Anonymous - 10-01-2008, 21:05 Temat postu: [C62A 1.5] lancer 89 - diagnostyka :) witam,
romek555 - 10-01-2008, 22:27 a co dolega Twojemu miśkowi? Anonymous - 13-01-2008, 17:11 witam, dziękuję za zainteresowanie. moje autko to historia. nie zawsze są z nim problemy ale z diagnostyką raczej tak, u nas nie warsztatu który miałby program a i osobę która znałaby się na diagnostyce tych pojazdów. raz mi to zrobiono w warsztacie , oczywiście "polecanym". efekty są takie że ja dalej słyszę klekotanie zaworów , a warsztatowiec nie. twierdzi że to coś z łącznikiem elatycznym i coś tam jeszcze, wymyśla cuda. Ponadto silnik zaczął brać więcej oleju czego wcześniej nie było , czasami się dusi i wogóle jest słabszy. Obecnie szukam kogoś dobrego ale i też nie zbyt drogiego. Nie chciałbym się ponownie naciąć. romek555 - 13-01-2008, 21:24 z tego co piszesz potrzebujesz dobrego mechanika, któremu nie jest potrzebny program diagnostyczny, ale doświadczenie, klekotania w silniku nie sprawdzisz za pomocą żadnego programu, jeśli szukasz oprogramowania do diagnostyki Twojego lancera to prześlij mi adres mailowy, a ja Tobie po prostu wyślę soft+schemat kabelka, dalej już tylko laptop i test i analiza, ale to wszystko w przypadkach, w których można coś zaobserować z danych otrzymywanych z ECU, jeśli słyszysz klekotanie to spradź poprawność zapłonu, świece, kable WN i luz na zaworach, to wszystko możesz zrobić sam bez specjalistycznych narzędzi, wystrczy Ci szczelinomierz, lampa stroboskopowa i kilka podstawowych kluczy wojmi1 - 14-01-2008, 11:54 mam pytanie 1 jaki masz przebieg? 2 czy masz gaz ? 3 czy sam umiesz zrobic cos przy aucie? tomusn - 14-01-2008, 22:25 myślę że poprawna regulacja zapłonu (wraz ze zmasowaniem złącza) i regulacja zaworów powinny pomóc mouseman - 14-01-2008, 23:03 Witam, Niewiem gdzie byłeś ale na bagiennej w Legnicy (Autotech nr tel 768522877) w miare powinni ci pomóc. Ja zrobilem taki myk iz zebralem potrzebna mi teorie na forum i pojechalem do nich, mowiac ze potrzebuje diagnostyki wedlug materialow ktore przywiozlem. Bez tego to chlopcy chcieli regulowac zawory na zimno... Zaleta tego warsztatu to 150 zł za cala diagnostyke czyli czyszczenie przepustnicy, regulacja zaworow, sprawdzaja cisnienie paliwa na garach, ustawienie zaplonu, regulacja obrotów. W razie jak cos bedzie trzeba wymienic np tak jak w moim przypadku kopulke od aparatu zapł. , przywioza ci ja z JOTY (sklep motoryzacyjny). P.S zrobilem maly blad jak powiedzieli zeby wymienić uszczelke pod pokrywa zaworów na AJUSA ze sklepu... ciekła jak cholera, orginalnej nie zalozyli, bo podejrzewal ze moze byc nie szczelna. 30 zł w plecy plus problem gratis Pozdrawiam Anonymous - 17-01-2008, 08:19 witam. - to właśnie przy ul. Bagiennej mnie tak potraktowali, niby się znają i coś chcą zrobić ale im nie wychodziło. wiem też że trzeba wyregulować zawory , tylko gdzie ? . w pozostałym zakresie mimo właściwego przebiegu nie mam problemów . obchodziłem wszystkie warsztaty i nikt nie chce naprawiać japończyków. wojmi1 - 18-01-2008, 15:02 tadek, zrob to sam tzn regulacje zaworow robpota prosta i mozna ja wykonac pod golym niebem byle nie padalo zdejmujesz pokrywe zaworow /klucz nr 10/ zdejmujesz gorna oslone rozrzadu bierzesz klucz nr 17 wrzucasz na luz ustawiasz na punkty i widzisz na walku rozrzadu ktore zawory sa w pozycji spoczynkowej bierzesz szczelinomierz /wydatek ok 10zl/ --- wazne ze silnik musi byc goracy--- i regulujesz potrzebny jest klucz oczkowy i srubokret plaski by po ustawieniu wlasciwego luzu skontrowac- krecisz walkiem w glowicy /klucz 17/ i ustawiasz kolejne luzne zawory --- musisz pamietac ze wylotowe tzn od strony kolektora wydechu maja miec inna szczeline-luz niz ssace- wlotowe. Sposob na cieknaca pokrywe zawiorow: demontujesz pokrywe z silnika bierzesz na stol i obracasz do gory nogami i kazdy otwor po srubie klepiesz mlotkiem najlepiej przez trzonek punktaka a przy montarzu podluz podkladki pod srubki i nie bedzie cieklo. Z zaplonem sytuacja jest trudniejsza tzn trzeba miec lampe stroboskopowa i metr przewodu by przymasowic ECU gniazdo do masowienia znajduje sie zazwyczaj na wysokosci schowka taka kostka z jednym pinem. romek555 - 20-01-2008, 17:22 wojmi1 napisz jeszcze jakie powinny wartości luzów przy gorącym silniku, bo jeśli pamiętam, to mechanicy ustawiali mi na zimnym coś ok. 0,20-0,25mm wartości były podobne dla zaworów ssących i wydechowych ostatnio szukałem na forum, ale nic nie znalazłem josie - 20-01-2008, 21:00
http://www.mitsubishi-gra...+zawor%F3w+4g15 romek555 - 20-01-2008, 23:44 jak wpisałem coś w rodzaju "regulacja luzu zaworowego" i zaznaczyłem lancer c6x i starsze to nic nie znalazł, a jak wpisałem w całości to dłuuuuugo myślał i dałem sobie siana dzięki za pomoc wojmi1 - 21-01-2008, 16:58 romek555, nie poddawaj sie tak latwo wlot 0,15 mm, wylot 0,25 mm. Anonymous - 12-02-2008, 20:11 No to troszke pojechali nie tak z zaworami heheheheh Nie ma to tamto nie jestem mechanikiem ale budowlańcem lecz pojęcia troszkę mam o mechanice. Więc smiało mogę powiedzieć że zawory sobie ustawisz sam. Pisz co dalej boli i może uda Ci się pomóc. Mój lancerek nie gadał, a teraz mruczy aż miło wichura1 - 12-02-2008, 22:49 Ja podejrzewam że ustawili zawory na zimnym silniku i to cała sprawa. Tutaj masz ServiceManual poczytaj sobie po Niemiecku.  http://www.e-elektron.pl/...tLancer8892.htm
|
||||||||
