To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - Brak wolnych obrotów na benzynie i spalanie 13 l

Anonymous - 23-03-2008, 16:11
Temat postu: Brak wolnych obrotów na benzynie i spalanie 13 l
Witam mam problem z galantem 1.8 benzyna /lpg nie ma wolnych obrotów na benzynie zaraz zgasnie na gazie chodzi normalnie wolne obroty są i pali niezaleznie od jazdy 13 l czy to może byc wina silnika krokowego ?? :?:
jacek11 - 23-03-2008, 20:59

Przyczyny mogą być różne.Czytaj tu: http://mitsubishifan.webpark.pl/
Anonymous - 24-03-2008, 09:50

szukałem tam ale tam nie ma regulaci obrotów na gaźniku :(
jacek11 - 24-03-2008, 12:31

Czy Twój silnik to 4g37 ? Jeżeli tak to jest tam dokładny opis do ściągnięcia.
Krzyzak - 24-03-2008, 15:23

jacek11, to auto ma lpg - na 99.9% moj opis nic nie da...
jak widze, ze auto z lpg, to nawet nie odpowiadam - niestety jest ono z reguly niediagnozowalne, nieprzewidywalne i nienaprawialne...

Anonymous - 24-03-2008, 15:37

a czy ma ktoś może schemacik jak ustawiac obroty na gaźniku :?:
jacek11 - 24-03-2008, 19:57

To znaczy tak: kolega KRZYZAK ma rację.Gażnik który pracuje bez paliwa psuje się szybciej.Jest to bardzo złożony mechanizm,więc ja bym zaczął od sprawdzenia zaworu elektromagnetycznego.Należało by przedmuchać wszystkie kanały.Sprawdzić wszystkie wężyki gumowe,przewody elektryczne.Trzeba też wyczyścić przepustnice.Na pewno jest tam nagar który utrudnia przepływ powietrza przy zamkniętej przepustnicy.Przede wszystkim dokładnie przestudiuj opis który ściągniesz z tej strony którą Ci podałem.To wszystko co mogę poradzić.Nie ma gwarancji że będzie działać.(nic nie jest wieczne)Życzę powodzenia w naprawie.
Shadow_28 - 27-03-2008, 20:24

jacek11,

Witam,

Mam podobny problem,ale na odwrót....tzn na benzynie chodzi, na lpg już nie bardzo....wiem na pewno,że to wina gaźnika,wiem,że trzeba go wyciągnąć,wyczyścić i sprawdzić wsie przewody ciśnieniowe, jeszcze wyregulować ale jakoś nie mogę znależć mechanika który chciałby sie tym zająć....jakoś dziwnie wszystkich przeraża wizja regeneracji gaźnika....:))W weekend mam ambitny plan się za to zabrać. Masz go na wtrysku ???

[ Dodano: 27-03-2008, 20:29 ]
agalto,

Sorry Jacek, post miał byc w kierunku Agalto :) ))

jacek11 - 27-03-2008, 22:09

javascript:em('Shadow_28, ')Skoro na benzynie działa to znaczy że gażnik jest ok.
Shadow_28 - 28-03-2008, 07:28

To znaczy czyj gaźnik jest ok ?? bo mój na pewno nie :) i to że pali czy na działa na benzynie wcale nie znaczy że gaźnik jest OK.
jacek11 - 28-03-2008, 09:38

SHADOW-28.Czy ty masz auto z 91 roku?O ten samochód chodzi?Nie orientuje sie do którego roku szły gażniki,ale wydaje mi się że w 91,to były wtryski.Jeżeli jest tak jak się domyślam,to jest tam zwykła przepustnica.Opis tego urządzenia znajdziesz na stronce do której link podałem kilka postów wyżej.Właściwie można to zrobić samemu.
Maretzky85 - 28-03-2008, 23:41

Zdaje się, że gaźniki były do 89 ;) :P
Sam się z takim użeram - rocznik 88 :D
Straszne wredne stworzenie, a za regeneracje i ustawienie 300 zł krzyczą...

Shadow_28 - 30-03-2008, 08:12

Jacek11-tak, mój jest z 91 i ma gaźnik i nie jest na wtrysku niestety, krzyżaka juz męczyłem w tym temacie. Nie wiem do którego roku były proudkowane gaźnikowce, wiem, że sie użeram z moim i nie mogę nigdzie znależć warsztatu ( koło siebie ), który ewentualnie by się z nim pobawił...pozostaje samemu kombinować a nowy kosztuje 800 dla ciekawości.
Maretzky85 - 30-03-2008, 09:37

Nowy gaźnik ??
Shadow_28 - 30-03-2008, 10:37

Ano gaźnik właśnie :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group