namotore - 05-04-2008, 08:12 Temat postu: L200 Holownik - Jak? No znowu problem  wczoraj mialem holowac dwie fury w firmie (oddzielnie)  i zdziwilo mnie to ze za bardzo nie wiem gdzie podpiac z tylu linke holownicza. z przodu widze dwa miejsca kwalifikujace sie ale z tylu? za rure nie zapne bo cienko pospawana a jak zapne do resora to mi os zostanie albo sobie stopien z tylu urwe  nie mam haka do przyczepy (foto w profilu). Co mam zrobic? dospawac ucho? 
Anonymous - 05-04-2008, 09:53 Z tyłu niema zaczepu, podpina sie line pod rure Rura jest solidna, nic jej nie będzie namotore - 05-04-2008, 10:27 Mowisz zeby przetestowac? Ok ...thx
Anonymous - 05-04-2008, 15:10 Spokojnie Ona do tego służy namotore - 05-04-2008, 17:08 No dzieki, pewnie blahy problem ale wybaczcie moja ciekawosc, ile ciagneliscie ta rurka? ile da rade? 1500kg? thx
Anonymous - 05-04-2008, 17:36
ok 1500 kg ciągałem pare razy i było bez problemu mysle że i więcej da rade namotore - 05-04-2008, 17:39 wiecej niz 2000kg mi na razie nie potrzeba jak mi sie cos urwie to bede wiedzial kogo szukac 
Anonymous - 05-04-2008, 17:43 Najlepszym rozwiązaniem jest założenie haka. Ja mam założony i nie ma problemu z holowaniem 
Kibloo - 06-04-2008, 11:11 ta rurka jest zastepowana przez identyczną z hakiem i wtedy misio może ciągnąć 2700kg, więc w czym problem??? pozdro Anonymous - 06-04-2008, 12:23
Eeeee tam, najwyżej jak urwiesz rure to zwiększy ci się kont zejścia
No niewiem, u mnie ta rura od haka jest jeszcze solidniejsza od poprzedniej standardowej namotore - 06-04-2008, 12:51 Dospawam rure fi 80, ucho z gietego preta fi20 i nawet tira zaciagne ok dzieki. amen
Anonymous - 06-04-2008, 21:43
Problem w tym, że rurka jest mocowana do ramy dwoma śrubami (z każdej strony) a hak zakłada się na inną rurę, która ma zaczepy montowane do ramy pięcioma śrubami (z każdej strony). Poza tym: za rurę bym nie ciągał bo jak ją wygniesz to pokrzywisz końce ramy: myślę, że zadaniem tej rury jest usztywnienie ramy. A ochrona plastików i
to dodatek. Anonymous - 06-04-2008, 22:05
Ale ta rura pełni także role zaczepu dla np. liny do holowania I oczywiście powinienem napisać kąt 
namotore - 06-04-2008, 22:30
pelni tez role stopnia do wchodzenia na patelnie przy otwartej klapie
jednak mimo niewielkiego doswiadczenia konstruktorskiego i Waszych zapewnien co do wytrzymalosci musze stwierdzic ze boje sie cokolwiek holowac za rurke
haka nie bede montowal bo nie ciagne przyczep a holowanie mam raz na 2 m-ce lub rzadziej  pzdr
[ Dodano: 06-04-2008, 22:32 ] i jeszcze ostatnie slowko: tak do mitsubishi thailand : zapomnieliscie ze czasem trzeba pociagnac jakiegos trupa po lince za eLką
Kibloo - 07-04-2008, 08:22
ja bym w ostateczności holował robiąc cos w rodzaju orczyka, tzn. dwie liny pod kątem jakichś 30-40 st. za oba mocowania rury do ramy, spięte w jedną. Dokładnie tak jak powinno holować się z przodu, tzn zaczepiać za oba haki... ale jakoś nie miałem ani okazji, ani potrezby żeby mnie wyciągać z błota, a lawetę elka widziała jak ja z rzeszy przytransportowali... heheh pozdro |
||||||||||||||||||||||
