LPG - 4G92 + LPG
PiotrekSL4 - 26-05-2008, 22:02 Temat postu: 4G92 + LPG Mam w Lancerze silnik 1.6 z gazem. Wszystko jest ok. Tylko jak pogonie go czasami po trasie to po zatrzymaniu się smierdzi dosłownie starymi dzbukami. Serio. Ktoś moze to wytłumaczyć??
Anonymous - 27-05-2008, 07:45
Wygląda na padnięty katalizator
PiotrekSL4 - 27-05-2008, 12:26
Aha. na to nie wpadlem. Tylko że raczej nie widac żadnej różnicy w spalaniu, a chyba padniety katalizator moze byc tego przyczyna??
Po zastanowieniu sie stwierdzilem ze mozesz miec racje. Od zimy wyraźnie czuc gaz, jak stanie sie za autem.
JaGrab3 - 28-05-2008, 00:54
BeereQ napisał/a: | Wygląda na padnięty katalizator |
Padnięty karalizator nie katalizuje wiec czułbys pachnące spaliny a nie dzbuki - a co to jest?
Prawidłowo działający katalizator wydziela smród skisłego jajca
Hugo - 28-05-2008, 10:06
JaGrab3 napisał/a: | smród skisłego jajca | JaGrab3 napisał/a: | dzbuki - a co to jest? | To jest to samo.
JaGrab3 - 28-05-2008, 10:15
Człowiek sie uczy całe zycie a pozniej.. umiera. Serio pierwszy raz słysze takie określenie...
siwek - 28-05-2008, 10:18
JaGrab3 napisał/a: | Padnięty karalizator nie katalizuje wiec czułbys pachnące spaliny |
czyli ja mi "pachna" spaliny to oznaka padniętego katalizatora tak?
Bo od jakiegoś czasu czuje dziwny zapach i myślalem że może na Statoilu bo tam tankuje dodaja zapachów do gazu by umilać życie wąchającym moje spaliny
JaGrab3 - 28-05-2008, 10:33
Katalizator ma wydzielać dzbuki.
siwek - 28-05-2008, 10:42
JaGrab3 napisał/a: | Katalizator ma wydzielać dzbuki. |
to ja wole jak za mna pachnie niż ma śmierdzieć
Krzyzak - 28-05-2008, 10:47
prawidlowo dzialajacy katalizator powoduje, ze za autem nie czuc zadnego zapachu!
wyjatkiem sa:
- nowe diesle (katalizator daje smrod stechlej wody, stare diesle kata nie maja)
- silniki zimne, pracujace na ssaniu (efekt katalityczny nie zachodzi, bo kat jest zimny)
- silniki zuzyte (tu dowolna permutacja smrodu palonego oleju i innych zw. chem.)
a nazwa zgnilych jaj to zbuki a nie dzbuki
JaGrab3 - 28-05-2008, 10:52
Katalizator
Śmierdzi bardziej lub mniej siarkowodór.
saphire - 28-05-2008, 12:43
Nie z każdego kata wali siarkowodorem - z oplowskich na pewno ale te co są w GDI nie śmierdzą siarkowodorem tylko raczej jak nitro a to przez większą niż zazwyczaj ilość tlenków azotu NOx a jeśli się jeździ na mało zasiarczonej benzynie lub wogóle "bezsiarkowej" np. supremie to nie ma co śmierdzieć siarkowodorem - zresztą są różne typy katalizatorów więc i różny efekt końcowy katalizy...
Krzyzak - 28-05-2008, 14:49
w linku jest jedno magiczne slowo: Nowy - po przejechaniu kilku kkm juz nie smierdzi
czyli norma jest niesmierdzenie
JaGrab3 - 28-05-2008, 15:21
No to mój kat jest wiecznie nowy . Wydaje mi się ze chodzi o intensywność śmierdzenia. Teraz zapach spalin z mojego gala jest lekko jajeczny , po tym mniemam ze kat działa.... W cari mam wyciągniętego cata, zapach spalin jest tam - spalinowy.
Hugo - 28-05-2008, 16:40
JaGrab3 napisał/a: | Katalizator ma wydzielać dzbuki | Krzyzak napisał/a: | nazwa zgnilych jaj to zbuki a nie dzbuki | Okre ślenie znałem tylko "ze słyszenia" i nie wiedziałem jak się je pisze. Zresztą raczej próżno szukać go w słownikach
|
|
|