Anonymous - 25-01-2008, 15:38 Temat postu: Co z tą klimą?! Mam L200 2007. Najpierw w lecie dostawałem szału, bo albo wiało lodem albo grzało a teraz w zimie jest dokładnie odwrotnie ale też tragicznie: albo grzeje na maksa albo chłodzi. Co z tym zrobić?! Zakres temperatur jest zły? Lokalizacja czujnika? Co jest?! Gene - 25-01-2008, 15:45 Masz nastawiona klimatyzacje na auto i podajesz temperature jaka chcesz aby komputer podtrzymywal. Czesto jest tak, ze po nagrzaniu, badz ochlodzeniu do danej temperatury automat przestaje tak dokladnie ta wartosc utrzymywac. Lecz jesli nastawisz na +25 a z nawiewow leci lodowate powietrze (po nagrzaniu sie silnika) to znaczy, ze pora poprosic o sprawdzenie w ASO. Anonymous - 26-01-2008, 08:16 u mnie to samo - albo sahara albo lodówka 
Anonymous - 26-01-2008, 10:46 U mnie się tak ostatnio stało ale chyba elektronika dostała jakieś błędy od WEBASTO bo wcześniej było włączone ale po zresetowaniu samochodu (zgasiłem sinik i chwile odczekałem) było wszystko ok. Anonymous - 26-01-2008, 19:56 Przez jakieś pół roku nie mogłem dojść ładu nawet zastanawiałem się czy to klimatronik czy jakaś tylko automatyczna klimatyzacja albo inne cholerstwo mające tylko wyprowadzić potencjalnego klienta w pole ale nie jest tak źle teraz wszystko ok. tak jak ustawię tak mam, ma być 17C to jest lub 25C to jest i działa to z sensem samo reguluje intensywność nawiewu temperaturę itd , nie mam pojęcia czemu tak jest czy to kwestia przyzwyczajenia obsługi ustrojstwa czy komputer po połowie roku użytkowania dopiero nauczył się właściwego sterowania to następna zagadka, tak jak ze skrzynią i mocą podawaną na koła. Anonymous - 26-01-2008, 20:52 Cześć. Już myślałem,że tylko u mnie są jakieś usterki z klimą. Dokładnie jest tak,że teraz w zimie często jak włączę klimę zaczynają parować szyby od środka ,zwłaszcza gdy ustawię cyrkulację wewnętrzną w samochodzie ,a po jej wyłączeniu jest dobrze.Niestety przy ujemnych temperaturach,jeśli pozostawię samochód na parkingu np. na 2 godziny to zamarza przednia szyba od środka. Powiedzcie forumowicze czy to jest normalne? Poza tym auto jeździ tylko lewarek zmiany biegów wydaje dziwne odgłosy /pisałem już o tym-pewnie coś poluzowało się/ i mam problem z domknięciem zabudowy hard top-pojawiły się problemy okresowo z przekręceniem kluczyka w zabudowie. Ale i tak kocham moje maleństwo. Pozdrawiam. Anonymous - 26-01-2008, 21:02
to jest normalne ze paruje tobie przy zamknietym obiegu (zostaw na otwartym), zreszta sprezarka automatycznie wylacza sie ponizej 3C i klima nie dziala. HugoOrmo - 26-01-2008, 21:29 U mnie z klima zadnych problemow. Po pierwsze wydaje mi sie, ze jest bledem nazywanie tej klimy tzw. "climatronic'iem" bo to jest zwykla automatyczna klimatyzacja. W okresie zimowym klimy nie wlaczam (poza okresowym raz na tydz aby mechanizmy sie przesmarowaly), wystarczy 2-3 bieg wentylatora + ustawiona temp i dziala rewelacyjnie a w lato to samo tylko z zalaczona klima i tez trzyma temp. I racja, ze przy temp. 3C i nizej kompresor niszt funkcjoniret... pzdr Anonymous - 27-01-2008, 10:42
Jak zatkany odpływ skroplin.
Przesmaruj zamek: oliwą lub smarem a nie WD (dużo na ten temat tutaj znajdziesz) Anonymous - 27-01-2008, 17:44 Zwróćcie uwagę że ilość wody-skroplin z parownika klimy w L200 jest dość duża w lecie kilkakrotnie miałem przypadek gdzie ludzie zwracali mi uwagę że coś leje mi się z pod auta i jeżeli odpływ jest przytkany to cała wilgoć wpadać będzie do kabiny a rola klimy w zimie polega głównie na osuszeniu powietrza zaciąganego z zewnątrz . Jeszcze nie wiadomo czy projektanci nie popełnili błędu i np liście nie zatykają w/w odpływu , to się pewnie okarze. Jeszcze jedno nie dziwi was brak filtra węglowego lub choćby pyłowego w naszych L200 przecież to auto terenowe zaraz po zatrzymaniu na polnej drodze fajnie wpieprza się wszystko przez nawiew do środka. Anonymous - 27-01-2008, 18:12
Tak, mnie też co chwila ktoś na to zwraca uwagę, ale u Toyoty mojej żony też dość sporo wody się skrapla
Wydaje mi się że to się może zdarzyć, chociaż nie koniecznie musi to być cośtak dużego jak liście Miałem taką samą sytułację w wyżej wspomnienej Toyocie Najgorsze jest to że woda zbierała się tak pod wycieraczką nóg pasażera że zorientowałem się że jest coś nie tak po jakichś 2 miesiącach. Mata wyścielajaca podłoge jest dość gruba i dopiero po całkowitym zapchaniu jorgnąłem się o co biega.
Pewnie że dziwi, wydaje się że taki filtr to raczej prosta sprawa i powinien być. Wydaje mi się że przy tej cenie samochodu to są żadne koszta Chyba że są jakies inne powody jego braku Anonymous - 27-01-2008, 18:39
gdyby to teoretycznie moglo sie zdarzyc woda musialaby gdzies sie podziac, najczesciej w kabinie auta 
Anonymous - 28-01-2008, 15:23
To nie jest normalne. Zamknięty obieg powietrza w połączeniu z klimą służy do szybkiego "osuszenia" zaparowanych szyb (od środka), osuszenia wnętrza samochodu. Osuszanie przy korzystaniu z powietrza zewnętrznego + klima jest wolniejsze. Jeżeli nie jest zatkany odpływ skroplin to kolejne powody zaparowania szyb na obiegu zamkniętym: - klima nie działa, - mokry filtr nawiewanego powietrza, - woda zalegająca w układzie nawiewu (w eLce w zasadzie nie ma gdzie zalegać chyba że przewody gdzieś załamane).
Anonymous - 28-01-2008, 15:50
nie czytasz ze zrozumieniem ogolnie zgodzam sie z toba ale w przypadku gdy na podworku mamy ponizej 3 stopni (a w tym temacie ed1 wyraznie pisze ze w niskich temperaturach) sprezarka nie dziala i gdy polaczymy to z zamknietym obiegiem w srodku szyby szybko nam zaparuja. ot i cala moja filozofia. Anonymous - 28-01-2008, 17:05
Masz racje. Moja wina: zasugerowałem się, że tego roku ni ma zimy (takiej z mrozami) a koło zera klima powinna coś dawać... niewiele ale coś. Ale swoją drogą
|
||||||||||||||||||||||||||||||
