Anonymous - 28-02-2008, 20:18 Temat postu: Czy zadowoleni jesteście z wygody siedzenia kierowcy Mam wrazenie że po przejechaniu 7000 km L 200 coraz bardziej odczuwam bóle w kregosłupie (wczesniej jezdziłem Octawią po 200km dziennie i zero problemów) i niewiem czy to wina siedziska czy inna przyczyna bo nie koniecznie jestem zadowolony z wygody jazdy w tym fotelu. ogladał je mój znajomy lekarz od kregosłupa i bardzo negatywnie wypowiedział sie o wyprofilowaniu tego fotela a nawet zalecił mi 4 cm wybrzusznie ortopedyczne zastosować bo moge mięc problemy z kregosłupem na przyszłość przy tej pozycji w czasie jazdy ( fotele skórzane z elektrycznym ustawieniem ) Czy Wy macie jakieś zdanie na ten temat bo może mój problem jest gdzie indziej ??????????/ Anonymous - 28-02-2008, 21:10 fotel jest do dupy,zadnego profilowania,przy zakretach sie z niego spada...a w dodatku przyspawany[czy przykrecony] za blisko kierownicy,brakuje miejsca na nogi ew gruby brzuch 
HugoOrmo - 28-02-2008, 21:55 fotel nie nalezy do najlepszych osiagniec, szczegolnie daje sie we znaki dla osob 180 cm i wiecej...wtedy brakuje regulacji kierownicy, siedzisko jest za krotkie, kregoslup przy dluzszych trasach boli i dretwieje prawa noga...osobiscie na codzien mi za bardzo nie przeszkadza ale jak zrobilem trase 2500 km w dwa dni to przez kolejne dwa nie chcialo mi sie wsiadac do samochodu... Anonymous - 28-02-2008, 22:02 W wersji Instyle jest elektryczna regulacja fotela, a co za tym idzie (czego nie ma w intense) siedzisko reguluje się w 3 kierunkach (przód-tył / góra-dół / stromo-płasko). Dzięki sterowaniu elektrycznemu można zmieniać pozycję za kierownicą w czasie jazdy - mi to bardzo pomaga i dłuższą traskę jestem w stanie przetrwać (dłuższą to znaczy 8h z przerwami max co 3h). Jeżeli masz intense to przymierz się do instyle (np. w salonie) jak ci się siedzi, jak reguluje fotel itd, bo może udałoby ci się kupić tylko fotel kierowcy z pełną regulacją (szczerze powiem, że nie wiem czy będzie pasował bez żadnej przeróbki). Pozdr. Tomasz Anonymous - 28-02-2008, 22:06 Fakt że rewelacji z fotelem nie ma, ale ja po zrobieniu 300 tysi carisma jestem przyzwyczajony do tego Dzisiaj naprzykład sieknąłem 600 km i plecy są w porządku Kibloo - 28-02-2008, 22:33 ten fotel to i tak rewelacja w porownaniu z fotelem w berlingo... trzaska L-ką po 800-1000 kilometrów od strzału i nie odczuwam zadnych dolegliwości kręgosłupa... lubie twarde siedziska, kótre sie pod plecami nie zapadają... może decydujący jest tu wzrost- ja mam 174 cm i może tak jest ten samochód dopasowany??... pozdro Anonymous - 29-02-2008, 01:03
dokladnie Anonymous - 29-02-2008, 11:03 Ja polecam gałkę do kierownicy. swoja mam zainstalowaną po lewej stronie poniżej poprzeczki kierownicy (na godzinie 8 ). Może nie jest to zgodne z zasadą obu rąk na kierownicy, ale jako ze to ciężarówka to troche jestem usprawiedliwiony. Taka gałka powoduje, ze można trochę odchylić fotel od pionu i wygodnie oprzeć plecy. To taki pozytywny efekt uboczny, bo gałkę zainstalowałem, aby lżej mi się manewrowało, wszak 4,3 obroty kierownica z lewa na prawą to swego rodzaju rekord. pozdr Anonymous - 02-03-2008, 14:17 Ja nie byłem zadowolony dlatego wymieniełem na recaro oczywiście goście u których montowałem przerobili adapter do fotela i teraz rewelka oczywiście rzecz dziala się w niemczech, a problem polegał na tym że fotel nie trzymał ni nóg i mi latały gdzie badź (albo mam nogi za długie albo ręce za krótkie), generalnie skośni zrobili fotel pod siebie dlatego tak jest 
regulacja przodu siedziska była by potrzebna w seryjnym fotelu i było by rewelka z niemieckiego ASO dowiedziałem sie że goście którym to niepasowało, na przód fotela dawali dystanse miedzy podloga a stopkami fotela i to pomogło Anonymous - 02-03-2008, 14:36 a moglbys linknac jakas fotki? ja to wyglada? Anonymous - 02-03-2008, 16:10 postaram sie na dniach zrobić Anonymous - 10-03-2008, 12:23 Ja mam 172 cm. L-ka w wersji Instyle. Też mam problemy z kręgosłupem. Z moich obserwacji wynika, że trzeba uważać na kąt pochylenia siedziska - nie powinno być nachylone do przodu. Anonymous - 10-03-2008, 14:08 Mi jest generalnie wygodnie ale po 6 godzinach jazdy niezle mnie zaczela dupa bolec. Mam okolo 178cm wzrostu. Nie wie ktos czy Recaro z Evo by nie podeszly zamiast seryjnych foteli bez wiekszej rzezby? |
||||||||
