi sie caly czas lampka abs-u, z wizyty na komputerze wynika blad: uszkodzony przekaznik abs-u, ktory niby jest w pompie abs-u (blad numer 15), czy jedynym rozwiazaniem jest kupno nowej pompy czy da sie cos z tym zrobic bez wymiany pompy?

pozdrawiam
Karol

zwolin - 19-10-2007, 22:40

Z manuala to mi wynika, że błąd nr 15 to uszkodzony (brak sygnału) czujnik prędkości.
Ściągnij sobie manuala i posprawdzaj w pierwszej kolejności połączenia pomiędzy czujnikiem, a sterownikiem ABS. Mi też spece wmawiali jakieś cuda na kiju, a okazało się, że jeden przewód był trafiony.

P.S. Tu masz schemat, ale wcale nie musi się wszystko zgadzać :twisted: ABS

Anonymous - 22-10-2007, 20:41

dzieki za odpowiedz, sprawdze moze cos mi sie uda zrobic, bo mi juz kaza kupowac nowa pompe do abs-u
P.S ten blad byl 51 nie 15 sory za pomylke

zwolin - 22-10-2007, 21:00

tu kod 51 opisałem, jak poradziłem sobie z tym problemem. Temat jest bardzo popularny również na forum volvo. Miernik w garść i do roboty. Weż tylko koniecznie pod uwagę, że możesz mieć inną niż ja numerację pinów w złączu. powodzenia.

Tylko by q..twa sterowniki wymieniali fachofcy od siedmiu boleści. :finga:

Anonymous - 24-10-2007, 17:30

Witam

pomierzylem napiecia na kostce od abs-u i uzyskalem takie wyniki:
na pinie 27 mam napiecie z akumulatora (12,3V) natomiast na pinie 28 mam 9,7V
z tego co wiem na 28 rowniez powinno byc napiecia z akumulatora, takze chyba cos nie tak z tym napieciem mam

jesli ma ktos jakies sugestie bede wdzieczny

zwolin - 24-10-2007, 21:51

Te napięcia powinny być równe i wynosić tyle (ew minimalnie mniej) co napięcie akumulatora.
Proponuję takie podejście do tematu:
1. Wyjmujesz bezpiecznik od ABS ze skrzynki pod maską (chyba 40A).
2. Mierzysz napięcie na pinie 27 i 28. Jak jest zero, to napewno są to właściwe przewody.
3. Odłączamy akumulator
4. Zwieramy te przewody do kupy za pomocą "czegoś" (ja odizolowałem i połączyłem srebrzanką)
5. Wkładamy bezp na miejsce.
6. podłaczamy akumulator
7. Cieszymy się jesli zadziała, klniemy jeśli nie.
Jeśli zadziała, a jesteś ambitny to należałoby teraz poszukać miejsca, gdzie kuku się stało temu przewodu :lol: (ja niestety nie miałem czasu i nadal jeżdżę z prowizorką, więc będę wdzięczny za info gdzie mam wleźć).
Opisana przezemnie metoda to oczywiście druciarstwo, ale nie mam czasu rozbierać pół przodu, a lepsze to niż wymiana poprawnie działającej pompy. U mnie ABS działa poprawnie (jak na cari) do tej pory.

Powodzenia.

czekoladka_1981 - 25-10-2007, 09:22

abs:
http://www.motofakty.pl/a...dziala_abs.html

Anonymous - 25-10-2007, 19:09

No i jest elegancko, faktycznie problem byl z tym kabelkiem od zasilania, wykonalem male druciarstwo i abs powrocil takze wielkie dzieki za pomoc,

pozdrawiam karol

zwolin - 25-10-2007, 20:42

To może by JE Moderator scalił ten temat z poprzednimi, żeby potomni mieli mniej roboty z szukaniem. :lol:
Cieszę się, że się udało. :thumbright:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group