Eclipse - Techniczne - [1G 90-94] Gaśnie
Anonymous - 25-10-2007, 18:22 Temat postu: [1G 90-94] Gaśnie Witam i niestety znowu mam problem mianowicie chodzi o to że jak przycisnę gaz i puszczę autko mi gaśnie myślałem że jest tak tylko na zimnym silniku ale nie nawet jak jadę ponad setkę i wrzucę na luz to mi zgaśnie czy może to być wina krokowca
Anonymous - 25-10-2007, 18:26
Jasne że może. Mogą to być też zbyt niskie obroty ustawione. Moze to byc rowniez IPS lub TPS, wtedy komputer nie wie ze puscileś gaz i nie zajmuje sie wolnymi obrotami. Sprawdzales błędy?Masz LPG?
Anonymous - 27-10-2007, 06:53
mam lpg i jak na nim jade to raczej się to nie zdarza a błędów nie sprawdzałem bo z tego to jestem lewy
Anonymous - 27-10-2007, 09:06
A świeci CI sie Check Engine? I czy wogóle kontrolka od CE dziala,czy zapala sie na chwile podczas odpalania? Wydaje mi sie ze mozesz miec obroty za niskie ustawione na benzynie a na gazie ktos po prostu odkrecil cisnienie na parowniku. Jesli masz na Pb i powoli spuścisz na wolne obroty to tez gasnie? Ja bym sprawdzil standartowo silniczek krokowy,wyczyscil przepustnice i wyregulowal obroty na nowo.Wiec pokolei:
1) Jak sprawdzic silniczek : http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=9639
2) przepustnica:http://mitsubishifan.webpark.pl/ czwarty punkt od dolu
3) obroty : http://mitsubishifan.webpark.pl/ pierwszy od góry
Poza tym przestudiuj cała tę stronkę, Sz.P Krzyżak (osobiste podziekowania) zabdal o to abysmy lepiej poznali nasze maszyny.
Sprawdzanie bledów również tam jest ale jesli kontrolka CE dziala i podczas jazdy sie nie swieci to nie ma potrzeby by to robic.
Anonymous - 29-10-2007, 07:12
kontrolka CE działa ale jak na benzynie jadę to czasem się zaświeci ale na lpg jest ok gaśnie, ale teraz mam inny problem być może związany z tym samym otóż auto odpala ale wogóle nie trzyma obrotów bije w filtr powietrza poskacze i gaśnie nie ma możliwości jazdy co proponujecie?
Anonymous - 29-10-2007, 11:21
Ja proponuje przestawiający sie zaplon,któryś w czujników polozenia wału,wałka moze luźno latać. Skocz do kogoś kto ma lampe stroboskopową i spróbujcie popatrzec czy kropka sie nie przesuwa.Kleme,tę ktorą sie zapina na przewód zaplonowy,zapnijcie pokolei na wszystkie przewody to bedzie od razu wiadomo czy kazdy kabel podaje prąd i czy nie przerywa.
Anonymous - 29-10-2007, 11:53
Właśnie próbowałem go odpalić i teraz odpalił jak dawniej trochę obroty spadły a potem normalnie ale i tak muszę wszystko sprawdzić od przepustnicy do kompa chociaż tego ostatniego się trochę boje.
Anonymous - 29-10-2007, 17:45
Ty go nie odpalaj bo jak strzeli znowu to rozwali Ci przeplywomierz o ile jeszcze mu sie nie udalo,bum klapka stawiam ze jest i dziala ale to i tak jest niebezpieczne.Weź się za podstawy,które w wiekszości opisane są na stronie Krzyżaka a nie próbuj jeździc na siłe bo kiedys mozesz nie wrócic.SPrawdz bledy,ten check engine bedzie zapamietany wiec dioda wymruga.Jak wyglada sprawa z kablami,świecami? Wymieniane one byly? I jakiej są firmy? Zacznij wreszcie wyeliminowywać poszczególne elementy,tylko w ten sposób moze Ci sie udac przywrócic sprawność silnika.
Anonymous - 29-10-2007, 17:59
proponuje zaczac od kompa
Anonymous - 30-10-2007, 00:12
On bił strasznie powietrzem w filtr, przewody wymieniłem na nowe jakieś 4 miesiące temu na oryginalne na razie trzymam się tego że to jest coś z zapłonem i tym się będę kierował z tego co się orientuje to kontrolka CE w większości miśków się świeci tak przynajmniej wyczytałem w innych tematach teraz znowu odpala i pali równo a obroty spadną góra do 700 a potem wyrównują do 1000 jak coś wykombinuje to napisze ok a co do kompa to jak go sprawdzić wystarczy rzucić okiem czy pod coś podłączać a może od razu kondensatory wymienić.
Anonymous - 30-10-2007, 12:17
najlepiej od razu sprawdz czy nie ma sladow wylania juz ktoregos:) posprawdzaj czy sciezki nie sa przerwane to tak na poczatek
Anonymous - 30-10-2007, 12:51
Tak na oko to pewności nie bedzie,kondensator zeby byl niesprawny może być np. wysuszony i tego sie wzrokowo nie wykmini.jak juz wyciągniesz ECU to wymien te kondensatory, u mnie oprócz tych trzech standartowych,zniknął jeszcze taki malutki do lutowania powierzchniowego,zazwyczaj biały z dwiema blaszkami na końcach (ok 4x2x1mm prostopadloscian) on powinien miec wartość 100 nano faradów. Tu masz temat z fotkami http://www.mitsubishi-gra...ght=kondensator
|
|
|