Anonymous - 21-01-2008, 14:16 Temat postu: [ALL] Układ hamulcowy! Musze wymienic tarcze i klocki w swoim colcie z 1993 roku, przod i tyl. Co polecacie na przod, a co na tyl? Moze macie jakies namiary na tanie tarcze i klocki w sieci? Jakie samochody maja takie same wymiary tarcz jak colt, bo na przyklad ebc nie ma chyba tarcz sportowych do colta? Anonymous - 21-01-2008, 14:35 do colta wpełni wystarczą ATE, ewentualnie TRW Lucas do tego klocki Textar, ATE, Ferodo Premier, TRW, EBC i będzie miód Anonymous - 31-01-2008, 20:28 ja ci polecam klocki byle jakie ( tylko nowe i na przód i na tył ) uwierz mi tez hamują tylko moga sie szybciej zetrzec od jakichs droższych, a tarcze najlepiej seryjne bo konstruktorzy takie przewidzieli i stwierdzili że bedzie ok . Pozdro Jogurt - 31-01-2008, 20:38 klocki textara mam u siebie i myślałem że bedzie lepiej. hamulce są takie sobie, pylą na alumy dość mocno ale przynajmniej nie piszczą nawet po konkretnym rozgrzaniu. cena ok 70 pln z wysyłką
Hugo - 31-01-2008, 23:20
Anonymous - 01-02-2008, 12:17
Twoje rady są za przeproszeniem ale takie same jak Twoja xywka - dla samobójców. Testowałem klocki od 40 do 380zł za parę i różnica jest odczuwalna, szczególnie po rozgrzaniu tarcz i klocków, gdzie tanie zamienniki szły z dymem a skutczność hamowania stawała sie śmiesznie niska. Na hamulcach nikomu sie nie udało jeszcze zaoszczędzić, jak dla mnie to priorytet bezpieczeństwa. pawela - 01-02-2008, 15:31 Znajomy mechanik (znany tu niektorym Piotrek Masicz) polecil mi klocki KASHIYAMA, cena ok 80zl za komplet na 1 oś. I okazalo sie, ze wybor swietny, nie piscza, swietnie hamuja. Anonymous - 01-02-2008, 16:24
u mnie sie nie sprawdzily po paru hamowaniach puchly i bylo po jezdzie pawela - 01-02-2008, 19:46
Dziwne, bo u mnie sprawuja sie znakomicie, niedawno startowalem Coltem w KJSie i hamulce jak zwykle byly jak zyletki, rowniez po kilku okrazeniach toru. harpagan - 01-02-2008, 20:34
Hamujesz troche lewa noga? Trzy cztery szybsze zakrety i na kashiyamach zapominalem ze mam hamulce Tyle ze to jedyny problem tych klockow, bo uczciwie musze przyznac ze dopoki sie nie zagotuja to hamuja lepiej niz sporo super markowych produktow pawela - 01-02-2008, 21:15
Czasem tak, ale tylko gdy mam pewnosc ze nic za mna nie jedzie, bo zazwyczaj wciskam jak sprzeglo 
Hmhmhmh... no jak na razie ciezko mi sie zgodzic, kashiyamy mam zamontowane od listopada, zdarzyly sie juz dotrzec i od tamtej pory jest naprawde super.
wg mojej skromnej wiedzy to plyn sie moze zagotowac, ale to juz trzeba niezle zmeczyc uklad  ja do tej pory tak nie szalalem, szkoda auta.
Anonymous - 01-02-2008, 22:45 Ja kupiłem u Japaneze tarcze Lucas i klocki Ferodo, wymieniłem na przodzie i płyn hamulcowy ATE. Z tyłu z tego co się orientuję są hamulce bębnowe i w nich się wymienia szczęki co jakiś czas. (zanim się wymienia tył to przód się ze trzy razy zmienia podobno). Poprawcie mnie jeśli sieje jakąś herezję. Ja z konfiguracji posiadanej póki co jestem zadowolony. Jogurt - 02-02-2008, 15:13
Anonymous - 02-02-2008, 15:40 To i ja dorzuce swoje 5 groszy. W Volvo testowalem rozne rodzaje od jakis tanich Racim, przez Ferodo Textary do EBC. I wg mnie nie ma lepszych klockow od EBC. Oczywiscie mowie o zwyklych seriach. EBC czarne, hamowaly zawsze dobrze i z kazdych predkosci. Przy dociskaniu lewa hamulec nie puchl. Mysle ze drugie pod wzgledem czystko odczuciowym sa ferodo ale textary hamuja podobnie. Z tanimi klockami juz dawno dalem sobie spokoj. Za szybko jezdze 
|
||||||||||||||||||||||||||||||
